List otwarty w obronie prof. dra hab. Aleksandra Nalaskowskiego i wolności światopoglądowej środowiska akademickiego.PODPISZ!
Czcigodni Rektorzy, Profesorowie i Wykładowcy!
W ostatnich miesiącach pojęcie wolności słowa w Polsce jest interpretowane nad wyraz jednostronnie. Z krytyką w mediach, ostracyzmem społecznym, a także sankcjami zawodowymi spotykają się wyłącznie te osoby, które ośmielają się krytykować organizacje LGBTQ i ich postulaty .
To właśnie spotkało prof. dra hab. Aleksandra Nalaskowskiego. Zasłużony pedagog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu został zawieszony na 3 miesiące w prawach nauczyciela akademickiego. Ta sankcja to owoc nacisku środowisk osób określających się jako LGBTQ (lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści, queer itp.). Wykładowca z Torunia stał się obiektem ataku z powodu sformułowań użytych w tekście publicystycznym, poświęconym działaniom wspomnianych organizacji w przestrzeni publicznej. Jak wskazuje sam autor – jego felieton, zawierający dosadne sformułowania, to akt desperacji, mający zwrócić uwagę na problem narastającej presji środowisk LGBTQ na opinię publiczną w Polsce .
Profesor Aleksander Nalaskowski pragnął zwrócić uwagę na fakt, że postulaty organizacji LGBTQ godzą w polski porządek prawny, jednoznacznie definiujący małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, a także są sprzeczne z poglądami polskiego społeczeństwa, którego zdecydowana większość sprzeciwia się adopcji dzieci przez pary osób tej samej płci czy nadawaniu statusu małżeństw takim związkom. Pomimo tego, krytyka powyższych postulatów została napiętnowana jako objaw „homofobii” i szerzenie „mowy nienawiści”.
Poprzez organizację tzw. „marszów równości” w kolejnych miastach Polski środowiska LGBTQ chcą udowodnić, że ich ruch cieszy się powszechnym poparciem społecznym w całym kraju. Tymczasem, jak wskazują liczne materiały dziennikarskie, znaczna część uczestników tych manifestacji to nie członkowie społeczności lokalnych, ale aktywiści z całej Polski i zza granicy, którzy przyjeżdżają na dane wydarzenie, aby zwiększyć jego frekwencję.
Jak zwraca uwagę profesor Nalaskowski, wielu uczestników „marszów równości” zachowuje się w sposób obsceniczny, wznosząc obraźliwe hasła, które uderzają w wartości bliskie milionom Polaków, a także dopuszczając się prowokacji, które można śmiało uznać za profanację i obrażanie uczuć religijnych.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że pod hasłem „walki z dyskryminacją” mamy do czynienia z narzucaniem ogółowi społeczeństwa światopoglądu radykalnej mniejszości.
Pod presją środowisk LGBTQ znajdują się w sposób szczególny osoby decyzyjne i cieszące się autorytetem, w tym także przedstawiciele środowisk uniwersyteckich. W tej przestrzeni przynosi ona konkretny efekt:
- brak poparcia dla działań organizacji LGBTQ jest uznawany za „łamanie praw człowieka” i „szczucie mniejszości” na uniwersytetach;
- bezkrytyczna afirmacja postulatów organizacji LGBTQ jest uznawana za „nowoczesność” i „otwartość” uczelni.
Osoby, które tak jak prof. Aleksander Nalaskowski mają odwagę cywilną, aby wyrazić swój sprzeciw wobec obowiązującego dyktatu „poprawności politycznej” i ruchu LGBTQ, stają się obiektem bezpardonowych ataków medialnych. Wielokrotnie próbuje się podważyć ich autorytet, zakwestionować dorobek naukowy, a nawet pozbawić możliwości prowadzenia działalności dydaktycznej i naukowej.
Uleganie presji ideologicznej poddaje w wątpliwość etos uniwersytetu, jako miejsca prowadzenia debaty akademickiej i swobodnej wymiany myśli. Próba narzucania wyłącznie jednego, „jedynie słusznego” światopoglądu, przywodzi na myśl najsmutniejsze czasy dyktatury komunistycznej w Polsce i innych krajach bloku sowieckiego.
Dlatego apelujemy do Was, Czcigodni Rektorzy, Profesorowie i Wykładowcy o:
- zachowanie wolności słowa, swobody prowadzenia debaty akademickiej, obejmującej prawo do krytyki postulatów oraz działań różnych ruchów, w tym także organizacji LGBTQ oraz ich przedstawicieli;
- zachowanie wolności prowadzenia badań naukowych, w szczególności nieuleganie presji ideologicznej, nakazującej bezkrytyczne przyjmowanie twierdzeń ruchu LGBTQ na temat uwarunkowań homoseksualizmu i innych zaburzeń pociągu seksualnego, skutków wychowywania dzieci przez pary osób tej samej płci czy koncepcji płci jako „konstruktu społeczno-kulturowego” (gender);
- stosowanie jednakowych standardów i wymogów etycznych wobec wszystkich członków środowiska akademickiego, niezależnie od ich światopoglądu, praktyk religijnych czy sympatii politycznych.
W sposób szczególny wzywamy do podjęcia wszelkich działań na rzecz niezwłocznego przywrócenia prof. Aleksandra Nalaskowskiego do pełni praw nauczyciela akademickiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w szczególności prawa do prowadzenia zajęć dydaktycznych i badań naukowych!
W obecnych czasach, tylko wspólne działanie w obronie wolności światopoglądowej środowiska akademickiego, sprawi, że uniwersytety spełnią misję cywilizacyjną, kulturową i społeczną, dla której zostały powołane – służąc rozwojowi badań naukowych niepoddawanych naciskom ideologicznym i kształcąc pluralistyczne elity wolnej Polski!
Z poważaniem
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. Apel podpisało już 17221 osób!
https://muremzaprofesorem.pl/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Apel podpisało już 19703
Apel podpisało już 19703 osób!
https://muremzaprofesorem.pl/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Nawet
20 695
4. Przewodniczący AKO im.
Przewodniczący AKO im. prezydenta L. Kaczyńskiego wysłali list z wyrazami poparcia do Nalaskowskiego
Przewodniczący Akademickich Klubów Obywatelskich im. prezydenta
Lecha Kaczyńskiego poinformowali w sobotę, że wysłali do Aleksandra
Nalaskowskiego list z wyrazami solidarności i poparcia w związku z
zawieszeniem go przez władze UMK.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Apel podpisało już 23954
Apel podpisało już 23954 osób!
https://muremzaprofesorem.pl/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. 24163 osoby
licząc mój podpis oczywiście.
michael
7. Apel podpisało już 24543 osób!
warto być dumnym Polakiem ,Polką również :)
sobotnie pozdrowienia
gość z drogi
8. Od początku było dla mnie
Od
początku było dla mnie pewne, że think tank homolobby wyruszy z
odsieczą współbraciom. Ułatwię im zadanie i bez bicia się przyznam
współpracowałem. Jest osobą homoseksualną o czym kiedyś mi wspomniała
gdy zapytałem, z czystej ciekawości, dlaczego ona-wysoka, naturalna
blondynka, hojnie obdarzona przez naturę urodą-pozostaje singlem. Wtedy
właśnie padła odpowiedź: „żyję z kobietą”. Zawstydziłem się swojej
wścibskości i już więcej tej kwestii nie poruszaliśmy a nasza współpraca
trwała jeszcze kilka lat. Pozwolę sobie fragment tego listu zacytować,
bo charakteryzuje on w jakiś sposób to, co niedawno nazwałem „wojenną
doktryną LGBT”.
CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Środowiska LGBT żądają ukarania prof. Nalaskowskiego?! Jest
apel do rektora UMK: „Uniwersytety nie mogą promować nienawiści”
Od początku
było dla mnie pewne, że po masowej dezaprobacie dla decyzji władz
rektorskich UMK o zawieszeniu mnie, think tank homolobby wyruszy
z odsieczą współbraciom. Docierają do mnie także informacje,
że z pomocą wyruszają im niektórzy koledzy z UMK. Ułatwię im zadanie
i bez bicia się przyznam, że w młodości łowiłem ryby bez karty
wędkarskiej, nie miałem przepisowych świateł w rowerze, jako sportowiec
brałem odżywki, nieprzygotowanych do zajęć studentów biję po łapach,
wszystkie moje książki są plagiatami, mimo IQ 165 (Wechsler) nie
przystąpiłem do Mensy i wyrażałem się o niej niepochlebnie, pyskowałem
rodzicom, jestem gruby, mały i łysy, oddaję się majsterkowaniu zamiast
bez przerwy pracować, palę papierosy, oglądam westerny (bo tam konie),
znam Cejrowskiego, profesurę odbierałem od Kwaśniewskiego, cenię ojca
Rydzyka, nie lubił mnie żaden z rektorów UMK, nie zapraszam gości
do domu, jako dyrektor szkoły byłem sadystą, o mężu koleżanki
z Wrocławia powiedziałem „ładny chłopak”, molestuję synowe, mówię
z pełnymi ustami, nie lubię country, czasami przeklinam, mam starą
komórkę, przyjaźnię się z proboszczem (zgroza!), nie czytuję własnych
tekstów, zapominam o imieninach kolegów, fałszywie śpiewam, dopisuję się
do artykułów podwładnych, noszę niesłusznie czerwone skarpetki, czasami
się obżeram. Jakby co, to jeszcze mogę to i owo dorzucić. Nie męczcie
się spiskowcy, walcie śmiało.
Aleksander Nalaskowski
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. TYLKO U NAS. Umorzono
TYLKO U NAS. Umorzono postępowanie dyscyplinarne wobec prof. Nalaskowskiego. Miażdżąca dla środowisk LGBT opinia biegłego!
Decyzją Rzecznika
Dyscyplinarnego UMK ds. Nauczycieli Akademickich umorzono postępowanie
wyjaśniające ws. profesora Aleksandra Nalaskowskiego i jego głośnego
felietonu opublikowanego w tygodniku „Sieci” pt. „Wędrowni gwałciciele”.
Portal wPolityce.pl dotarł do dokumentu, w którym przedstawiona została
decyzja Rzecznika. Lektura dokumentu napawa optymizmem. Pokazuje on,
że histeria środowisk LGBT, które uznały tekst Nalaskowskiego jako „atak
na społeczności LGBT”, nie spotkała się ze zrozumieniem biegłego
sądowego z zakresu językoznawstwa i komunikacji społecznej, na którego
opinii oparł się Rzecznik.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Skandaliczna decyzja rektora UMK w Toruniu! Prof. Nalaskowski zawieszony na trzy miesiące za felieton o LGBT w „Sieci”
-
Co naprawdę napisał prof. Nalaskowski? Publikujemy cały felieton
„Wędrowni gwałciciele”, za który wykładowca został zawieszony przez
rektora UMK
W dokumencie czytamy o tym, że w toku
postępowania powołano biegłego sądowego z zakresu językoznawstwa
i komunikacji społecznej, który wydał opinię, która
posłużyła Rzecznikowi.
(…)
(…)
—
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Prof. Aleksander Nalaskowski wraca do pracy akademickiej. Rektor UMK w Toruniu wycofuje się ze swojej decyzji
-
UJAWNIAMY. Znamy szczegóły skandalicznej decyzji UMK w Toruniu ws.
prof. Nalaskowskiego. Wybitny pedagog ma zakaz wykonywania zawodu
Przypomnijmy,
że we wrześniu decyzją rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika
w Toruniu, prof. Nalaskowski został na zawieszony na trzy miesiące
w obowiązkach nauczyciela akademickiego. Po tygodniu decyzja została
jednak przez niego cofnięta. Nie podjęto jednak wtedy decyzji
o zakończeniu postępowania wyjaśniającego w sprawie
prof. Nalaskowskiego.
KK
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl