Życie codzienne w Polsce 1.05.2020 r.

Najpotrzebniejszą nauką w życiu jest filozofia (to pogląd mojego Ojca i mój). Nadzwyczaj cenię filozofa J. Gowina, także za jego liberalne "odchylenie". Zgoła jednak nie rozumiem oporu wobec terminu wyborów. Problemy zdrowotne? - Brak. Logistyczne? - To sprawa trzeciorzędna...

Historia się kłania; niektórzy nie wiedzą, że Poczta Polska prowadziła np. mobilizację wojskową w sierpniu 1939 r. To znacznie poważniejsze zadanie niż doręczanie kart do głosowania. Mój Ojciec był wtedy naczelnikiem poczty, miał służbową broń, znał personalia tysięcy rezerwistów (zachował się w rodzinnym archiwum oryginalny angaż mówiący dokładnie o obowiązkach naczelnika poczty). Prowadził mobilizację w sierpniu 1939 r. Rozesłanie kopert do korespondencyjnego głosowania, to kaszka z mleczkiem...

18 października 1558 r. Zygmunt August „ustanowił stałe połączenie pocztowe między Krakowem a Wenecją przez Wiedeń za pomocą poczty, czyli koni rozstawnych". W dokumencie Zygmunt August w następujący sposób motywuje jej powstanie: „Mając na oku własną tudzież Naszych poddanych wygodę, abyśmy zarówno My jak i oni mogli do Włoch przesyłać zarówno listy jako też inne tam załatwiać sprawy". Od 11 lipca 1562 r. była to już Poczta Polska, bo taką nazwę nadał tej instytucji król. Była to instytucja trwająca w sposób ciągły niezależnie nawet od utraty przez Polskę niepodległości. Czasem nawet przyznawano jej pierwszeństwo w Europie. Teraz opozycja stara się zdeprecjonować znaczenia poczty. Cóż mamy teraz zalew ignorantów...

Posłowie Porozumienia, którzy weszli do sejmu dzięki umieszczeniu na "biorących" miejscach na listach PIS, teraz nie poczuwają się do lojalności. Trzeba uważać, kogo przyjmuje się do klubu (to tak, jak do londyńskich szacownych klubów).

Macierewicz (uważam go za jedną z najbardziej zasłużonych osób w walce z komuną) był krytykowany, że przyhołubił dużego pulchnego nieuka. (słusznie -ja też nie zostawiłem na nim suchej nitki). Teraz premier jest potępiany za drobnego wykształconego młodego człowieka. Niesłusznie.

Szef Pentagonu (najkosztowniejszej "firmy" świata) McNamara -otoczył się "cudownymi dziećmi" -to byli informatycy; w efekcie Pentagon zaoszczędził na zapasach setki miliardów dolarów. To jeden z dwu przypadków kiedy cywile coś potrafili w stosunku do spraw obronnych; drugi, to "stary tygrys" Clemenceau.

Zatrważający odsetek śmierci (z powodu Coronowirusa) w Zakładach Opieki Społecznej w państwach Europy Zachodniej. U nas lepiej nie jest. Te ZOS, to Zakłady Umieralności Społecznej w rękach hochsztaplerów szukających łatwego zarobku. To barbarzyństwo z epoki przedcywilizacyjnej...

Jeszcze nigdy nikt nie wyrządził takich szkód gospodarczych Polsce jak ten podwórkowy piłkarzyk. (Pakiet Energetyczny - wzrost cen prądu o 50 %, haniebny kontrakt gazowy, sabotowanie gazoportu, sprzedaż za bezcen wielu świetnych zakładów). To zubożenie kilku pokoleń Polaków...

Wychodzi na to, że psy mają większe prawa niż ludzie. Tylko patrzeć jak powstaną wypożyczalnie psa na godziny. A może niech właściciele zaopatrzą się w kuwety i namówią psy do "pracy domowej". Rozumiem, że owi właściciele stali by się elektoratem przeciwników, ale...

Pierwszego, który złamał nakaz izolowania się, czy też kwarantanny Kim coś tam Un kazał rozstrzelać; drugiego już nie było. Mandatów chyba się nie wyegzekwuje. Raczej coś pośredniego - może w końcu użytek z policyjnej pałki, w odwodzie amunicja z gumowymi pociskami...

Jestem zwolennikiem "Dobrej Zmiany", PIS, prezesa od czasów PC, i Prezydenta Andrzeja Dudy. Ae Panie Prezydencie - przedłużenie Pańskiej prezydentury nie jest rzeczą bezcenną. Cena, której nie można przekroczyć jest bezpieczeństwo finansów państwa; dosyć już kosztownych obietnic

Od czasów Sokratesa wiadomo, że nic nie wiadomo. Jednak jest pewna granica przyzwoitości. Polityk, z jakimś cenzusem; jednym słowem prezes partyjki - niejaki Szłapka, wprawdzie wie, że nie można się gromadzić, ale nie wie, że był wspaniały polski malarz - Józef Chełmoński...

W TOK FM mądrzył się pirat drogowy (może już odsiedział wyrok), ale sędziowie są łagodni dla wrogów władzy - nic mu nie grozi. Bezkarnie przejechał staruszkę na pasach, uciekł z miejsca wypadku (niby zabezpieczył pomoc ofierze). Badania techniczne pojazdu i trzeźwość?
Też coś...

Podobno K. Durczok kpi z zakazu wstępu do lasu, biega sobie po lesie z psem. Cóż, wystarczy świnić przeciwko władzy PIS i jest się bezkarnym; można przejeżdżać staruszki na pasach, molestować personel. Sędziowie walczą o swoją boską pozycję