Ludziska od PiS-u! Przestańcie marudzić!
Po wyborach rozszedł się niemal smutek co do wyniku wyborów PiS-u. Jej wynik wzbudził jakby konsternację wśród wyborców a nawet pojawiły się narzekania.
Przestańcie! Cieszmy się. Mamy ponownie większość i rządy na 4 lata. Będzie trudno, ale trudno, takie są realia. Przecież wygraliśmy z PO-KO te wybory w Sejmie a w Senacie też, choć ta wygrana jest minimalnie za mała, żeby obwieścić bezwzględne zwycięstwo.
To mało? Czy ktoś stawiał na to w 2015 roku, że w kolejnych wyborach znów będziemy rządzić samodzielnie? Wątpię. Więc nie narzekajmy.
Mamy niemal 62% frekwencji, najwięcej od 30 lat i mimo tego, że była ona tak wysoka a do Sejmu weszło aż pięć partii (koalicji) to jednak PiS utrzymał swoją większość na takim samym poziomie czyli 235 mandatów a jeszcze zwiększył swój elektorat o 2,34 mln osób (8,05 mln osób wobec 5,71 z roku 2015), przy czym w takim samym obszarze koalicji jak w 2015 roku. Wszystkie inne partie utworzyły jakieś koalicje przedwyborcze tylko do tych wyborów.
Jest to przecież historyczny wynik składający się z dwóch ewenementów: dużej frekwencji i zdobycie przez jedną partię drugiej większościowej kadencji z wynikiem powyżej 40%. Tego jeszcze nie było od 30 lat. Więc po co płakać. Trzeba się cieszyć, że będzie możliwość kontynuowania "dobrej zmiany".
Skupię się jeszcze na frekwencji i zaryzykuję stwierdzenie, że to właśnie PiS przez ostatnie cztery lata zbudował faktyczną a nie teoretyczną demokrację w Polsce. Przez ten okres to w Polsce gruntowała się demokracja a nie wprost przeciwnie jak gaworzyła totalna opozycja. I możemy dla Starej Unii być wzorem demokracji i praworządności.
PiS pokazał Polakom, że mogą mieć wpływ na stan ich życia, mogą mieć wpływ na rządzących i przekonali się, że jest partia, która realizuje swoje obietnice a nie jak przez te 30 lat. To PiS zbudował samoświadomość polityczną ludzi a nie jałowe elity III RP.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Witam Krzysztofie
wybory 2019 - wyniki PKWźródło: Dziennik Gazeta Prawna
W
niedzielnych wyborach do Sejmu PiS uzyskał 43,59 proc. głosów, Koalicja
Obywatelska - 27,40 proc., SLD - 12,56 proc., PSL - 8,55 proc., a
Konfederacja - 6,81 proc - podała w poniedziałek wieczorem Państwowa
Komisja Wyborcza.
PiS będzie rządzić samodzielnie
235
mandatów - tyle według oficjalnych wyników wyborów zdobyło Prawo i
Sprawiedliwość. Może zatem rządzić samodzielnie. Prawo i Sprawiedliwość,
mimo rekordowego wyniku, nie uzyskało jednak
większości konstytucyjnej, która dawałaby możliwość zmiany ustawy
zasadniczej. Większość
Prawo i Sprawiedliwość będzie mieć tylko w Sejmie. Liczba mandatów w
Senacie spadła z 64 obecnie, do 49 w nowym Senacie. Senatorów opozycji, w
tym z Koalicji Obywatelskiej, PSL, SLD i niezależnych będzie 51. Senat,
jako wyższa izba parlamentu, musi wyrazić zgodę m.in. na powołanie
przez Sejm Rzecznika Praw Obywatelskich oraz powołanie i odwołanie:
Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Dziecka, Generalnego
Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej
oraz Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Senatorowie
wybierają też trzech członków Rady Polityki Pieniężnej, powołują i
odwołują członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz dwch członków
Krajowej Rady Sądownictwa.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Totalniaki wprowadziły do sejmu margines
Dyduch, Protas, Śmiszek, Joanka, Zwiefka, Mucha, Hartwig, Zimoch, Kierwa, Kluzica, Sawicki, Myszka, Żukowska, Jachira, Rozenek, Gajewska, Pomaska, Neuman, Senyszyn, Nowacka, Krzywonos, Mieszkowski, Nowicka, Borysław, Rosa, Nitras.
Będzie kabaret w stylu dark kinky bizarre
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Marylu
Właśnie oglądam w TyleWizji i tam się cieszą, że będą mieli tematy do swojej audycji ;)))
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
4. Widzisz...
To jest tak, że faktycznie sondaże inaczej niż zawsze przeszacowały a niedoszacowały wyniku PiS do czego wyborcy PiS byli nieprzygotowani. W sumie i ja myślałem, że PiS znów w stosunku do sondaży będzie miał więcej.
Ale nie ma co narzekać.Jest dobrze i sądzę, że przyjdzie czas na zimną refleksję a wtedy docenimy te wyniki.
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
5. Jestem bardzo zadowolony z wyniku, ale
W punkcie pierwszym mowa jest o ilościowej przewadze faktycznego monopolu anty-PiS - to jest bardzo trudny problem polonizacji mediów. Siła złego na jednego. I mimo to zwyciężyliśmy. Jest to wielki powód do radości i szacunku do naszych wyborców.
michael
6. michael
"tak by już w połowie roku 2020 pojawiła się możliwość zbudowania większości konstytucyjnej".
Bardzo bym sobie tego życzył. Do dalszego reformowania państwa potrzeba jeszcze jednego: drugiej kadencji A. Dudy. Jeżeli w PO wygra opcja Tuska to rywalką A. Dudy będzie Kidawa-Błońska.
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
7. Andrzej Duda nie ma przeciwników po stronie opozycji
Jeśli tak, to znakomitą konkurencję może znaleźć tylko po stronie PiS. Nawet najbardziej charyzmatyczni opozycjoniści końca 2019 roku są ludźmi bez właściwości. Wystarczy porównanie Beaty Szydło z Małgorzatą Kidawą-Błońską.
Rzecz idzie o równie charyzmatyczne i rozumiejące o co nam chodzi osoby, czuwające nad komunikacją społeczną PiS, na poziomie powszechnych relacji obywatelskich.
Michał Rachoń, Rafał Ziemkiewicz, Witold Gadowski to bardzo dużo, ale to nie wystarczy. Potrzebny jest znacznie większy zespół naprawdę kompetentnych osób, które rzeczywiście rozumieją o co chodzi. Osoby, które jeśli nawet nie mają odpowiednich warunków by występując publicznie porywać tłumy, to potrafiłyby wyraźnie powiedzieć o co chodzi, chociażby w czasie spotkań redakcyjnych, tłumacząc mądrym redaktorom, gdzie jest pies pogrzebany. Faktyczna porażka programu TVP Info zatytułowanego "O co chodzi?" polega na tym, że większość występujących w tym programie, próbując cokolwiek ustalić - nie wie o co chodzi. Redaktor Krzysztof Skowroński w rozmowie z redaktorem Jakubem Majmurkiem żeby się wściekł i zapłonął jak żagiew nie jest w stanie ustalić o co chodzi. Mowy nie ma. Sygnalizuję tylko problem.
W czasie kadencji rządu 2015 - 2019 opinia publiczna przegapiła setki okazji do przekonującego przyjęcia do wiadomości bezspornych faktów dowodzących wspaniałych sukcesów polskiego rządu. tylko dlatego, że nie było nikogo, który mógłby to spokojnie i w zrozumiały sposób opowiedzieć.
Realna polityka jest trudną sprawą i dlatego bardzo potrzebni są uczciwi i solidni analitycy polityczni, gotowi merytorycznie wspierać takich ludzi jak Samuel Pereira, który takim analitykiem po prostu nie jest.
michael