Mysli jak liscie spadajace z drzewa - XVIII
Rosja juz trzeci rok prowadzi otwarta wojne na Ukrainie. Miala byc ekspedycja karna, wyszlo jak wyszlo. Wedlug prastarego przekonania, ze najwazniejsze jest zajecie terenu wojska rosyjskie mozolnie posuwaja sie do przodu dajac przyjemnosc zbrodniczej elicie i zdegenerowanym mieszkancom (nie pisze "narodu" czy "spoleczenstwa") kraju. Dwa dni temu German Gref, prezes najwiekszego banku Rosji, "Sbierbanku", podal, ze: "sektor zbrojeniowy pochlania obecnie okolo 40% budzetu panstwa". Zbrojenia moga nawet zwiekszac dochod narodowy, tylko, co z tego zwykli ludzie maja? Juz dawno temu jakas odwazna Rosjanka powiedziala, ze czolgiem czy samolotem ona, ani jej rodzina sie nie najedza. Rabowane i przywozone z Ukrainy lodowki i sedesy, to bardzo malo. Poglebiajaca sie zapasc infrastruktury, ktora jeszcze przed wojna byla niewyobrazalna dla normalnych krajow Zachodu. Co i rusz ujawniaja sie obszary tej katastrofy, np. dogorywanie lotnictwa cywilnego. Z frontu wracaja tez setki tysiecy weteranow, w wiekszosci zdegenerowanych mezczyzn zabierajacych sie do rabowania i gwalcenia swoich. Inni, ktorzy odniesli rany obciazaja i tak podupadajaca sluzbe zdrowia. Gospodarce brakuje kilka milionow rak do pracy, a te rece trzmaja karabiny miast pracowac. Po co to Ruskim bylo potrzebne?
..............................................................................................................................................
W Polsce wojny nie ma, ale ekipa D.Tuska prowadzi gospodarke do ruiny. Obsluga dlugu panstwa w wysokosci 1 mld. zl dziennie jest dowodem, ktory krzyczy. Polska jest w stadium "wariantu greckiego". Kiedys gardlowano, ze dlugi beda splaca nasze dzieci i wnuki. Teraz z kregow rzadowych plynie zadowolenie przekazywane przez usluznych dziennikarzy-funkcjonariuszy i stado owiec i baranow nie chce slyszec prawdy. Tak dziala ludzka psychika, czlowiek ma tendencje do odrzucania bez analizy informacji niezgodnych z jego obrazem swiata. Stad stado nie mrugnie okiem na informacje dowodzace, ze proces rujnowania gospodarki przyspiesza. W "Money.pl" ukazala sie w dniu 29 VIII 2025 r. informacja; "Wedlug unijnej metodyki, obejmujacej nie tylko sam budzet panstwa, lecz takze fundusze celowe i BGK, zadluzenie na koniec 2026 r. ma osiagnac 66.8% PKB. To poziom, ktory KE przewidywala dopiero na 2028 r.".
...........................................................................................................................................
A sondaze po staremu, niemal dzien w dzien wychodza afery w kregach rzadowych, a poparcie dla PO nie zalamuje sie, tylko sie buja. Troche w gore, troche w dol. Jak sie okazuje, naciski na falszowanie rzeczywistosci kierowane sa nawet na te firmy badawcze, ktore zachowuja niezaleznosc. Lukasz Pawlowski, szef OGB ujawnil, ze na niego tez naciskano. Czyz mozna sie dziwic, ze pojawiaja sie cuda, cudenka. Pawel Chmielewski w Do Rzeczy (29 VIII 2025 r.) tak zatytulowal swoj tekst: "Czy to sen? Radek Sikorski jako krol sondazy".
.............................................................................................................................................
Pal licho liczby, krotkie sformulowania tez daja duzo radosci. Ostatnio dr Jaroslaw Kaczynski trafnie zauwazyl, ze skoro ciagle mowi sie o krajach postkomunistycznych, to nalezy mowic o Niemcach jako o panstwie neonazistowskim. Sprawiedliwie! Przypomne tez najprawdziwsza ocene, ze Tusk jest latwy do hodowli. Usmiech tez budzi propozycja "Kapitana Nemo" z "Niepoprawnych" (10 VIII 2025 r.), o "Pilne powolanie Ministerstwa Sledzia i Wodki". To reakcja na przyznanie sporej sumy pieniedzy z KPO dla restauratora, wlasciciela knajpy noszacej taka nazwe. Oj, to KPO mrozone przez PO za czasow rzadow PiS, mialo przynosic same przyjemnosci, teraz chwieje reputacja obecnej wladzy.
...........................................................................................................................................
Onacy tak sie ciesza z opinii roznych stylistek, fachowcow od wizerunkow - prawie zawsze niekorzystnych dla prezydenta RP, dr Karola Nawrockiego i jego rodziny. W rzeczywistosci prawda jest inna. R.Ziemkiewicz trafnie zauwazyl na temat R.Trzaskowskiego: "Idzie wypieszczone dziecko Warszawki". Zas prof. Ewa Pietrzyk w Wirtualnej Polsce (26 VIII 2025 r.) rownie trafnie napisala o K.Nawrockim: "A po drugiej stronie: jeden z nas, twardy gosc, ktory - jak to mowi jedna z moich sasiadek - fajny facet i wyksztalcony, i dyrektor, i w morde potrafi dac. I to sie naprawde podoba".
............................................................................................................................................
Wlasnie zaczely sie w Liverpoolu bokserskie mistrzostwa swiata. Wystarczy wrzucic na YT: "World Boxing Championship-Liverpool", by sobie ogladac swietnie przez telewizje pokazane (te dawniejszejsze z opanowanej przez kacapkow IBF wolaly o pomste do nieba) 3-4 godzinne transmisje. Dzien po dniu. Od razu donosze, ze Polakom i Polkom tym razem nie idzie dobrze, a to dopiero wstep, czyli eliminacje. Wczoraj pominalem sobie lzejsze wagi i od razu przeszedlem do wagi superciezkiej 90+. Dzis bede ogladal bardziej sumiennie. Patrze, a na ekranie walcza Chinczyk Bayikewuzi z reprezentujacym Bulgarie, Hernandezem Morejonem urodzonym w Hawanie. Zaraz potem Ukrainiec Lowczynski bije sie z reprezentantem Norwegii, Omarem Mohamedem Shiha. A potem, Austrie reprezentowal Ahmed Hagag - pobil olbrzyma z Korei Pd. Juz kiedys pisalem jak chetnie siegaja po Kubanczykow takie potegi bokserskie jak Azerbejdzan czy Uzbekistan. Pisze to po to, zeby nasze wladze, nie tylko sportowe, odwazniej naturalizowaly sportowcow z innych krajow, ktorzy byliby zachwyceni mozliwoscia reprezentowania Polski. Przykladowo, piekne to bylo, jak mlody Rosjanin, swietny panczenista, dziekowal naszym wladzom. Na dzis, mamy sprawe mlodziutkiej Darii Dalidowicz, ktora wraz z ojcem wyjechala z Bialorusi po napasci kacapkow na Ukraine. Jej ojciec to legendarny biegacz narciarski, obecnie trener polskich biathlonistow z pewnym ograniczeniem, gdyz ma zabronione uzywanie broni. Daria specjalizuje sie w biathlonie.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać

1 komentarz
1. Omar i Ahmed
W swej drugiej kolejnej walce ci Islamisci zmierzyli sie ze soba. Przez poltorej rundy norweg Omar wygrywal dosc wyraznie. W polowie walki Austriakowi Ahmedowi przydarzyla sie kontuzja luku brwiowego i poszlo liczenie. Ten niby Austriak, choc nie wygrywal, robil miny obrazonego, jakby wygral. Ogloszono, z eprzegral. Norweg Omar go pocieszyl, zachecil brata w wierze i obaj klekneli i wypieli dupy jakby w modlitwie. Niezle widowisko.