Beatyfikacja księdza Jerzego, czyli złe wieści z Watykanu

avatar użytkownika kokos26
Pierwsza zła wiadomość to taka, że jak się dowiadujemy, po osobistej interwencji Papieża Benedykta XVI przyspieszony został proces beatyfikacyjny księdza Jerzego Popiełuszki. Jest jeszcze inna, gorsza. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stać się to może jeszcze w tym roku w październiku w 25 rocznicę męczeńskiej śmierci kapłana. Przed III RP i jej mieszkańcami stoi odpowiedzialne zadanie medialnego przykrycia tego krępującego dla nas wszystkich wydarzenia lub wystosowania apelu do Ojca Świętego o wstrzymanie procesu. Po cholerę nam to całe zamieszanie i wstyd? Okazywanie radości i tłumne uczestnictwo w tej uroczystości to przecież będzie wyraz czystej hipokryzji, faryzejstwa i upadku polskiego społeczeństwa. Męczennik patriota, torturowany, z wyrwanym przez oprawców językiem i w końcu utopiony, trafi jako święty do swojej umiłowanej ojczyzny, która przez ćwierć wieku nie potrafiła, czy wręcz nie chciała wskazać mocodawców okrutnej zbrodni. Wszyscy w III RP, choć wiedzą lub domyślają się bez pudła, kto za tym stoi, drapią się od ćwierćwiecza w poprawne politycznie łby z mózgami wypranymi przez rycerzy okrągłego stołu i zastanawiają się „ajajajaj, a któż to na Boga mógł być?”. Już widzę ten pochód z portretem i relikwiami świętego wkraczający do Polski, w której za autorytety, ekspertów i gwiazdy medialne robią zdrajcy, mordercy i renegaci w postaci Jaruzelskich, Kiszczaków, Urbanów i Ciosków. Domagam się wystosowania do Papieża Benedykta XVI apelu od narodu polskiego o wstrzymanie całego procesu beatyfikacyjnego i nie psucie nam dobrego samopoczucia. Bardzo obawiam się, że w przeciwnym razie komentatorami tej uroczystości w TVN i TVN24 mogliby być nawet sami zleceniodawcy mordu. Po co nam taki zgrzyt i co sobie ksiądz Jerzy o nas pomyśli? Czy jest to nam na prawdę potrzebne? Benedykcie XVI poczekaj jeszcze choćby tylko 50 lat. Może siedzący okrakiem na barykadzie Polacy z III RP w końcu się zdecydują na którą stronę z niej zleźć? Czy staną po stronie Jaruzelskiego, Kiszczaka i ich adwokatów Michnika z Wałęsą czy po stronie księdza Popiełuszki, Suchowolca i Niedzielaka? Ja stawiam na tą pierwszą opcję.

9 komentarzy

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

1. Zgrzyt czy iluminacja?

Może znak w postaci beatyfikacji księdza Jerzego będzie jednak wskazaniem na prawdziwą duchową wielkość i oddaniem sprawiedliwości ofiarom represji? Wola Boska! Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika Waits

2. Ciekawe dlaczego JP 2 nie

Ciekawe dlaczego JP 2 nie działał tak jak Benedykt. JP na pęczki różnych wynosił na ołtarze ale Popiełuszki - niet. Sam z siebie czy za podszeptem Proroka?

Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke

 

avatar użytkownika Maryla

3. komentatorami tej uroczystości w TVN i TVN24 mogliby być nawet s

komentatorami tej uroczystości w TVN i TVN24 mogliby być nawet sami zleceniodawcy mordu.

 

Nie inaczej, a nawet mamy to "jak w banku".

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Errata

4. kokos26

Juz słyszę jak Kiszczak zapytany o śmierć ks.Popiełuszki odpowie: -To nieprawda!Podaje pan nieprawdę,panie redaktorze! Jak można po 25 latach pochowania człowieka na podstawie szkieletu ustalić czy on miał obcięty język, czy sam sobie obciął?Jak?

Errata

avatar użytkownika dydek

5. Widać Prorok rzeczywiście rządził w Watykanie

podejrzliwi pokazują nawet palcem o kogo by mogło chodzić. Prorok wiedział przecież, że beatyfikacja mogłaby zakłócić obchody 20 lecia - a nie daj Panie Boże mogłaby je nawet uniemożliwić. Bo być może ludzie zmądrzeliby wcześniej? I chcieliby na serio poznać Proroka? A w WSI24 czeka już pewnie Pałasiński żeby nam wytłumaczyć dlaczego okno na Franciszkańskiej 3 jest bardziej święte niż ksiądz Jerzy...
dydek
avatar użytkownika Maryla

6. okno na Franciszkańskiej 3 jest bardziej święte niż ksiądz Jerzy

to smutne, ale prawdziwe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika E-misjonarz

7. oj widac nie łatwo byc

oj widac nie łatwo byc Prorokiem we własnym kraju.
E-misjonarz
avatar użytkownika Lancelot

8. Ciekawe

Jak i z jaką moralną czkawką będą celebrować msze św. TW biskupi i księża czy sami sobie potrafią wybaczyć? Tiiiaaaaa ;(

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika FreeYourMind

9. kokos26

a ja sądzę, że jeszcze w najbliższych miesiącach wiele się wydarzy i celebrantom okrąglaka jeszcze mogą miny zrzednąć, pozdr