Prawdziwa przyczyna dymisji Ćwiąkalskiego - Paździoch żre kiełbasę Stokłosy?
Jaka była prawdziwa przyczyna dymisji ministra Ćwiąkalskiego przez uderzające podobieństwo do aktora Ryszarda Kotysa zwanego Paździochem? Otóż nieco przypadkiem wpadł mi w ręce urbanowy tygodnik „NIE”. Moją uwagę przykuł artykuł zamieszczony na pierwszej stronie pod tytułem „Witaj mój aresztancie”, który jest dalszym ciągiem tekstu sprzed dwóch tygodni „Ćwiąkalski zatruł się kiełbasą”. Zaintrygowany przejrzałem początek. Z wrażenia postanowiłem dać zarobić Urbanowi 3,70. A niech ma, ten jeden raz.
Sprawdzenie tych informacji wydaje się dość proste. Musieli być świadkowie wizyty, BORowcy, sam minister wreszcie. Zapewne wystarczyłoby zapytać. Przecież minister sprawiedliwości nie kłamie... Nikt nie zaprzeczał i nie prostował. Nikt też ministra o owo spotkanie nie pytał...
Jak sugeruje „NIE” to właśnie ta wizyta była prawdziwą przyczyna dymisji Paździocha.
„NIE” stawia kolejne zarzuty, te jednak są trudniejsze do weryfikacji. Jednak ich potencjalna moc rażenia jest jeszcze większa gdyby okazały się prawdziwe.
„Wizyta w pałacu Stokłosy ministra sprawiedliwości i wywózka wędlin wywołały w Śmiłowie i okolicy dalej idące pogłoski i podejrzenia. Prof. Ćwiąkalski, zanim został ministrem, był obrońcą Henryka Stokłosy. Ktoś opowiada, że rzekomo widział rachunek, który Ćwiąkalski w trzy tygodnie po tym, jak został ministrem, wystawił Stokłosie za swoje minione adwokackie usługi dla eks-senatora. Miał opiewać na l 200 000 zł - kwotę niebywałą jak na honorarium obrońcy, mającą więc korupcyjny posmak.”
Te doniesienia zapewne można sprawdzać próbując dotrzeć do oświadczeń majątkowych i zeznań podatkowych. Że coś jest na rzeczy może świadczyć tekst w Dzienniku z 2 lutego tego roku zatytułowany „Minister Ćwiąkalski ukrył swoje dochody”:
„Minister Ćwiąkalski nie ujawnił swoich zarobków w oświadczeniu majątkowym. Minister sprawiedliwości nie ujawnił, ile zarobił w zeszłym roku na swojej praktyce adwokackiej. W odpowiedniej rubryce jego oświadczenia majątkowego jest tylko wpis "zgodnie z PIT". Ale do zeznania podatkowego Zbigniewa Ćwiąkalskiego nie ma publicznego dostępu. Zbigniew Ćwiąkalski jako adwokat musiał zarobić spore pieniądze - przypuszcza "Super Express", który przypomina, że obecny szef resortu sprawiedliwości reprezentował milionera aferzystę Henryka Stokłosę. Ma na swoim koncie również pisanie opinii prawnych w sprawie innego multimilionera - Ryszarda Krauzego.”
Dalsze zarzuty „NIE” są jeszcze bardziej dosadne, choć znacznie trudniejsze do udowodnienia:
„Plotkuje się także, że żona Stokłosy 13 grudnia widziała się z min. Ćwiąklaskim i dała mu 200 000 zł za wypuszczenie męża z aresztu. Dwa dni później sąd okręgowy nie zgodził się co prawda na uchylenie aresztu, ale - jak ludzie bajają - po interwencji Stokłosowej u ministra sąd apelacyjny szybko wypuścił go za kaucją. Są to oczywiście pogłoski nieprawdopodobne, a siłami naszej redakcji nie do sprawdzenia. Natomiast odwiedziny ministra z pękiem róż w domu osoby podejrzanej o korupcję są rzeczą sprawdzoną, która nadaje prawdopodobieństwo plotkom i zapewnia im rezonans.”
Nie czytam NIE, nie dowierzam też temu tygodnikowi. Główne przyczyny niskiej wiarygodności to współpraca ze starymi służbami PRL, kontakty z mafią pruszkowską i sterowanie treścią artykułów przez takich bandziorów jak „Baranina” (co wyszło na jaw przy okazji ujawnienia podsłuchów więziennych rozmów „Baraniny”). Ale tak poważne zarzuty powinny być chyba skomentowane, a pytania postawione panu ministrowi.
Nie przeglądam też wszystkich gazet, nie zaglądam na wszystkie portale, nie oglądam wszystkich programów informacyjnych, ale i tak uważam się za człowieka w miarę dobrze zorientowanego w tym co się dzieje, a na pewno powyżej średniej krajowej. A przynajmniej za taką osobę uważałem się do dzisiaj...
Bo pomimo tego, że pierwszy artykuł ukazał się już prawie trzy tygodnie temu do dziś o nim nie wiedziałem. Może jestem mało spostrzegawczy, ale mimo licznych wystąpień Paździocha w telewizji, w rozgłośniach radiowych i wielu wypowiedzi dla prasy w których komentował swoją dymisję kłopotliwe pytania ze strony żadnego dziennikarza nie padły. Może też nie czytają „NIE”?
- - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
15 komentarzy
1. czytają, czytają
2. Bernard,
Errata
3. "skandal niezwykły nawet jak na Europę Wschodnią"
4. Bernard
5. Paździoch się z Tuskiem nie podzielił a w mafii tego się nie
6. dydek
7. i klops
8. adwokat mafi - jak Widacki. Widacki tez sie pchał do komisji
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Maryla
10. To naprawdę przerażające
11. kryska ;)) postumentów zabraknie na te nowe pominiki !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Tusk mysli o powrocie Cwiakalskiego...
13. Rozmowa z prof. Zbigniewem
Rozmowa z prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim
Sprawiedliwość według PiS? Gorzej niż IV RP. To władza jest sędzią
IV RP, ale nie bis, tylko do potęgi dziesiątej. Państwo, w którym nie
obowiązuje prawo, a najwyższym sędzią jest władza - ocenia prof.
Zbigniew Ćwiąkalski z UJ, b. minister sprawiedliwości w rządzie PO,
który posprzątał w prokuraturze i prawie karnym po pisowskim ministrze
sprawiedliwości Zbigniewie Ziobrze
Jałoszewski: "Polityka" ujawniła szokujące pomysły na wymiar
sprawiedliwości, jakie padły na panelu dotyczącym sprawiedliwości, który
był częścią konwencji programowej PiS. Były szef ABW za czasów rządu
PiS Bogdan Święczkowski mówił, żeby sędziów i prokuratorów badać
wariografem oraz badać ich mocz. Z kolei były...
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,18324040,sprawiedliwosc-wedlug-pis-to-nie-jest-panstwo-prawa.html#ixzz3fKZTkhAe
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. @Maryla
Genialne zestawienie ....
Odezwał się autorytet z PO.
I krytykuje ten skandaliczny PiS, co mu się od lat łapówki nie podobają. Ten PiS, co uważa że łapownictwo jest złe, zwłaszcza gdy łapówki są pobierane od przestępców...
Porażające...
15. @guantanamera
wszyscy ludzie Tuska.... jak by tak zebrać całą ekipę z 8 lat i prześwietlić....
Oni wszyscy czuja sie zagrożeni , że prawda zostanie odkryta.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl