LINCZ NA MINISTRZE, CZYLI UKŁAD SZCZERZY KŁY

ja pisze w sensie pozytywnym dla Czumy, choc uważam, ze to fatalne obsadzenie Ministra/Prokuratora Generalnego. Niech sie Pan Czuma wykaże przed Polakami, ze nas nie zawiódł i przyjecie tego stanowiska to nie tylko spłata długów partyjnych. Dla mnie nie jest postacia jednoznaczna po wyczynach w Komisji sejmowej, choc bardzo pozytywną ze względu na walke z komuną.

Redaktor P. Harczuk słusznie zauważył, że gdy Czuma został mianowany ministrem, w zadziwiająco krótkim czasie został aresztowany Jacek K. Nie oczekuję tłumaczeń ze strony ministra Ćwiakalskiego, dlaczego przez ponad rok ta osoba chodziła na wolności, bo na PO nie głosowałem. Oczekuję konferencji prasowej ministra Ziobro, który powinien wytłumaczyć nam, zwolennikom PiS, dlaczego w czasie dwóch lat rządów PiS Jacek K. cieszył się wolnością. To jest sprawa honoru ministra Ziobro. Niech powie publicznie kto w MS odpowiadał za sprawę Olewnika. To załatwi sprawę. :)

poczekajmy z tym sensacyjnym aresztowaniem. Mnie to zbyt "pachnie" aby traktowac jako przełom. Nie ma takich cudów, pisze o tym u @gw1990. Jestem ekonomistka, zimnym analitykiem w takich sprawach ;) Uczucia na potem.

To jest prawda. Jakim cudem nagle pojawił się w sprawie Jacek K.? Czy nie reanimowano go po latach podobnie jak Graczyka? To są fakty i niewiele tu uczuć. Minister Ziobro powienien coś na ten temat wiedzieć, bo na pewno oglądał akta sprawy Olewnika. Domyślam się, że sprawę prowadził jeden z wiceministrów, ale to tylko podejrzenia. Prawda może być bardziej skomplikowana. :)

nie masz tutaj przypadkiem jakiś antytrolowskich POwskich filtrów? Od pewnego czasu obserwuję, że działa tutaj paru osobników, którzy - ich zdaniem sprytnie a moim zbyt nachalnie i prymitywnie - usiłują psuć dyskusje, sprowadzać je na manowce, a w tle cały czas szkodzić PiSowi....

a to Hameryke odkryłes,tylko glupki mysla,ze jest inaczej pzdr

Cieszę się, że podzielasz moje poglądy. Pozdrawiam,

A Pan swoje jak nakręcony. Zapomniał Pan zapytać, kto za tym stoi? I od razu odpowiedzieć, że wiadome kręgi. Proszę zacząć odrobinę mysleć. Pańskie myslenie jest szkodliwe dla PiS. PiS nigdy nie mataczył w sprawach i będzie domagał się wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Jestem o tym przekonany! :)

Podzielam pana zaniepokojenie

a masz jakies namiary na tego POdżegacza? pytam bo lubie wiedzieć pzdr

Ogrzać sobie rączki, czyli BM24 zaczął być niewygodny i ktoś staqrą SB-cką metodą próbuje minować portal aby go rozwalić od środka, dokładnie tak jak rozwalono "Pomost" od nas więc zależy czy damy sobie miny podkładać czy nie, jak pozwolimy to wylecimy w POwietrze, amój niezawodny nos wyczuwa obecność wśród dyskutantów WSI wesoła WSI spokojna, pamiętajcie zespół Lesiaka i jego krecią robotę jak mawiał śliepoj" PATRZCIE TAM GDZIE NIKT NIE PATRZY a dojrzycie prawdę! Pzdr

nawet, jak gdzies sie taki ukrywa, to zostanie namierzony. Nie wiem, czemu Ciebie dydku tak irytuje to, co pisze TrustMe, a nie kręcisz nosem np na E-misjonarza ;) W moim tekscie nie ma żadnych wskazań na prowokatorów;) To pytanie z "retorycznych". A, że BM24 jest prześwietlany, nie ma watpliowści, czytaja nas, a jakże, ale pisać nie będą!;)

Panowie muszą nauczyć się dyskutować. Jeśli mnie przekonają, na pewno zmienię zdanie i nawet przeproszę kogo trzeba. Straszenie esbeckimi metodami w moim przypadku nie zadziała. Nie jestem bojaźliwy. :)

Słabo ich znacie ;( Tak jak dydek czuję tu WSIową robotę i to nie tylko w tej dyskusji.Pzdr

A jest inaczej, po bitwach na róznych onetowych czy salonowych forach widzimy samych przeciwników, których trzeba szybko unieszkodliwić. Sama tak mam i wiem, jak trudno sie przestawić. Jestesmy szczuci na siebie jako społeczeństwo przez usługowe media dzień w dzień. I tak cud, ze jeszcze nie ma rekoczynów . To trwa od jesieni 2005 roku!

Uważasz, że w BM24 nie można mieć własnego zdania? Gdzie tak długo się uchowałeś? To co robisz pachnie na 100 km peerelem i WSIową robotą. Sądziłem, że minister Macierewicz wyczyścił wszystkich takich cudaków, ale byłem optymistą. :)

Osobiście podzielam pogląd Dydka i Lancelota. Jesteś tu zwyczajnym prowokatorem. Ale przyjmijmy optymistycznie założenie (nieprawdziwe) że to co piszesz piszesz z dobrej woli i odzwierciedla to twoje poglądy. Przestań więc może chociaż ściemniać że jesteś zwolennikiem PiS. Może chociaż byś raczył wprost napisać jakie masz naprawdę poglądy i kogo popierasz a nie rób kłamliwych wstawek typu "my zwolennicy PiS".

Przyglądam się sprawie Czumy i oczywiście ktoś ma cel, w tym, żeby rozdmuchać. Jednak samemu Czumie średnio ufam. Sporo wniosków można wyciągnąć JUŻ... http://swkatowice.mojeforum.net/oswiadczenie-w-sprawie-a-czumy-temat-vt6915.html

Czy ja choć jednym słowem pokazałem w twoim kierunku?? Bronisz Czumy twoja sprawa, twój pies twoje pchły. Ale chamsko mnie obraziłeś. (Skad ja znam ten sposób chyba eksport z Ameryki) Czy mam myśleć, że uderzyłem w stół......,)Pzdr

Nie rozumiem w ogóle tych, którzy go bronią. Po tym, jak dał się poznać jako przewodniczący najbardziej politycznej komisji sejmowej, która miała uwiarygodnić najbardziej wyssane z palca zarzuty wobec poprzedniego rządu. Później - równie skrajnie polityczna, bo broniąca partyjnego koleżki - wypowiedź już jako ministra przeciwko podległym prokuratorom. Skandal. Później pożyczki, których dobrowolnie nie spłacał. Później członkostwo w radzie nadzorczej syna - złamanie przepisów. Później znajomy rzecznik ministerstwa . Itd. Itp. Jaki układ?? Ten człowiek mówi sam za siebie. Czego więcej trzeba??

Jak to jest, facet chamsko mnie atakuje i pomawia a szanowna pani milczy. W mojej scysji z Geraldem umiała pani mnie utemperować. Teraz pani milczy. Pzdr

Dziękuję za szczerze postawione pytanie. Chętnie odpowiem, mimo, że w drugim zdaniu zostałem przez Pana obrażony. Wybaczam, sądząc, że jest Pan młodym człowiekiem i bardziej kieruje się Pan emocjami niż rozumem, który wciąż się u Pana rozwija. Niech Pan sobie wyobrazi, że nie tylko jestem zwolennikiem PiS i Jarosława Kaczyńskiego, ale rozumiem wszystko, co do tej pory powiedział Jarosław, tak jak on to powiedział. Obserwuję go od wielu lat i nigdy się na nim nie zawiodłem. Jest on wzorcem uczciwości w tym dość parszywym państwie. Podobnie jak premier Olszewski. Jeśli Jarosław mówi, że PiS jest partią ludzi uczciwych a jestem pewny, że jest, to ja sam muszę być uczciwy. Nie mogę kopać leżącego ani brać udziału w nagonkach na ludzi, takich jak nagonka na Andrzeja Czumę. Zapewne Pan wie, że Prezydent RP mianował Czumę na stanowisko ministra i zrobił to w sposób bardzo sympatyczny. Oznacza to, że wszystkie insynuacje pod adresem Czumy są warte funta kłaków. Prezydent ma środki, aby sprawdzić dokładnie mninistra. Jeśli użyłem zwrotu "my zwolennicy PiS" to przepraszam, bo na blogu występuję jako ja a nie w czyimkolwiek imieniu. Oczywiście wielu zwolenników i członków PiS myśli podobnie i zapewne podpisałoby się pod moimi stwierdzeniami. Na szczęście twardogłowych w PiS jest niewielu. Teraz sprawa Czumy. Czuma był symbolem walki o niepodległą Polskę. Był wrogiem PRL i nawiązywał w swojej działaności do najlepszych tradycji naszego narodu. Siedział za to długo w więzieniu. Byłem podobnie jak wielu kolegów zaskoczony jego postawą w komisji, szczególnie, gdy w programie J. Pośpieszalskiego wyśmiewał rewizje w domu członków Komisji Weryfikacyjnej. To było bardzo podłe i wiele stracił w moich oczach. Dlatego, gdy został ministrem, pojawiła się niespodziewana szansa, żę odzyska wiarygodność. Wiem, że Andrzej jest człowiekiem przebiegłym i liczę na jego szybkie i skuteczne działania. Mam nadzieję, choć zapewne się mylę, że dziwne zachowanie w komisji miało czemuś służyć. To byłoby zbyt piękne, ale kto wie, może coś w tym było. Wiele osób opowiadało o pracy Czumy w Regionie Śląsko-Dabrowskim i jego niesamowitych przygodach w walce z komuną i kornikami. Sam słyszałem o kilku takich sprawach i stąd się bierze moja wiara w tego człowieka. Nie znamy się osobiście. Nie mam nic wspólnego z PO. Na tym na razie kończę, ale chętnie odpowiem na Pańskie dalsze pytania. Pozdrawiam,

a takze pozostali dyskutanci w watku. Myslałam, że przerwałam te boksy, a tu dalej ..... TrustMe - proszę nie przesadzać, choć "siła złego na jednego".

 

A czego jeszcze mozemy sie dowiedzieć o ludziach, za których "głowe dajemy"?

 

 

Dobrze, że poczułeś się obrażony. To o Tobie dobrze świadczy. No, może przesadziłem. Sorry. Przeczytaj mój list do Kontrrewolucjonisty. Może ten list przełamie lody w naszych kontaktach. Pozdrawiam,

Pamiętania przez kogo został powołany! Przez człowieka który jest odpowiedzialny za wiele nonsensownych decyzji w obsadzie najwyższych stanowisk w państwie. Pod względem moralnym i merytorycznym!! AC ma być mu absolutnie posłusznym figurantem! Nic więcej. Wg oceny premiera ten człowiek się do tego nadawał jak nikt, spośród dziesiątków tysięcy polskich prawników! A że wybór się jakiejś grupie nie podoba? Też mi zmartwienie. "Mędrzec" powiedział: dobrze się stało, że się zle stało...

Dlatego bądźmy powściągliwi w ocenach. Dr Ciesielczyk powiedział, że TW wyrządzili sporo szkód różnym osobom. Mam pytanie: Kto wynajął agencję detektwistyczną za znaczne pieniądze, aby szukała haków na Czumę? Są różne zdania na temat osób będących w konflikcie z Czumą. Dlatego IPN powinien natychmiast sprawdzić zarówno nowego ministra RP, co już zapewne zrobił, jak i osoby atakujące ministra. To oczyści atmosferę. Pozdrawiam,

IPN powinien natychmiast sprawdzić zarówno nowego ministra RP, co już zapewne zrobił, jak i osoby atakujące ministra. " Sądy amerykańskie też ma sprawdzić? A na poważnie - nie wierzę, że z tego pieca będzie chleb. To znaczy, ze Czuma czymś pozytywnym nas zaskoczy. Od kiedy został członkiem PO jest typowym APARATCZYKIEM. Andrzej Czuma sprzeniewierzył się moim zdaniem temu, o co walczył za komuny. Sam zmarnował swój dorobek, swój autorytet. Zarówno tym, co wyrabiał w Chicago, a w szczególności tym, co robił jako członek PO. Obrona Czumy zaczyna mi przypominać sytuację Michnika - przez to, że siedział w więzieniu za komuny robi się z niego "świętego", któremu wszystko wolno..

ze strony mediów. Kurtyka sam nie ruszy tematu, zbyt zalezy mu na utrzymaniu IPN, poswiecono juz Cenckiewicza dla sprawy, dość tych ofiar. A agentura sie cieszy, wyrzynaja nas jak chcą, a póxniej kneblują pozostałych.

Piszesz, że "Andrzej Czuma miał być absolutnie posłusznym figurantem". I ten posłuszny figurant, od razu na początku zmienił decyzję PO i zażądał powołania komisji śledczej w sprawie Olewnika. Po jednej rozmowie z rodziną zamordowanego! Potem nakazał aresztowanie głównego podejrzanego w sprawie. Czyżby Tusk mu to nakazał? Jeśli tak, to nie znamy dobrze Tuska. Coś w Twoich wywodach jest nie tak. W jednym masz rację, Czuma był spoza korporacji, która jest ostro zakorzeniona w PRL. Przecież to minister Z. Ziobro jako pierwszy zmagał się z tą korporacją. Pozdrawiam,

Cenię na ogół Pańskie zdanie, ale w sprawie niezaleznej.pl totalnie się nie zgadzamy. Uważam, że red. P. Harczuk był wyjątkowo obiektywny. Gazeta Polska stała się od pewnego czasu nr 1 na polskim rynku alternatywnym. Temu nikt nie zaprzeczy. Serdecznie pozdrawiam,

tylko.. zgodził się na nią Tusk. A komisji żądał PiS. Spotkanie z Olewnikami było typową zagrywką PR. Jeśli ktoś zdjął parasol ochronny nad ludźmi zamieszanymi w zabójstwo Olewnika, to osobą tą był Tusk, a nie figurant - Czuma. Bądźmy poważni.

Odpowiedz na pytanie, kto ma korzyść? Na pewno nie PiS. Na pewno nie J. Kaczyński. Więc, kto? Pozdrawiam,

jasno wskazuja, ze Czuma ma byc pod kontrolą. Czarek ma racje - bez zgody Tuska Czuma nic by nie zrobił. To Tusk daje mu parasol i od niego zalezała zgoda na komisję.

Ten kto nim steruje. A to, co wypływa wskazuje na działalność służb specjalnych. Pytanie- których. Albo inaczej- czy tylko "polskich"? Szczegółowy życiorys powiedziałby wiele. Na razie poruszamy się w labiryncie odbitych złudzeń.

Pozycji "GP" nie będę oczywiście zaprzeczał, i to nie tylko dlatego, że mam tam kilkoro znajomych, nie wyłączając samego Harczuka ;) Znam też co najmniej jednego PiS-owca, który dałby się za Czumę pokroić. Nie rozumiem tego fenomenu. Ale oczywiście ślepy nie jestem i widzę, że ujawnienie tych informacji o Czumie przez "Politykę" teraz jest ewidentną zemstą czerwonych za dymisję Ćwiąkalskiego. Ale to nie zmienia jednak samych faktów z życiorysu Czumy i jego postępowania jako członka PO.

Faktycznie, komisji żądał PiS. Ale przy obecnym układzie w sejmie, nie było na to szans. Nie uważam, że spotkanie z Olewnikami było zagrywką PR. Nie wierzę również, że Tusk zdjął parasol ochronny nad Jackiem K. Nie wierzę, że był taki parasol ochronny, bo to by stawiało w złym świetle również rząd PiS. Pamiętam zimne oczy Tuska z filmu "Nocna zmiana". I to mi wystarczy. Serdecznie pozdrawiam,

Robota została wykonana marnie, bo zbyt nachalnie, panie Krzysztofie! Pan w ogóle jest kulą u nogi tatusia. Powinien Pan zająć się własnymi sprawami. A poza tym, czy nie miał być pan dzisiaj z tatusiem w Chicago na balu Polonii? Czy to dopiero za tydzień?

Jak już powiedziałem AC to jest twój pies i twoje pchły, mnie on ani ziębi ani grzeje. Face t rozmienia się na drobne i defrauduje swój dorobek kospiracyjny i tak jak się zaprzeproszeniem sam kompromituje to nikt go bardziej nie da rady skompromitować już nazajutrz po nominacji pisałem u siebie na blogu o jego malwersacjach i rozbijackiej robocie w USA i zdaje się tobie powiedziałem że zazdroszcze ci twojej w niego wiary, ale z małym zastrzeżeniem, że "pożywiom uwidzim" i co? na drugi dzień AC daje ciała z Karnowskim, którą to mendę znam dobrze i wiem do czego jest zdolna a tu takie faux pas, Karnowski nieskazitelny facet, następne dania ciała przez AC + studiowanie materiałów dostępnych w internecie i weryfikacji co do rzetelności tylko potwierdzają moje tezy. Więc nie przekonuj mnie do tego, że AC to uczciwy człowiek bo stawiasz pod znakiem zapytania sens twojej jego obrony. Co się tyczy lodów między nami to nigdy ich nie było i nie będzie, bo ty masz swoje zdanie ja mam swoje, więc i nie ma czego łamać (chyba, że opłatek w Wigilię)obrażony zostałem to fakt, ale urazy nie chowam i mogę tylko cię prosić abyś był bardziej wyważony jeżeli o tą sprawę chodzi i nie dawał ponosić się emocjom, jak wiesz słowo to jest ptak raz wypuścisz i już nie złapiesz. Pzdr

TrustMe to nie jest Krzysztof Cz., tylko człowiek gorąco wierzący w jego niewinność, a akcję rozkręconą przez PolITYKĘ za gre służb dla utrącenia człowieka-legendy. pozdrawiam

czy sa jakies dokumenty na takie ps.? Czy to tylko "ksywa"?

Dzięki za przyjęcie przeprosin. Pozdrawiam,

Alpha-Alpha: Z tym "Talmudem" to się wygłupiłeś. Każdy może pisać pod pseudonimem co chce. Nie napiszę, że byłeś "Dekalogiem", bo dajesz fałszywe świadectwo bliźniemu swemu. :)

ujawnił się przy sprawie Czumy : http://trzyskowronki.salon24.pl/386393.html Ale moje pytanie odnośnie K.Cz. pozostaje otwarte. Nie mozemy powielac plotek, ich jest i takk za duzo.

Dzięki ;)

http://www.faktychicago.com/wydarzenia/andrzej_czuma_jarmakowski_chicago.html

Bardzo inteligentna, powiedziałbym...

Nie znam Krzysztofa Czumy. Nie mogę też powiedzieć, że wierzę lub nie wierzę w niewinnośc Andrzeja Czumy, bo nie widzę żadnych poważnych zarzutów wobec niego. Są pewne zaszłości z Chicago, które powinien wyjaśnić IPN. Nie jesteśmy w stanie sprawdzić oskarżeń obu stron. Chcę dać ostatnią szansę Andrzejowi Czumie, podobnie jak wcześniej zrobił to prezydent. I nic ponadto. Uważam, że akcja (rozkręcona nie przez przez Politykę a przez PRL-owskie specsłużby) ma służyć zastraszeniu ministra, aby nie grzebał w pewnych sprawach, np. w sprawie zabójstwa Olewnika. Na pewno, celem nie jest utrącenie człowieka-legendy. Taki być może jest cel grupy z Chicago, ale tego też nie wiem. To jest prywatny spór i z zasady nie wtracam się w takie spory. Mam za mało wiedzy. Pozdrawiam,

- bo są pretensjami o to że nie wyłapał wszystkich podejrzanych i że nie kierował ręcznie każdym śledztwem. Czy nie za taką gorliwość w różnych sprawach Ziobro teraz jest prześladowany, w czym ma ręce ubabrane po łokcie święty pan Czuma? Czy to mało, że Ziobro doprowadził do wykrycia i osadzenia sprawców zabójstwa Olewnika, osądzonych 31 marca 2008. PIS zażądał na początku 2008 komisji śledczej w tej sprawie. Ćwiąkalski musiał zarządzić śledztwo sprawdzające, żeby tego uniknąć i do ostatniej godziny swojego urzędowania był komisji przeciwny. Proces sprawców porwania rozpoczęty w październiku 2007 a zakończony 31 marca 2008, nie dał Ćwiąkalskiemu powodu do szczególnych starań, mimo że zapoznał się ze sprawą i uznał że za sprawą porwania stoi polityczno-policyjny "układ płocki" (jego słowa). Nagła dymisja Ćwiąkalskiego po śmierci trzeciego więźnia była dla Tuska rozbrojeniem bomby, a może kilku, bo szykuje się jakaś akcja Stokłosy który poczuł się zaniedbywany przez swojego adwokata, któremu dał sporo zarobić (dochody Ćwiąkalskiego za usługi adwokackie sięgnęły w roku 2007 miliona złotych, a milionowe honoraria zobowiązują na całe życie). Czumę linczują teraz z powodów błahych (perypetie finansowe) i ważnych (nacisk na prokuratorów w sprawie Karnowskiego), ale PIS nie ma żadnych politycznych powodów aby go bronić, gdyż swoim partyjnym służalstwem w komisji d/s nacisków Czuma unicestwił swój dawny chwalebny życiorys. Prywatnie może każdy sądzić że dawna chwała wszystkie podłości zmywa, ale ja tak nie sądzę.

że to tylko personalne utarczki - jak w małżeństwie. Afera na dwa kontynenty i o nic?

Tam wszyscy, którzy nie mówią językiem salonu, to spamowcy.Żadne tam wpisy kodu nie pomogą. Macie się wyrażac zgodnie z zapotrzebowaniem. Masz inne zdanie? Wtopa. Jesteś wywalony. Koniec. Kropka.

od dłuższego czasu nie mogę zamieścić tam żadnego komentarza. Ten "dłuższy czas" to już co najmniej 2 lata. Na dziennik.pl podobnie, moderacja nie puszcza chyba niczego, co nie przejdzie przez filtr.

Minister Ziobro był bardzo skutecznym ministrem i nikt nie ma prawa mieć do niego pretensji. Tylko on ma w tej chwili wiarygodną wiedzę na temat Jacka K. i dlatego byłoby ciekawe posłuchać, co ma na ten temat do powiedzenia. Na pewno zna akta sprawy Olewnika. Pisałem wiele razy, że Ziobro, Macierewicz i bracia Kaczyńscy byli najbardziej atakowanymi osobami. Powód może być tylko jeden. Byli skuteczni. Trzeba mieć złą wolę, aby się z Panem nie zgodzić. Nie wiem natomiast w czym ma ręce ubabrane po łokcie minister Czuma? Gdyby miał, prezydent nie zgodziłby się na jego nominację. A było wprost przeciwnie. Niegrzecznie jest oczerniać nieznajomego człowieka. Zgadzam się, że Czumę linczują z błahych powodów, ale nie zgadzam się, że PIS nie staje w jego obronie. Milczenie jest wystarczjącą obroną. PiS sam jest podobnie atakowany w mediach. Nie ma na media większego wpływu. Według Pana, Czuma unicestwił swój dawny chwalebny życiorys i dlatego nie chce Pan mu dać jeszcze jednej szansy. Ja myślę inaczej. Każdy człowiek powinien otrzymać szansę na poprawę. Czy Czuma z tej szansy skorzysta to zupełnie inna sprawa. Niech Pan pomyśli, że alternatywą dla Czumy mógłby być Karpiniuk lub Widacki. Poparłby Pan tych ludzi? Pozdrawiam,

Niektórzy chca wprowadzić podobne zwyczaje w BM24. Nie sądzę, żeby to się udało. To jest porządny portal. Pozdrawiam,

trochę kręcenia nosem, pozwoli Pani lepiej rozkoszować się dymem kadzideł.

Na MS, to był test na prezydenta? Na jego reakcję w tej materii. Przecie mógł się nie zgodzić na tę nominację i co by było?? Już słyszę ten raban w mendiach i merdiach, znowu ten kartofel rozrabia kandydat na ministra sprawiedliwości z taką przeszłością (jaką???) z takim życiorysem konspiracyjnym (Ponoć chciał pomnik lenina w samolot zamienić chciał!!!) a kartofel wstrętny się na niego nie zgadza, jest przeciw etosowi itp. z/p pierdoły. Numer jak wszyscy wiedzą niewypalił, prezydent nominację podpisał. Nie będę komentował miny prezydenta w moment wręczania nominacji (jakby mu dali d żucia zużytą prezerwatywę, ale to moje odczucie i nie każdy takie miał)plan spalił na panewce. Cały ten PO....y układ doskonale wiedział, że AC absolutnie nie nadaje się na to stanowisko i nominacja była testerem reakcji prezydenta czyli tzw. wypuszczeniem "żaby" do zjedzenia przez Kaczyńskiegoktóry też tego się domyślił i gładko ją przełknął podpisując nominację. Tym samym własna żaba zaczeła działać w drugą stronę stała się śniadaniem dla WSIoków, POjęli że strzelili sobie tą nominacją w kolano, ale jak mawiał Cezar: kości "zostały rzucone" i trzeba je zamieść pod dywan czyli pozbyć się nowomianowanego ministra, tylko jak?? Nie można ot tak jak zwykle na zasadzie "murzyn zrobił swoje, murzyn musi odejść, przecie to Minister( A tam z tyłu już Safian i Zoll przebierają nóżkami ze zniecierpliwienia, aby posadzić swoje ...panie na stolcu)Więc mając na usługach mendia i merdia Wypuszczają "demona" p/n zadłużenie AC w USA czym, w prawie doskonały sposób napuszczają wszystkich na AC i odwracają uwagę opinii i opozycji od paru pilnych spraw związanych ze sprzedażą resztek lepszych kąsków polskiego tortu czyli kompanii energetycznych w starozakonne łapy (w międzyczasie pięknie się w to wpasowuję JMR ze swoją żoneczką która też jest niewiadomego pochodzenia i jej rola w PiS jest nie do końca wyjaśniona) co jeszcze bardziej gmatwa ludziom w głowach, czyli jest cacy. Mając jednak na uwadze, że przy jednym ogni WSIoki zawsze pieką dwie pieczenie ciekawe kto lub co nią będzie?? Z AC nie bardzo im się udało bo paDonek go nie zdekapitował, ale myślę , że przy ich inwencji tfu rczej sprawa się nie zakończy i AC nie dadzą spokoju dopóki Safian i Zoll nie zasiądą na stolcach MS i PG najciemniejszej III RP. Aby żyło się lepiej...NIE PYTAĆ!!

ciekawe, a co Pan myśli o Czumie? Bo o mnie, już wiem, ale mnie nie interesuje.

Cala ta historia..... Widze dwie sprawy. Jedna tzw sopocka afere. W tej sprawie wypowiada sie czuma z gorki. No ma nadzieje ze oskarzenia wobec pana K trafia w proznie. Maja miejsce gwarancje "autorytetow" ze pan K to jest pewnikiem uczciwy.Pewnikiem niewinny.... Pan K z Sopotu to pelo.Pan Czuma tyz. Za to sprawa Olejnika nagle jakby miala sie wyjasniac... w smierc Olejnika jest wplatane sld. "Polityka" to tubka poskomuchow z sld itp. I ta zaczela nagonke na Czume. Mnie wychodzi ze sie teraz gloryfikuje Czume za to ze ruszyl do przodu sprawe Olewnika ale za to cisza jest w sprawie kolegi z Sopotu panaK. Wyglada na nawalanke miedzy pelo a sld itp. Niech sie nawalaja-ja nie mam zamiaru gloryfikowac Czumy tylko dlatego ze banda postkomusza zaczela sie nawalac z mafijka pelo. Do tzw praworzadnosci nie jest blizej. To sa wg mnie rozgrywki miedzy dwoma mafiami.I tyle.

w Ubekistanie partie są w roli zderzaków, Publikę tak wystraszono PIS-em ,że długo utrzymywane poparcie dla PO zaczyna juz niepokoić Ubekistan.

czy to niewzruszajace...?;-) Postkomuna ktora recami i nogami bronila sie przed lustracja, badaniem przeszlosci z taka pasja wziela sie za Czume. Czumy przeszlosc. Badaja przeszlosc Czumy w US ...tylko tych drani zlustrowac sie nie da.....agentow, donosicieli, socjopatow, oszustow. No ja czasami rozumiem tych co bluzgnac na to bagno i syf chca.

i deliberują. Pyszne, to znaczy sie tfu.. obrzydliwie przewidywalne.

Dlaczego wśród tylu negatywnych komentarzy i paru pozytywnych w tych ostatnich wymienia się enigmatyczne zasługi AC, ale żadnych konkretów. To coś jak z Wałęsą był przywódcą strajku ale przedtem co robił jakie miał osiągnięcia w walce z komuną, jak walczył z tą komuną nic nawet on sam nie umie dokładnie powiedzieć stosując enigmatyczne "Ja walczyłem", "Ja pokonałem" itp. dyrdymały on walczył a ginęli inni, tak samo jest z Czumologią, żadnych konkretów. Może ktoś z jego zwolenników by zechciał parę słów konkretnych stuknąć na temat jego zasług. Pzdr

co oni z tym wiezieniem.... No w koncu w kiciu siedzialo ludzi kopa. I to z roznym wyksztalceniem, takze zaangazowanych w walke z komuna. Tak sobie mysle co bylo ogniwkiem scalajacym tych ktorzy sa dzis tak aktywni politycznie? W jednej celi nie siedzieli chyba? No niesiolka trza cenic bo w wiezieniu siedzial, michnika bo siedzial, czume bo siedzial. Troche mi sie znudzil ten "argument". Jak wyzej sporo siedzialo. Ale tych wlasnie trza byloby szczegolnie cenic za zasluge odsiadywania. Dlaczego akurat oni -wystawiaja sobie wzajemnie laurki... z przeszlosci.... No i to sypniecie narzeczonej przez niesiolka... i ten niesiolek w "nocnej zmianie u walesy" takie to jakies takie....

Mało tego. Siedział, to ma certyfikat "pięknej karty", a podejrzanym jest ten co nie miał wyroku. I gdzie on wtedy był? Co robił, jak kryształ siedział? Zamknięcie kogoś zawsze było jedną z metod uwiarygodnienia. Odwrotnością: zatrzymanie grupy i wypuszczenie wcześniej osoby, którą chciało się spalić. Wielki szacunek dla tych którzy siedzieli,którym często zniszczono życie, ale którzy po odzyskaniu wolności potrafili zachować się przyzwoicie. Niestety - widzimy to na co dzień - wielu posiadaczy "pięknej karty" demonstruje fatalną twarz i za wszelką cenę gramoli się na szczyty władzy..

Myszkiewicz czyli Niesioł i Czuma ps. "Kryształ" to są wspólasy i herbatniki, na niezależnej facio pod ksywką "Czarny Jastrząb" zapodał, że tych dwóch spryciulów ma za sobą wspólny napad na ekspedientkę na ślasku i pono jak twierdzi ów CJ mieli za to siedzieć, ale SBcja była bardzo'Wyrozumiała" i ich była wypuściła. ,) Co jeżeli jest prawdą to mamy kryminał w czystej postaci czyli bandycki napad i jeszcze CJ zapodaje, że AC nie rozliczył charytatywnej zbiórki na biedne dzieci w Chicago i zniknął z nimi jak sen jaki złoty a to już przestaje być śmieszne. Pzdr

żeby zlecił zbadanie możliwości popełnienia przestępstwa przez....Czumę! Jest szansa... http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2,ID364873736,index.html

SG niech wszyscy przeczytają. Pzdr