Czy Rosjanie chcą wojny totalnej?
W dniu 18 lutego 1943 roku Joseph Goebbels wygłosił przemówienie w berlińskim Pałacu Sportu. Zapytał w nim słuchaczy "Czy chcecie wojny totalnej? Jeśli to konieczne, czy chcecie wojny bardziej totalnej i radykalnej niż cokolwiek, co możemy sobie dziś wyobrazić?”. Odpowiedzią było entuzjastyczne "tak". Według Wikipedii {TUTAJ
"Miliony Niemców wysłuchały przemówienia Goebbelsa w radiu, w którym mówił o „pechu ostatnich tygodni” oraz o „niejasnym obrazie sytuacji”. Publiczność reagowała fanatycznie, wzmacniając efekt przemówienia.".
Mimo niepowodzeń na frontach większość Niemców wciąż wierzyła, że przywództwo Hitlera zapewni ich narodowi prymat w świecie. A jak to jest dziś z Rosjanami? Przedwczoraj [18.04.2022] dowiedzieliśmy się {TUTAJ}, że:
"What do ordinary Russians think about President Vladimir Putin's invasion of Ukraine, and how much are they feeling the effect of Western sanctions?
Denis Volkov has been working to find out. He's the director of the Levada Center, an independent polling firm in Russia.
As Morning Edition's Steve Inskeep notes, doing anything independently in Russia is tricky (the government has branded the firm a foreign agent), as is conducting polls — since the government prohibits calling the invasion a war, and dissenters are arrested. The Levada Center stays within those parameters by asking whether people support the actions of the Russian military.
He found that some 80% of respondents do support the military, but that group is by no means a monolith. He says about 50% have "definite support" without any qualms, but the other 30% have support with reservations. And he sees shock and anxiety across the entire group.
Volkov told Inskeep that he's aware of the pitfalls with these polls, but they may still have valuable information to teach us. "We must understand that polls show us not what people really think or really believe, but what they want to share," he says. (...) He says the firm asks about peoples' feelings, and is seeing that both groups — those who support and oppose the military's actions — are anxious and afraid. He contrasts this to public opinion surrounding the annexation of Crimea in 2014, recalling that there were positive feelings and even "euphoria" at the time.
"This time, you do not see this euphoria," Volkov says. "It's rather that people understand that this is serious, that there is fighting. But at the same time, many say that they're supporting and some people even say that they should support, because it's international conflict and they have to support their government.".".
Jasno z tego wynika, że 80% Rosjan jest skłonnych poprzeć politykę Putina, a 50% bezwarunkowo. Boją się , ale popierają. Trzeciego marca 2022 napisałam notkę "Rosja za żelazną kurtyną" {TUTAJ}. Zakończyłam ją słowami:
"Powstaje pytanie, czy taki atak na wszystko, co rosyjskie jest sensowny. Obliczony jest on na to, że przyciśnięci do muru Rosjanie pozbędą się wreszcie Putina. Możliwa jest jednak reakcja odwrotna. - atakowani ze wszystkich stron Rosjanie skupią się wokół swej władzy - jaka by ona nie była.".
Jeszcze bardziej dobitnie wyraził to Piotr Wielgucki {TUTAJ}:
"Skala i beznadziejnie głupi poziomo propagandy zachodniej już doprowadził do zjednoczenia Rosjan i wzmocnienia pozycji Putina, a z każdym dniem te procesy będą coraz silniejsze. Upokorzony naród zawsze domaga się rewanżu i przywrócenia godności. Na początku konfliktu z Ukrainą bardzo duża grupa Rosjan była przerażona i nie chciała wojny, po serii upokorzeń, szyderstw i odczłowieczania, rosyjski niedźwiedź się obudził i ruszy na polowanie. „Cywilizowany Zachód”, który na każdym kroku podkreśla swoją wyższość, zachowuje się jak barbarzyńca w ogrodzie i zapomniał o elementarzu propagandowym. W efekcie zamiast jednego złego Putina, wyprodukowano 146 milionów upokorzonych i wściekłych Rosjan, którym nic poza Rosją i Putinem nie zostało.".
Propaganda zachodnia faktycznie bywa beznadziejna, ale to nie ona stanowi główny problem. Rosjanie marzą o rosyjskim potężnym imperium, którego wszyscy będą się bali. Te mrzonki ulokowali w osobie Putina, podobnie jak kiedyś Niemcy ulokowali swoje w osobie Hitlera. To jest prawdziwe źródło siły tego typu przywódców.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Rosja
Niezawisimaja Gazieta, której udaje się coś czasem przemycić, zwraca uwagę na 2 sprawy1) tzw. błędne koło medialne i brak informacji. Władza informuje naród i karze więzieniem za inne myślenie. Naród odpowiada w ankietach jak chce władza, władza wzmaga propagandę itd. 2) straty ponoszą tylko Ukraińcy i oni mordują jeńców. Na Moskwie nie zginął najpierw nikt, potem parę marynarzy, nie było poborowych. Rodziny dostają kwieciste podziękowania za poległych i inf. zaginął bez wieści choć służył na Moskwie. Zreszta tam ocalało dowództwo, a zginęli poborowi, choć Putin przysięgał, że poborowi nie będą angażowani.
2. Rosjanie
Chyba rzeczywiście chca wojny totalnej. Przeczytałam ostatnie badania Levady. Nigdy w historii Rosji rząd, partia i wojna nie miały takiego poparcia społecznego. Przyczyny są wielorakie od poczucia zagrożenia i osaczenia, przez urażoną dumę, dążenia do imperium do wiary w zbrodnie Ukraińców, radość z każdej rozwalonej elektrowni.
3. Rosjanie
Polecam portal levada przez wyszukiwarkę Yandex. Oprócz wyników sa tam komentarze internautów, kilkaset chyba. Pozwalają poznać sposób myślenia, nadzieje Rosjan. Ukraina dla nich to zbuntowana prowincja, którą chce zabrać USA. Liczą na nowe mozliwości rozwoju firm stymulowane przez sankcje i upadek oligarchów