Czy rusza program CELA+?

avatar użytkownika Krzysztofjaw

Sławomir Nowak* - jeden z najbliższych współpracowników Donalda Tuska został zatrzymany a zarzuty wobec niego w większości dotyczą przestępstw korupcyjnych. 

 
Jego zatrzymania dokonało polskie CBA, choć cała sprawa dotyczy działalności S. Nowaka na terenie Ukrainy, gdzie szefował państwowej firmie zajmującej się budową dróg i gdzie według śledczych po prostu brał łapówki za każde zlecenie dotyczące budowy tych dróg przez określone firmy. Inne zarzuty dotyczą też tworzenia fikcyjnych firm/słupów i prania brudnych pieniędzy. 
 
W całej sprawie podkreśla się fakt, że to ukraińskie CBA czyli Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy (NABU) było inicjatorem zatrzymania S. Nowaka a jego zatrzymanie nastąpiło na podstawie porozumienia między CBA a NABU z 2016 roku [1]. 
 
I niestety jest w tej sprawie faktem, że gdyby nie ukraińskie służby antykorupcyjne (pomijam tu fakt, że po prostu musiały się czymś wykazać, bo na Ukrainie i w Europie mają jak najgorszą opinię) to polskie CBA samodzielnie nie podjęłoby czynności związanych z normalnym zatrzymaniem podejrzanego. 
 
Należałoby więc się zastanowić, jak to możliwe, że przez pięć lat rządów ZP (PiS) żaden liderowo aferzysta z PO-PSL nie siedzi jeszcze za kratkami a dopiero interwencja obcych służb zaprowadziła takiego S. Nowaka do aresztu i postawienia zarzutów. Czy takich zarzutów nie mogłaby postawić dużo wcześniej polska CBA? Sądzę, że zdecydowanie mogła...
 
Zabrakło więc przez te ostatnie pięć lat programu CELA+ dla ludzi odpowiedzialnych za afery PO-PSL i wcześniejszych ekip. 
 
Nikt z nich nie ogląda dziś świata zza krat! A przecież afer tych było tysiące: od hazardowej, Amber Gold aż po aferę stoczniową. Dlaczego nie pociągnięto do odpowiedzialności karnej winnych tych wszystkich afer? A dziś Ci ludzie "śmieją się nam w głos". 
 
Można mieć wrażanie, że jednak w jakiś sposób dalej obowiązuje zasada Okrągłego Stołu: "my nie ruszamy waszych a wy nie ruszacie naszych". 
 
Mam nadzieję, że powyższe nie jest prawdą i również mam taką nadzieję, że jednak zatrzymanie S. Nowaka jest polską "jaskółką" programu CELA+, który w końcu doprowadzi do zatrzymania głównych nadzorców polskich afer rządów PO-PSL, z dawnym premierem włącznie. 
 
* S. Nowak sam w obecnej sytuacji procesowej wyraził nadzieję, że nie będzie się go nazywało Sławomirem N.
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com

napisz pierwszy komentarz