Pozytywne skutki pandemii
Pozytywne skutki pandemii
Negatywne skutki trwania pandemii i środków podjętych do jej zwalczania są oczywiste, także w domenie akademickiej. W końcu chorowało więcej akademików i studentów niż przeciętnie, brak bezpośrednich kontaktów wpływał negatywnie na prace zespołowe, choć te u nas i tak szwankowały, jak pandemii nie było. Dłuższa izolacja spowodowała zwiększoną zapadalność na choroby psychiczne, w tym depresję czy schizofrenię, co notują zarówno ośrodki zdrowia, jak i organizacje akademickie. Straty są, choć są i pozytywne skutki, o których coraz częściej mówią sami akademicy.
Każdy, kto miał kontakty z akademikami, szczególnie z sektora humanistycznego, zapewne spotykał się z poważnymi trudnościami komunikacji z powodu kiepskiego poziomu cyfryzacji domeny. Rzadko który miał swoją stronę internetową, potrafił nagrać i umieścić w internecie swoje wykłady, prowadzić debaty za pomocą Skype’a czy innych komunikatorów. W czasie pandemii, w wyniku przymusowej nauki zdalnej, procesy cyfryzacji w domenie akademickiej przyspieszyły. Nagrywanie i udostępnianie wykładów w sieci dla zalogowanych odbiorców winno być standardem w procesie edukacji. I jakiś postęp w tej materii jest. W końcu w edukacji powinno chodzić o zrozumienie materiału, a nie przyłapywanie studenta, że nie był na wykładzie, że spał, że nie zrozumiał…
Dostęp do materiałów w sieci daje szansę na zapoznanie się z nimi w dowolnym czasie i dowolną liczbę razy, aż do pozytywnego skutku. Jakkolwiek nic nie jest w stanie zastąpić bezpośredniej relacji mistrz–uczeń, to możliwość korzystania z materiałów w sieci powinna się zadomowić na długie lata w procesie edukacji. Zredukuje to ilość papieru, a zatem i ochroni lasy, co w ramach troski o klimat nie jest sprawą banalną. Także koszty funkcjonowania uczelni powinny się zmniejszyć, a profesorowie zamiast uprawiać turystykę wykładową po odległych nawet uczelniach, mogą znaleźć więcej czasu na prace naukowe. Wnioski z kryzysu pandemicznego mogą być źródłem postępu, także w domenie akademickiej.
Tekst opublikowany w tygodniku Gazeta Polska 1 lutego 2023 r.
- Józef Wieczorek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz