Watpliwe moralnie IO w Paryzu

Do dzis nie zniknal niesmak spowodowany otwarciem Igrzysk olimpijskich w Paryzu. I ta ocena nie zniknie, wrec odwrotnie, bedzie sie utrwalala. Szkoda, bo samo  wyprowadzenie otwarcia ze stadionu bylo niezlym pomyslem. Oczywiscie z wieloma wyjatkami. Co, na przyklad robil tam stary rapper - narkoman? Szkoda fortepianu, na ktory obficie pada deszcz, itd.

Choc bardzo napastliwe wobec katolikow przedstawianie Ostatniej Wieczerzy starano sie zagadac, przeonaczac, to pozostalo czym bylo, zamierzonym agresywnym, wulgarnym  atakiem na najswietsza czesc naszej religii. Wiele o tym pisano, ja dodam opinie dziennikarki z Al Jazeera. Przyznajac, ze mielismy do czynienia z  bluznierstwem wskazuje, ze oprocz tego nastapilo cos takze bardzo zlego, niemoralnego. Otoz, wedlug niej, wystepowanie tzw. drag queens jest niczym innym jak zohydzaniem kobiecosci. Pyta gdzie sa organizacje feministyczne?

Postepuje rozdrabnianie Olimpiady, dodawane sa ciagle nowe konkurencje, ktorych obecnosc budzi zdziwienie. Na olimiadzie w Paryzu dodano do dotychczas uznanych konkurencji takie Mickey Mouse konkurencje jak: breaking (break dance) intymnie zwiazany z rapem, czyms, co udaje muzyke, wspinaczke sportowa, koszykowke 3X3  oraz kolarstwo BMX styl wolny i wyscig. Nastepnym razem moze podskakiwanie na jednej nodze w grze w klasy? Powiedzmy, niech sobie robia co chca, tylko jak sie to ma do konkurencji, w ktorych sportowcy musza ciezko harowac by moc pojawic sie na arenie sportowej. Na przyklad, jak sie ma medal za wszystkie przyrzady gimnastyczne, rzut mlotem, plywanie czy maraton do medalu w  konkurencjach niewiele rozniacych sie od zabawy? W takim wspinaniu sie po scianie wystarczy 6 sekund, trzask-prask i jest zloto! Jak to wyglada od strony etycznej?

Zupelnie niemoralne jest przyzwolenie na start z plcia piekna cwanych mezczyzn deklarujacych sie jako kobiety. Jak wielka jest hipokryzja tych, ktorzy pyszcza, ze jest ponad piecdziesiat plci i mimo to staraja sie wciskac w podzial dwuplciowy. Albo - albo... Jezeli nie da sie stwarzac warunkow dla oddzielnego startu ludzi z tych 50 plci, to moze wypada potraktowac tych dodatkowych nowoobjawionych jako margines. Czy ci onacy musza tak halasliwie rozpychac sie lokciami?

Jakze silna jest wypaczona ideologia plciowa, skoro nie zakonczylo sie na szarpaninie z czlekiem o nazwisku Caster Semenya, ktory bezczelnie zabieral kobietom medale mistrzostw swiata i olimpiad. Byc moze Amerykanie jakos zaczeli sobie z tym radzic blokujac w koncu po dlugich protestach i wystepach chlopiska o nazwisku Lia Thomas. Ten olbrzymi plywak najpierw startowal jako mezczyzna, ale nie odniosl zadnych sukcesow w meskim gronie, wiec zadeklarowal sie, ze jest kobieta. Niewiele trzeba sobie  wyobrazic, jak latwo byloby doprowadzic ten koncept do absurdu.

Olimpiada w Paryzu wniosla jeden bardzo powazny argument, jakim jest zagrozenie bezpieczenstwa kobiet w sportach walki. To za sprawa dwoch bokserow dzieki, ktorym kontrowersja wrecz eksplodowala i rozgorzala na dlugi okres czasu. Sprawa jest nieco bardziej zlozona niz to przemyka w codziennych wiadomosciach. Przede wszystkim, jak sie okazuje, nie dopuszczono ich do ostatnich mistrzostw swiata w boksie nie tylko za sprawa poziomu testosteronu, ale rowniez obecnosci meskiego chromosomu, o czym sie nie pisze.

Druga sprawa gmatwajaca calosc obrazu jest konflikt pomiedzy IOC i IBA. Ta druga firma to w rozwinieciu International Boxing Association, dawna Association Internationale de Boxe Amateur (AIBA). Zmiana nazwy i logo nastapila w grudniu 2021 r. Powodem bylo przechwycenie federacji przez rosyjska FSB i mafie. Twarz uprowadzenia federacji jest Umar Kremlew, prezes IBA. To tadzycki kryminalista, ktory w 2010 r. zmienil nazwisko z Umar Lutfolojew. Po kryminalnym poczatku przeszedl na prowadzenie zakladow bukmacherskich. Pozniej stal sie czlowiekiem Putina i robil w Gazpromie. W 2019 r. AIBA zostala zawieszona z powodow nieprawidlowosci finansowych, zas od listopada 2011 r. zawodnicy w mistrzostwach swiata w boksie otrzymuja wysokie nagrody pieniezne. Od lat mowi sie o wykluczeniu boksu z listy dyscyplin olimpijskich. W Paryzu jeszcze raz sie udalo.

Przez wiele lat sport byl synonimem czystosci i uczciwosci. Niestety i ta sfera zycia spolecznego zostala popsuta.