Osoba godna zaufania - a po cholerę nam ona?

avatar użytkownika Anonim
Gdy instytucje dobrego imienia i honoru przeżywają kryzys, mamona stanowi najlepszą rękojmię. Kasa to zawsze kasa. KPK zna następujące rodzaje poręczenia: - poręczenie majątkowe - poręczenie społeczne - poręczenie osoby godnej zaufania Nasze autorytety chciały niedawno skorzystać z możliwości, jaką daje kpk i poręczyć, że prezydent Karnowski powstrzyma się w czasie procesu od wszelkich dureństw typu ucieczka, ukrywanie się, mataczenie. Niektórzy (vide Gowin) poszli krok dalej i ręczą za niewinność podejrzanego! Kodeks postępowania karnego nie precyzuje kim jest osoba godna zaufania. Natomiast zbiór desygnatów tego pojęcia umieszczony na niedawnej liście autorytetów wygląda przezabawnie: * Jarosław Sellin - tu małe zdziwko, może kolega Karnowskiego z ławki * Władysław Bartoszewski - powinno mu się zabronić występów publicznych dla jego własnego dobra - z upływem czasu coraz wyraźniej rozmienia się na drobne * Lech Wałęsa - .... bez komentarza (ufamy mu w sondażach) * abp Gocłowski - j.w. * o. Zięba - :) * Jarosław Gowin - coraz mniej zaskakuje, jest przekonany o niewinności Karnowskiego. * prezydent Paweł Adamowicz - taka prezydencka solidarność. Jak mamy ustalić, kto jest godny zaufania a kto nie? Czy instytucja poręczenia przez osobę godną zaufania nie jest wielkim polem nadużyć i popisem kolesiostwa? Cały Sopot się boi - cały Sopot poręcza! Osobami godnymi zaufania mają być najczęściej (z zasady) ludzie władzy. Jak mamay polegać na ich zapewnieniach, kiedy co rusz odkrywamy kolejną aferę z ich udziałem, kiedy co drugi prezydent miasta ma postawione zarzuty? Oczywiście będą chętnie poręczać - za swoich ziomków i w obronie własnej dupy. A jak to było w przypadku prof. Iwanka z UŚ? Cały wydział ręczył, że jest czysty, beton powiedział nie damy go ruszyć i koniec! Piękny przykład solidarnego, środowiskowego poręczenia społecznego - ja poręcze za ciebie, ty za mnie, twoja żona za moją żonę, w ramach podziękowania i odwdzięczenia się. Niedawne wydarzenie zmusza do myślenia, czy poręczenie społeczne i osób godnych zaufania ma dzisiaj rację bytu. Zdecydowanie lepiej, uczciwiej, prezentuje się na tym tle poręczenie majątkowe, czyli popularna kaucja. Gdy zajdzie konieczność ręczenia za gagatka kilkudziesięcioma tysiączkami z własnej sakiewki, niejednemu towarzyszowi ręka zadrży, nie będzie się czuł tak pewnie. Bo jeśli podopieczny ziom-gangsta za którego wyłożyło się grubą kasę wywinie jakiś numer, flota przepadnie na zawsze na rzecz Skarbu Państwa i przestanie być beztrosko. Niestety, jakie autorytety, takie standardy. Waluta zawsze najpewniejsza. By żyło się lepiej!

2 komentarze

avatar użytkownika Rzepka

1. Słupki, słupki

Bierze taki sąd GW do łapy, patrzy na pierwszy z brzegu sondaż "komu ufamy", poczyta Pacewicza i już wie, kto jest godny... ;) Nie na darmo PO tak wierzy w magiczną moc słupków. Jak widać na przykładzie Karnowskiego - to się przydaje. By żyło się lepiej! Pozdrawiam
avatar użytkownika Przemo

2. calendarman

Racja, racja i jeszcze raz racja. I dzisiaj już nikt nie wspomina faktu, iż sąd nie zastosował żadnego środka zapobiegawczego, bo w jego ocenie dowody przedstawione przez prokuraturę są bardzo mocne.

Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.