Jaśniej nie trzeba

avatar użytkownika Tymczasowy

Wczoraj  (11 V 2019) ukazał się na stronie internetowej Deutsche Welle tekst autorstwa Wesley'a Rahna na temat demonstracji w Warszawie. Jest bardzo informatywna. Rozwiewa wątpliwości jakie niekiedy występują w polskim życiu publicznym.

Tytul publikacji brzmi: "Polish far-right protests US law on World War II Jewish Assets" (Polska skrajna prawica protestuje prawo amerykańskie dotyczące żydowskich dóbr w czasie II wojny światowej). Wstęp streszcza calość:

"Polscy nacjonalisci mówią, że od Polski nie można wymagać rekompensaty za dobra ukradzione Żydom, którzy uratowali się z Holokaustu w odzyskaniu ukradzionej wlasności".

Krótko mówiąc, w czasie II wojny światowej Polacy kradli dobra  należące do Żydów. Obecnie nie chcą ich zwracać ofiarom Holokaustu. Czynią tak mimo, że nawet Amerykanie ujęli się za Żydami wydając odpowiednią ustawę (447). Nie wspomina się, że idzie o mienie bezspadkowe.

Nie dość na tym, następne zdania posuwają sprawę dalej łącząc podlość Polaków z ich żądaniami reparacji wojennych od Niemców. Brzmi to tak:

"Grupy nacjonalistyczne także utrzymuja, że Polska nigdy nie otrzymala należytych rekompensat od Niemiec za zbrodnie wojenne. W ubieglym roku polski Senat przeglosowal ustawe, która naklada sankcje karne na tych, ktorzy zarzucają panstwu polskiemu zbrodnie popełniane przez Niemców w czasie II wojny światowej".

Tak więc mamy dość wredne zestawienie, z jednej strony Polacy-zlodzieje protestują przeciwko zwrotowi ukradzionego mienia Żydom, zaś z drugiej strony, zupelnie niesymetrycznie, domagaja się odszkodowań od Niemców. Cóż to za hipokryzja, i podlość w polskim wydaniu.

A na samym końcu  tekstu  informacja o delikatnej, ciepłej misji amerykańskiego urzędnika w Polsce:

"W czasie wizyty w środe w Warszawie  specjalny wyslannik amerykańskiego Departamentu Stanu ds. monitorowania i walki z antysemityzmem powiedział, że ustawa jedynie wymaga, by Polska przygotowala raport o podporządkowaniu się i że do Polski należy decyzja jak sie jej podporzadkować".

Najbardziej podoba mi sie zwrot "podporządkowanie się Polski".

Niewątpliwie idą ciężkie czasy dla naszej Ojczyzny.

 

 

7 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

zauważ, że kilkutysięczny masz narodowców został wyolbrzymiony przez niemieckiego publicystę i przykrył wszystkie wypowiedzi premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego , prac zespołu parlamentarnego w sprawie ustawy 447, roszczeń żydowskich i odszkodowań od Niemców.
Kto tak pięknie gra?


Amerykańskie media bezmyślnie powielają kłamstwa z
artykułu Associated Press na temat marszu przeciwko ustawie 447. Według
agencji była to manifestacja antysemitów, którzy nie chcą „żydowskim
rodzinom zwrócić majątku, który straciły w czasie zagłady”.  Autorką kłamliwego artykułu jest Vanessa Gera, ta sama która Marsz
Niepodległości opisywała jako demonstrację faszystów, rasistów i
zwolenników „dominacji białych”. Praktycznie każde zdanie w jej artykule
to zwykłe kłamstwo, lub manipulacja. Już na początku tekstu Gera pisze „Tysiące polskich nacjonalistów
przemaszerowało pd ambasadę amerykańską …..by zaprotestować przeciwko
naciskom na Polskę, by zrekompensowała Żydom, majątek utracony przez ich
rodziny w czasie Zagłady”.
Pisanie o marszu nacjonalistów ma wywołać jednoznaczne skojarzenia w
Ameryce, że chodzi o jakich faszystów, czy nazistów. Pisanie o majątku
rodzin Żydów jest kłamstwem wprost. Nie chodzi o żadne rodziny, bo
sprawa dotyczy majątku bezspadkowego. Z definicji więc wynika, że chodzi
o majątek tych, którzy zginęli i spadkobierców, a więc rodzin nie
pozostawili. Ustawa 447 Kongresu oznacza wsparcie roszczeń żydowskich
organizacji, które chciałby przejąć majątek po zmordowanych polskich
obywatelach, z którymi nie miały nic wspólnego. Dalej Grave pisze o rosnącym w Polsce antysemityzmie, i że marsz
przeciwko ustawie 447 był jedną z największych antyżydowskich
demonstracji w ostatnim czasie. Jak pisze autorka skrajnie prawicowi
demonstranci głoszą, iż USA nie ma prawa mieszać się w nasze wewnętrzne
sprawy, i że amerykański rząd stawia „żydowskie interesy ponad interesami Polski”. Jako ekspert cytowany jest lewak Pankowski z organizacji „Nigdy
Więcej” zawodowo trudniący się tropieniem rasizmu i nazizmu. Cytowany
Pankowski określa marsz jako „prawdopodobnie największą otwarcie antyżydowską demonstrację w Europie w ostatnich latach”. Dalej Gere opisuje, iż niektórzy uczestnicy marszu mieli na sobie
koszulki „Nie przepraszam za Jedwabne” i dodaje, że chodzi o masakrę
jakiej dokonali na Żydach Polacy. Gere pisze, iż Morawiecki powtarza hasła uczestników marszu i
twierdzi, że to Polakom należą się rekompensaty. W jednym amerykańska
dziennikarka ma rację. Pisze ona, że Polska jest jedynym krajem, który
nie uregulował spraw majątku zagrabionego przez komunistów. Przytacza
słowa Gideona Taylora, szefa Światowej Żydowskiej Organizacji
Restytucyjnej, który twierdzi, że polska gospodarka czerpie korzyści z
zagrabionego majątku.


Perfidna zmowa mediów. Tak TVP i TVN oszukały Polaków. Polsat niewiele lepszy

11 maja miała miejsce w Warszawie jedna z największych manifestacji
Polaków w ostatnich latach. Około 20 tysięcy polskich patriotów z
rożnych zakątków prawej sceny politycznej gremialnie zamanifestowało
swój sprzeciw wobec nieuprawnionych roszczeń żydowskich dotyczących tzw.
majątku bezspadkowego.

Marsz przeciw roszczeniom #STOP447 (to numer ustawy amerykańskiego
Kongresu, która nakazuje rządowi USA dopilnowanie realizacji żydowskich
roszczeń) przeszła spod Kancelarii Premiera w Al. Ujazdowskich w
Warszawie pod ambasadę Stanów Zjednoczonych.

Manifestację zorganizowało Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz
Młodzież Wszechpolska, ale obecni byli na niej przedstawiciele
wszystkich środowisk prawicowych m.in. Pobudka Grzegorza Brauna,
Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy, Prawica RP, Kukiz’15, Ruch
Narodowy, Federacja dla Rzeczpospolitej Marka Jakubiaka, Kluby Gazety
Polskiej, rolnicza AgroUnia i wiele innych.

Była to największa manifestacja polityczna w tej kampanii wyborczej i
największe zgromadzenie Polaków tego dnia na świecie. Wydawałoby się,
że polskie media powinny o tym wydarzeniu poinformować – to wręcz ich
oczywisty obowiązek. Niestety nic z tego.

Główne serwisy informacyjne w TVN i rządowej TVP, czyli „Fakty TVN” i
„Wiadomości TVP” nie wspomniały o tym słowem! Niewiele lepiej wypadły
„Wydarzenia” na Polsacie, które powiedziały dosłownie dwa zdania: że
była manifestacja, i że z Młodzież Wszechpolską szła Agrounia…

Główne media są zakłamane i Polacy nie mogą u nich liczyć na
jakąkolwiek rzetelną relację. Nawet zagraniczne telewizje poinformowały o
tym wydarzeniu,
a rzekomo polskie zamilczały.

Nic tak nie wkurza Polaków jak jawne oszustwo. Pamiętajmy o tym przy urnach wyborczych.

-------------------------------

„Panika w PiS na dwa tygodnie przed wyborami. Jacek Kurski
zakazuje pokazania w „Wiadomościach” Marszu #STOP447 z udziałem 20 tys.
patriotów, a wiceprezes Federacji dla Rzeczypospolitej Jacek Bartyzel
siłą wyprowadzony ze #studioPolska. W wolnej Polsce winni poniosą
odpowiedzialność”
– napisał z kolei Artur Zawisza.

Bartyzel w długim nagraniu na Facebooku zrelacjonował tę sytuację ze swojej perspektywy.

Jak tłumaczy swoje PRL-owskie metody Magdalena Ogórek?


„Pan Jacek Bartyzel nadużył naszego zaufania i wyjął fragment
„Studia Polska”, nie opatrzył logiem naszej telewizji, naszego programu”
– twierdzi Magdalena Ogórek.

„Zrobił sobie z tego materiał wyborczy, tylko i wyłącznie
opatrując go symbolami Konfederacji, usuwając wszystkie loga Telewizji
Polskiej. Nie temu służy ten program”
– dodała.

Jacek Bartyzel w ostatnich tygodniach gościł w „Studiu Polska”,
komentował m.in. strajk nauczycieli. Na swoim fanpage’u facebookowym
zamieścił kilka fragmentów ze swoimi wypowiedziami, w jednym z nich
krytykował TVP i TVN za brak relacji z konwencji Konfederacji.

Trzeba przyznać, że w tym materiale znaczek „na żywo” zasłonięto
logiem Federacji dla Rzeczypospolitej, a dolny pasek – paskiem z tekstem
jego wypowiedzi. Jednak to nie tłumaczy cenzury w TV!

Kolejny działacz Konfederacji po paru minutach od startu programu
wyszedł na środek studia skrytykował to, że do programu nie wpuszczono
Jacka Bartyzela, mimo że z założenia jest on otwarty dla wszystkich.

Reżimówka była bezlitosna i od razu został on siłą wyprowadzony ze studia. Zdążył jeszcze pokazać czerwoną kartkę i powiedzieć:

„Precz z komuną, precz z PiS-em. Nie zapraszają polityków Konfederacji”.

Tutaj pokazano jak cenzuruje TVP.

Precz z cenzurą w @TVP #Konfederacja #StudioPolska #STOP447 @KurskiPL pic.twitter.com/9YC5pLW9zq

— Rafal z Krakowa (@RafalzKrakowa) May 11, 2019

Skandal w #StudioPolska! Tak nie wpuszczono i wyrzucono przedstawiciela @KONFEDERACJA_ ! @bartyzel pic.twitter.com/ZGclGbhskC

— Federacja dla Rzeczypospolitej (@FederacjaR) May 11, 2019

Wstyd i hańba, że za nasze publiczne pieniądze Kurski zrobił sobie z telewizji publicznej taką propagandową szopkę. Pani @ogorekmagda dzisiaj pokazała "wolność słowa" według pisowskich standardów. #StudioPolska #Konfederacja

— Patlad17 (@patlad17) May 11, 2019

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Wraca ustawa 447. Warto więc

Nie byłoby ustawy 447 z 2018 r. bez przyjętej w 2009 r.
Deklaracji Terezinskiej. Nie byłoby obaw, gdyby nie sprawa
szwajcarskich banków. (.....)
W czasie, gdy działały dwie międzynarodowe komisje, amerykańscy
adwokaci Edward Fagan i Michael Hausfeld złożyli w nowojorskim sądzie
pozew przeciwko szwajcarskim bankom, występując w imieniu 18 tys. ofiar
II wojny światowej, w tym ofiar Holokaustu, i domagając się wypłacenia
odszkodowań na ich rzecz.
Pod wpływem medialnej nagonki,
działań komisji (szczególnie rekomendacji Komisji Volckera) oraz
nacisków autorów zbiorowego pozwu szwajcarskie banki zmuszono
do opublikowania list posiadaczy kont, które były martwe od zakończenia
II wojny światowej. Zmuszono też do zadeklarowania, iż wszyscy żyjący
właściciele i spadkobiercy odzyskają depozyty wraz z odsetkami
za kilkadziesiąt lat. Dodatkowo rząd Szwajcarii zobowiązał się
do utworzenia specjalnego funduszu charytatywnego dla ofiar Holokaustu.
Szwajcarskie banki zgodziły się wypłacić odszkodowanie w wysokości
1,25 mld dolarów, a Rada Federalna zdecydowała się przeznaczyć
na specjalny fundusz 200 mln franków szwajcarskich, czyli łącznie było
to prawie 1,5 mld dolarów. W efekcie wszystkie indywidualne skargi
zostały wycofane. Przypomnijmy, że faktyczną wartość depozytów
oszacowano na 32 mln dolarów. Tak to zrobiono ze Szwajcarami. Podobny
scenariusz dotyczący Polski i mienia pożydowskiego łatwo można sobie
wyobrazić, tylko sumy będą bez porównania wyższe, czyli idące
w dziesiątki, a nawet setki miliardów dolarów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Duzy plus

Nasze MSZ odwolalo wizyte delegacji izraelskiej. Czegos takiego jeszcze nie bylo. Wyglada na to, ze nasze wladze stawiaja mur. Kolej na ruch z tamtej strony. Bedzie eskalacja?

avatar użytkownika Maryla

4. jaśniej nie mozna :)

Kaczyński jednoznacznie o ustawie 447: Niczego płacić nie będziemy, bo nie ma ku temu ani podstaw prawnych, ani moralnych

Zapytany, czy widzi zagrożenie ze strony amerykańskiej ustawy 447,
dotyczącej zwrotu mienia żydowskiego, pozbawionego spadkobierców,
odpowiedział: „nie widzę takiego zagrożenia”.

Ale
warto było powiedzieć, że niczego płacić nie będziemy, bo nie ma ku temu
ani podstaw prawnych, ani podstaw moralnych. I myśmy to powiedzieli nie
ze strachu przed Kukizem, bo nie mamy żadnego powodu się akurat tej
formacji bać, tylko po prostu dlatego, że ta kampania, która była
przeciw nam prowadzona, przede wszystkim przez tzw. Konfederację
wymagała jakiejś reakcji i wyjaśnienia tej sprawy

— zaznaczył Kaczyński.

Dodał,
że „bywają różne naciski” ze strony amerykańskiej, a także „z bardzo
różnych innych stron”, ale „akurat nie w tej sprawie”.

Kaczyński podkreślił, że ”żądania wobec Polski” nie mają „cienia jakiejkolwiek podstawy”.

Bo to nie myśmy pozbawili majątku Żydów

— zaznaczył.

Dodał, że „to są żądania o to, żebyśmy my oddawali za to, co zostało przez Niemców całkowicie zniszczone”.

Myśmy
to odbudowali, a teraz mamy jeszcze za to zapłacić. To jest po prostu
niebywała wręcz bezczelność i w ogóle nie bierzemy tego pod uwagę

— podsumował Kaczyński.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. państwo zaczyna działać-nawet w Warszawie

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/446460-nie-doszlo-do-publicznej-proje...

Należąca do organizatorów wydarzenia prawniczka Anna Tarczyńska podkreślała, iż wcześniej została poinformowana, że sprzęt zostanie zabrany jeśli będzie wyświetlany film i jako podstawę podawano art. 63a Kodeksu wykroczeń.

Przeczytałam dokładnie ten przepis on nie jest w żaden sposób podstawą prawną do takich działań

— stwierdziła.

A już przede wszystkim nie można rekwirować tego sprzętu, bo nawet przez moment nie doszło do wyświetlenia filmu

— dodała.

Przywołany artykuł Kodeksu wykroczeń mówi, że „Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. "Dyplomatyczny sukces" -


"Dyplomatyczny sukces" - "Jerusalem Post" wprost o celach wizyty izraelskiej delegacji w Polsce. Wieczorem tekst zmieniono

Delegacja izraelska, której w Polsce wizytę odwołało
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP ze względu na zmiany poczynione
w ostatniej chwili przez Izraelczyków, była przygotowywana przez cztery
lata – ujawnił portal dziennika „Jerusalem Post”. Późnym wieczorem
z tekstu zniknął ten fragment.

Jak czytamy, wizyta miała być pomysłem minister równości społecznej
Gili Gamliel i zanim w ogóle doszła do skutku, już określono ją mianem
„bezprecedensowego sukcesu dyplomatycznego”.

Jpost.com
potwierdza, że na czele delegacji, która miała przylecieć do Polski miał
stać dyrektor generalny Ministerstwa Równości Społecznej. W tekście nie
podano jednak informacji, że decyzję o zmianie składu delegacji podjęto
- jak wynika z informacji MSZ - w ostatniej chwili. Zdaniem portalu
celem wizyty było omówienie kwestii „zrabowanej podczas holokaustu
żydowskiej własności”.

Jpost.com pisze, że „rządząca partia Prawo
i Sprawiedliwość postrzega Polskę jako ofiarę drugiej wojny światowej
i dlatego uważa, że nie można od niej wymagać wypłaty odszkodowań dla
innych ofiar”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Czaputowicz ujawnia przyczynę odwołania wizyty delagacji izraelskiej w Polsce! Szef MSZ: Powodem zmiany w składzie

Wieczorem
tekst został jednak zmieniony i usunięto z niego fragmenty dot.
czteroletnich przygotowań, sukcesie dyplomatycznym oraz cytaty
z antypolskich wypowiedzi Jaira Lapida. Decyzję polskiego MSZ
o odwołaniu wizyty izraelskiej delegacji tłumaczono trwającą w Polsce
kampanią do PE.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Projekt Kukiz'15 związany z


Projekt Kukiz'15 związany z ustawą 447 zdjęty z obrad Sejmu. Dworczyk: Nie pozwolimy, aby wykorzystywać to w kampanii

Jak informował wcześniej wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka
(Kukiz‘15), „projekt ustawy anty-447 zakłada zakaz prowadzenia
negocjacji na temat roszczeń do mienia bezspadkowego ofiar Holokaustu”.

Z kolei
wiceszef klubu Kukiz‘15 Tomasz Rzymkowski podkreślił, że projekt
zawiera trzy elementy: zakaz jakiegokolwiek dochodzenia roszczeń
do mienia bezspadkowego w Polsce; kwestię informowania przez rząd
polskiej opinii publicznej na temat osób fizycznych i prawnych, które
z takimi roszczeniami do strony polskiej występują oraz kwestię surowego
karania za złamanie zakazu dochodzenia roszczeń
do mienia bezspadkowego.

Ze względu
na to, że marszałek Sejmu nie otrzymał wystarczających dokumentów czy
opinii do ustawy Kuiz‘15 w związku ze sprawą roszczeń bezspadkowych,
czyli słynnej sprawy związanej z ustawą 447, ten projekt został zdjęty
z obecnych obrad Sejmu

— powiedziała Mazurek w środę po zakończeniu Konwentu Seniorów.

Dodała,
że obrady obecnego posiedzenia zostały skrócone z trzech do dwóch dni
i zakończą się w czwartek, a nie jak planowano wcześniej - w piątek.

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk podkreślił, że prace nad projektem zostały odroczone, a nie porzucone.

Po zakończeniu
kampanii wyborczej, w spokojnej atmosferze, możemy dyskutować
o wszystkich projektach, ale nie pozwolimy, aby ta problematyka była
wykorzystywana w czasie kampanii wyborczej

— dodał.


Kopcińska: Nie da się wykluczyć, że atak na ambasadora Marka Magierowskiego w Izraelu, to efekt nagonki na państwo polskie

Nie da się wykluczyć, że atak na ambasadora Polski w Izraelu
Marka Magierowskiego, to efekt nagonki na państwo polskie; liczymy,
że sprawca ataku zostanie ukarany; apelujemy do władz Izraela
o zapewnienie ochrony dyplomatom przebywającym w tym kraju - powiedziała
rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

Sprawa została zgłoszona policji oraz MSZ Izraela. Izraelskie
MSZ poinformowało Magierowskiego, że mężczyzna podejrzany o napaść
został aresztowany.

Dostrzegamy skuteczne
działanie policji izraelskiej w związku z zatrzymaniem sprawcy napadu
na pana ambasadora. Jednocześnie apelujemy do władz Izraela
o zapewnienie skutecznej ochrony dla dyplomatów przebywających w tym
kraju. Liczymy również na to, że zostaną podjęte działania, w wyniku
których sprawca napaści zostanie ukarany

– powiedziała Kopcińska dziennikarzom w Sejmie.

Dopytywana
czy atak na Magierowskiego może mieć związek z odwołaniem przez stronę
polską wizyty izraelskich urzędników, Kopcińska odparła:

Nie da się wykluczyć, że jest to efekt nagonki na państwo polskie.

Rzeczniczka
rządu oświadczyła ponadto, że rząd nie godzi się, „aby w jakikolwiek
sposób naruszana była wolność polskich dyplomatów czy obywateli”.

Do sprawy
ataku na Magierowskiego na Twitterze odniósł się w środę również
premier Mateusz Morawiecki stwierdzając, że jest „bardzo zmartwiony”
informacją o rasistowskim ataku na polskiego ambasadora.

Polska
zdecydowanie potępia ten ksenofobiczny akt agresji. Przemoc wobec
dyplomatów lub innych obywateli nigdy nie powinna być tolerowana

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl