Ważna wizyta szefa MSZ Izraela Eli Cohena w Polsce!
Krzysztofjaw, czw., 23/03/2023 - 14:37
Ważna a została niemal niezauważona w Polsce.
"22 marca minister Zbigniew Rau spotkał się w Warszawie ze swoim izraelskim odpowiednikiem Eli Cohenem. Tematyka rozmów objęła zagadnienia z zakresu relacji dwustronnych oraz najważniejszych kwestii znajdujących się aktualnie na agendzie międzynarodowej, w tym m.in. rosyjską agresję przeciwko Ukrainie oraz wzrost napięcia w relacjach izraelsko-palestyńskich" [1].
Źródło: MSZ RP
Komunikat na temat tej wizyty wydany przez polskie MSZ jest trochę lakoniczny, więc warto omówić tę wizytę szerzej.
Po pierwsze
Otóż zakończyła się ona podpisaniem Umowy pomiędzy Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Państwa Izrael o współpracy w dziedzinie wizyt studyjnych zorganizowanych grup młodzieży.
Być może dla wielu nic to nie mówi, ale już na pewno wiedzą o co chodzi mieszkańcy Oświęcimia.
Otóż od wielu już lat organizowane są przez Izrael wycieczki edukacyjne młodzieży izraelskiej do obozu Auschwitz-Birkenau. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, iż te wycieczki były zawsze ochraniane przez funkcjonariuszy służb specjalnych Izraela i to bez możliwości ich monitorowania przez Polskę.
Młodzieży izraelskiej tłumaczono, że ta ochrona przez izraelskie służby specjalne jest konieczna, bo ochrania ich przed polskim antysemityzmem i zapewnia im bezpieczeństwo w antysemickim kraju jakim jest Polska, szczególnie na terenie "polskiego obozu koncentracyjnego" w Auschwitz-Birkenau. A młodzież ta przyjmowała to ze zrozumieniem, bowiem od kilkudziesięciu lat cały system edukacyjny w Izraelu nastawiony był (jest?) na przedstawienie Polaków jako antysemitów, którzy współprzyczynili się (a nawet byli sprawcami) żydowskiego Holocaustu na terenie okupowanej przez nazistów (nie Niemców - sic!) Polsce.
"Porozumienie z Izraelem porządkuje i optymalizuje zasady organizacji izraelskich wizyt edukacyjnych w Polsce, gwarantuje także stronie polskiej możliwość organizacji wizyt edukacyjnych w Izraelu na tych samych zasadach (...) Nie będzie uzbrojonych agentów ochrony bez zgody Polski. Polska jest bezpiecznym krajem. Bezpieczeństwo będzie chronione, gwarantowane przez polskie służby, tak jak każdy, kto przyjeżdża do Polski, takie bezpieczeństwo ma gwarantowane (...) Młodzież Izraelska będzie dowiadywać się też o tym, co przeżył nasz kraj, nasz naród. Będzie spotykać się ze swoimi rówieśnikami; to też bardzo ważne, żeby walczyć z tymi negatywnymi stereotypami o Polsce w Izraelu. Razem będziemy budować te relacje na przyszłość" [2] i [3] - powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński i dodał, iż to porozumienie było negocjowane przez 1,5 roku.
Musimy sobie zdawać sprawę, że to porozumienie naprawdę jest przełomowe, bowiem może wpłynąć na światowe postrzeganie Polski, które w największym stopniu było (jest) kreowane przez środowiska żydowskie. Może nam się to nie podobać, ale takie są fakty!
Po drugie
Ustalono i potwierdzono kwietniową wizytę prezydenta Icchaka Herzoga w Warszawie.
Wówczas to przywódcy Polski i Izraela wezmą udział w obchodach 80. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim.
Z. Rau dodał też, że sposobnością do zaakcentowania wagi relacji polsko-izraelskich, jest także przypadająca na ten rok 75. rocznica powstania państwa Izrael. "Polska popierała ten historyczny proces, również dziś sprzeciwia się wszelkim próbom delegitymizacji izraelskiej państwowości".
To będzie też ważna wizyta, bo na pewno przed nią Izrael będzie chciał dyplomatycznie "oczyścić" nasze wzajemne relacje i w końcu do Izraela znów wróci polski ambasador.
"Przyjechałem tutaj, żeby odnowić relacje między naszymi krajami" - zadeklarował Eli Cohen na wspólnej konferencji z szefem polskiego MSZ. "Mam nadzieję, że ambasador Polski powróci do Izraela (...) Powołanie ambasadora Polski w Izraelu pozwoli na wznowienie pracy dyplomatycznej, która jest potrzebna w świetle wyzwań, które przed nami stoją" [4] - dodał.
Po trzecie
Rozmawiano też oczywiście "o sytuacji na Bliskim Wschodzie, rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz o stanie relacji dwustronnych" [4].
Jeżeli chodzi o Ukrainę to raczej nic się nie zmieniło i Izrael dalej "siedzi na płocie". Z jednej strony pomaga Ukrainie w postaci dostarczania jej żywności, leków, wody, budowy szpitali, wysyłania personelu medycznego i innej pomocy humanitarnej, ale z drugiej strony jak dotąd w ogóle nie wsparł Ukrainy w postaci sprzętu wojskowego, który Ukraina mogłaby wykorzystać przeciwko rosyjskim wojskom. To irytuje Waszyngton i Kijów, ale jak na razie Moskwa jest zadowolona.
"Jeszcze przed wizytą w Polsce minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen zasygnalizował, że rząd jego kraju będzie kontynuował to neutralne stanowisko, ograniczając swoją aktywność w sprawie konfliktu na Ukrainie. Eksperci mówią, że ten delikatny taniec odbywa się wokół jednego słowa: Syria. Z jednej strony Iran dostarcza Rosji drony, ale jednocześnie to Rosja pomogła Izraelowi stawić czoła Iranowi i Hezbollahowi w Syrii – powiedziała Raffaella Del Sarto, wykładowczyni w Johns Hopkins University's School of Advanced International Studies" [5].
Po czwarte i najważniejsze
Ustalono tzw. stały kontakt władz polskich z władzami Izraela ws. reparacji wojennych od Niemiec.
"Poinformowałem ministra SZ Izraela Eli Cohena, że Polska wystąpiła do rządu RFN z wnioskiem o zadośćuczynienie za krzywdy i szkody materialne wyrządzone Polsce i jej obywatelom wskutek niemieckiej agresji i okupacji (...) Polska przyjęła zasadę równego traktowania wszystkich swoich obywateli, bez względu na pochodzenie, wyznanie czy wyznawane przekonania (...) Zapewniłem ministra Cohena, że Polska będzie pozostawać w tej sprawie w stałym kontakcie z władzami Izraela" [6] - powiedział szef MSZ Zbigniew Rau dziennikarzom po spotkaniu z szefem izraelskiej dyplomacji.
Z. Rau zaznaczył też, że „wielu polskich obywateli lub ich potomków, którzy doświadczyli krzywd i szkód w wyniku niemieckiej agresji i okupacji, przebywa obecnie w Izraelu, a wykonanie niemieckich zobowiązań wobec nich siłą rzeczy będzie przedmiotem zainteresowania Państwa Izrael” [6].
Warto zastanowić się nad sensem wypowiedzi ministra Z. Raua.
Otóż jest to niejako propozycja wobec Izraela, że będzie on jednym z beneficjentów otrzymanych przez Polskę reparacji wojennych od Niemiec określonych na kwotę ponad 6,2 bln PLN. Nie wiadomo o jakiej wartości tej partycypacji dyskutowano, ale wcale bym się nie zdziwił, że ustalono, iż te pieniądze będą równe wartości odszkodowań, które nieprawnie od Polski oczekuje Izrael za utracone bezspadkowe mienie w czasie II WŚ. Obecnie mówi się o 300 mld USD żądanych izraelskich odszkodowań, czyli około 1,3 bln PLN (około 20-21 % wartości naszych żądań reparacyjnych od Niemiec).
I tak naprawdę to jest clou całego porozumienia, bo naprawdę nie wierzę w żydowską bezinteresowność i chęć altruistycznego osiągnięcia dobrych, prawdziwych historycznie i pokojowych stosunków Izraela z Polską.
W momencie jednak, gdy Izrael i żydowskie organizacje syjonistyczne mogą na tym - w ramach swojego "Przedsiębiorstwa Holocaust" [7] - finansowo zyskać to już inna sprawa. Być może są też i naciski na Izrael ze strony USA, aby Izrael w końcu "dogadał" się z Polską, ale nie łudźmy się... wpływy Żydów na władze w Waszyngtonie są ogromne, co można było zobaczyć w postaci przyjęcia przez USA antypolskiej "447 Act" dotyczącej właśnie rzeczonej konieczności wypłaty przez nasz kraj wyimaginowanych roszczeń żydowskich.
[2] https://wpolityce.pl/polityka/639409-jablonski-bardzo-dobry-dzien-dla-polsko-izraelskich-relacji; szerzej: [3] https://wpolityce.pl/polityka/639386-wazne-porozumienie-polski-z-izraelem-rauzamyka-pewien-etap
[7] Norman G. Finkelstein, Przedsiębiorstwo Holokaust, https://ruchbiblijny.pl/ebook/holokaust.pdf
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz