Porażki dyktatów - wybory we Włoszech i ucieczka Rosjan
Wczoraj [25.09.2022] odbyły się wybory parlamentarne we Włoszech. Pani przewodnicząca KE, Ursula von der Leyen postanowiła podyktować Włochom, na kogo mają głosować. Znany bloger Krzysztofjaw napisał {TUTAJ}:
"Nie omieszkała też pogrozić tym swoim paskudnym, niemieckim paluchem Włochom, że jeżeli jutro (wczoraj) zagłosują na prawicę to KE i sama UE ma narzędzia do ich zdyscyplinowania: "Zobaczymy wynik głosowania we Włoszech. Były też wybory w Szwecji. Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, mamy narzędzia, jak w przypadku Polski i Węgier".".
Jakie były efekty? W portalu Tvp.info czytamy:
"Ponad 43 proc. głosów otrzymał blok centroprawicy w niedzielnych wyborach parlamentarnych we Włoszech – takie nadal cząstkowe dane z większości komisji podaje agencja Ansa. Najwięcej głosów w obu izbach parlamentu – około 26 proc. dostała partia Bracia Włosi (Fratelli d'Italia) Giorgii Meloni." {TUTAJ}.
Prawdopodobnie co najmniej kilka procent głosów prawica zawdzięcza aroganckiemu wystąpieniu Ursuli von der Leyen. Ta ostatnia wyobraziła sobie, że jest dyktatorem Europy. Prawdziwym dyktatorem Rosji jest za to Władimir Putin. Po kilku nieudanych próbach zwerbowania na front ukraiński ochotników oraz najemników z różnych krajów postanowił on sięgnąć po przymus i ogłosił w środę 21.09.2022 tzw. "częściową mobilizację" Jak stwierdził, ma zamiar wysłać na front 300 tys. poborowych [niektórzy mówią o 1,2 miliona]. Jaki był skutek? Według portalu Polskieradio.pl :
"Po ogłoszeniu w Rosji mobilizacji 21 września wyjechało z tego kraju 261 tysięcy mężczyzn – poinformował portal Nowaja Gazieta.Jewropa, powołując się na źródła w prezydenckiej administracji. Jak zaznacza portal, dane pochodzą od Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Źródło, na które powołuje się Nowaja Gazieta.Jewropa powiadomiło również, że w administracji Władimira Putina rozważany jest wariant zamknięcia granic, by uniemożliwić mężczyznom wyjazd z kraju. "Atmosfera w administracji prezydenta jest taka, że ministerstwo obrony i inne służby mundurowe mogą przekonać Putina do zamknięcia granic, póki nie jest za późno. " {TUTAJ}.
Na razie władze Rosji zamknęły obwód rostowski. Portal Wp.pl donosi {TUTAJ}:
"Na razie władze Rosji zabroniły wyjazdu i wjazdu do graniczącego z Ukrainą obwodu rostowskiego. "Osobom z tego obwodu, przebywającym poza miejscem zamieszkania, nakazano powrót w ciągu trzech dni" - informuje w poniedziałek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.".
Dyktat często przynosi skutki wręcz odwrotne do oczekiwanych.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Rosja
Ukazał się ostatni sondaż Levady. Poparcie dla obecnego kursu politycznego spadło, ale stosunkowo niewiele. Z 67% do 60%, a dla Putina osobiście z 87% do 75%. Brak wsparcia nadal nie przekracza 27%. Nadal panuje przekonanie, że Rosji zagraża NATO, Ukraińcy to bandyci itp. We wszystkich miastach zorganizowano wiece radości z racji przyłączenia nowych terenów. I nie chodziło o znane nam spędy. Trzeba pamiętać, że lata 90-te i próba demokracji, liberalizacji kojarzy się Rosjanom z niewypłacaniem pensji, kolejkami i bandytyzmem na ulicach. Rozpad ZSRR -- z poniżeniem kraju. Bardzo źle wygląda mobilizacja i przygotowanie, nie należy jednak liczyć, że masowe pogrzeby zmienią nastawienie ludności.