Lewicowi cenzorzy do boju! Powiadomienie o rasizmie w tenisie i snookerze

Totalitaryści wprowadzający przemocą pieriekowkę dusz od lat przyglądają się zwyczajom i regułom w sporcie pod kątem dyskryminacji rasowej i płciowej. Ostatnio zajęli się królewską grą w szachy.

      Oto australijska stacja radiowa ABC zaproponowała Johnowi Adamsowi – znanemu szachiście, udział w debacie o rasizmie w szachach (sic!). Domyślają się Państwo, o co chodzi? Tak! O białe i czarne pionki. Pracownik ABC chciał omówić z Adamsem kontrowersyjną zasadę: dlaczego białe wykonują pierwszy ruch? Dlaczego są w lepszej sytuacji kosztem czarnych? Adams miał się wypowiedzieć na temat „wrażliwości rasowej” szachów…

      „ABC przyjęło pogląd, że szachy są rasistowskie, biorąc pod uwagę, że białe zawsze są na pierwszym miejscu! Szukają szachowego eksperta do komentarza, czy trzeba zmienić reguły!” – napisał na Twitterze oburzony szachista. „Ludzie chcą, żeby krajowy nadawca koncentrował się na większych problemach. Ludzie walczą z gospodarką, ze swoim zdrowiem, z blokadą. Nie chcą marnować swoich pieniędzy na bzdury” – stwierdził.

       Ostatecznie w programie w roli eksperta wystąpił szachista Kevin Bonham, który na antenie powiedział, że taktyczna natura szachów powoduje, że ​​białe pionki rozpoczynają grę. Już po programie opublikował na Twitterze post, w którym uznał, że rozważania o szachach, w których wziął udział, były „najgłupszą wojną kulturalną w historii”. Tłumaczył, że nie ma znaczenia, który kolor rozpoczyna grę, ale na fali krytycznych komentarzy przyznał, że w szachach wykonanie pierwszego ruchu jest bardzo ważne. Czyli białe są uprzywilejowane kosztem czarnych…

       Rasizmu w szachach doszukali się również cenzorzy z popularnego serwisu społecznościowego. Algorytm wychwycił rasistę posługującego się nienawistnymi określeniami. „YouTube skasowało filmy o szachach Chorwata Antonio Radicia, najpopularniejszego szachowego youtubera świata, za używanie zwrotów »biały kontra czarny« i odwrotnie! Odwołanie zostało odrzucone” – napisał na Facebooku prezes Polskiego Związku Szachowego Radosław Jedynak. „Opublikowałem ponad 1800 nagrań przez ostatnie 3 lata i żadne z nich nie łamało zasad serwisu” – stwierdził Antonio Radic, ale YouTube pozostało nieugięte.

     Trafnie podsumował to wszystko prezes Radosław Jedynak: „Niestety społeczeństwa zachodnie zwariowały już wiele lat temu i nie zamierzają się opamiętać”.

     Czy jednak na opamiętanie mogłoby wpłynąć wykonywanie kolejnych absurdalnych kroków na drodze lewackiego postępu i posuwanie się do następnych, terroryzujących społeczeństwo zmian? Gdzie leży granica? Czy można odbić się od dla, do którego gnają i zaganiają wszystkich? Czy będzie jeszcze od czego się odbić?

      Pozostawiając te pytania bez odpowiedzi, proponuję lewicowym cenzorom i terrorystom zajęcie się tenisem i snookerem.

      Jeśli chodzi o tenis, przypatrzcie się turniejowi Wielkiego Szlema na kortach Wimbledonu. Kto to słyszał, żeby zmuszać tenisistów do gry w białych strojach? Bo to klasyczny, tradycyjny ubiór? A cóż to za chora tradycja? Czarny strój byłby gorszy? Czy to aby nie rasistowskie? Czy nie podtrzymuje rasistowskich stereotypów? Po co kultywować tę tradycję?

      Weźmy snookera. Dlaczego najważniejsza i najczęściej używana bila rozgrywająca jest biała? Nie mogłaby być czarna? Bo czarna już jest? Owszem jest. Ale jaka? Celne UDERZENIE białej bili w czarną powoduje, że gracz otrzymuje najwięcej punktów. Zawodnicy starają się więc zagrywać, o ile to możliwe, jak najwięcej w bilę czarną, a nie w inne kolory. Na dodatek w finale gry w czarną bilę uderza się na końcu. UDERZENIE w czarną daje największą satysfakcję. Rasizm, proszę cenzorów, w czystej postaci!

https://www.focus.pl/artykul/szachy-w-centrum-debaty-o-rasizmie-bo-biale-zawsze-zaczynaja-pierwsze

https://www.tvp.info/48791597/czarne-i-biale-a-w-tle-rasizm-youtube-skasowal-film-znanego-szachisty