Klęska austriackich socjalistów

avatar użytkownika Tymczasowy

No i znów mamy miłe zdarzenie polityczne w Europie. Tym razem w Austrii znanej z konserwatyzmu. Już wydawalo się, że postępacy zmienią krajobraz polityczny w kraju, a tu dostali kubeł zimnej wody.

Cala afera zaczęła się na wyspie Ibiza. Dwa lata temu Heinz-Christian Strache, bardzo pewny siebie przywódca skrajnie prawicowej partii FPO (Austriacka Partia Wolności) dał się komuś zrobić w konia jak dzieciaczek. Jakaś blondynka, Rosjanka podająca się za siostrzenicę jednego z rosyjskich oligarchów  zainteresowała Strachego kupnem największej gazety w Austrii "Kronen Zeitung" (ponad 800 tys. nakladu) przez swego wujka. Po zakupie nowy właściciel mial zdecydowanie popierac FPO, za co ta partia miala się odwdzięczyć różnymi ulgami, ogólnie rzecz biorąc, wsparciem w robieniu interesów w Austrii przez rosyjskiego oligarchę. Strache nie wiedzial, że pokój w hotelu jest naszpikowany mikrofonami i kamerami (lampy, kontakty w ścianie). Do dziś nie wiadomo kto zorganizowal to cale przedsięwziecie, choć rosyjski ślad jest aż za bardzo widoczny.

Afera zostala odpalona w dniu 17 V 2019 r. przez niemieckie Der Spiegel i Suddeutsche Zeitung. W świat poszlo cale 6-godzinne nagranie filmowe.  Część można zobaczyc na zalaczonym video#1. Dla mnie ciekawa byla informacja na temat skali wplywu jednej gazety na postawy wyborcze. Otóż w jednej z części nagrania w pokoju peroruje Strache do Johanna Gudenusa, czlonka partii i tlumaczą oraz jakiejś nieznanej osoby. Strache peroruje, że poparcie takiej gazety moze zaocować poprawieniem wyniku wyborczego FPO o 7%. Warte do zastanowienia dla nas w Polsce.

Tak czy inaczej, akcja rozegrala się szybko i koalicyjny rzad FPO z OVP rozpadl się a kanclerz Sebastian Kurz (33 lata) zostal zastąpiony kanlerzem tymczasowym Brigitte Bierlein. Postępacy wpadli w szal. Takiej afery politycznej w kraju jeszcze nie bylo. Wygladalo na to, że skompromitowana prawica, bo OVP (Austriacka Partia Ludowa) to też prawica, zostanie rozniesiona w puch.

Lewactwo zaczęło natrętne demonstracje. W Wiedniu nazywaly się Donnerstag (czwartek), bo co czwartek odbywaly się wiece i demonstracje. Lewacką reke widać bylo  choćby w tym, że ustalono zasadę utrzymania równowagi plci (50% : 50%) wśrod mówców, a do tego 30% gwarantowano dla mówców-imigrantów. Taki blysk Nowego Świata, który trzeba budować na gruzach starego.

Pierwszy sygnal przyszedl po tygodniu, w dniu 26 maja, kiedy to odbyly się wybory do Parlamentu Europejskiego. Okazalo sie, że nie doszlo do żadnej rewolucji w świadomosci wyborców: OVP zdobylo 34.55% glosow (w wyborach parlamentarnych 2017 r. - 31.5%), Partia Wolności - 17.2% (26.0%), socjaldemokraci (SPO) - 17.2% (26.9%). Czyli konserwatysci z OVP zyskali, a socjaliści stracili i to znacznie. Może tydzień od afery to za krótko?  Trzeba dzialać usilniej. I tak też postępacy z Ruchu Donnerstag czynili z wielka nadzieja.

Minęło kilka miesięcy i powietrze zaczęło uchodzić z postępakow. Sondaże pokazywaly, że dzieje się źle. Lud nie pojmuje awangardy. Dla nas w tym momencie może być ciekawa trafność sondaży przedwyborczych. Podaję średnia, którą wyciągnalem z kilkunastu wrześniowych sondaży a w nawiasie podaje wyniki wczorajczych (niedziela) wyborów: OVP - 34% (38.4%), SPO - 22% (21.5%) i FPO -20% (17.3%). Oznacza to, że socjalisci dostali porządnie w d...Tak zlego rezultatu nie mieli od czasów wojny.

Do tego jeszcze jedna sprawa dla nas interesująca. Otóż przez wiele lat panowało przekonanie, że obrzucanie blotem partie rządzaca jest w wyborach oplacalne bo bloto się przyczepia i nie odpada. Tymczasem przynajmniej od 5 lat dominuje inne przekonanie - partie rządzące są aferoodporne, żadne tam odpalane "bomby" nie wywolują wrażenia na wyborcach. Niech przykladem będzie Donald Trump w Stanach Zjednoczonych i PiS w Polsce. To jest jakby nowa epoka w myśleniu o polityce.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://www.youtube.com/watch

avatar użytkownika Maryla

2. Tymczasowy :)

to jest zaraźliwe:) Jak grypa zwana powrót do korzeni :)

"Minelo kilka miesiecy i powietrze zaczelo uchodzic z postepakow. Sondaze pokazywaly, ze dzieje sie zle. Lud nie pojmuje awangardy."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Marylu

Odklejanie sie elit od rzeczywistosci rozbi sie coraz bardziej widoczne na swiecie. Cale szczescie.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. Tymczasowy

Spodziewałem się takich wyników. Wszędzie w Europie prawica jest w sondażach niedoszacowana. Z reguły o nawet 3-5%. Tak, że liczę, iż PiS osiągnie około 50% (plus minus 2%).
Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)