Połowy tygodnia (6.)
tu.rybak, sob., 09/02/2019 - 20:09
Umarł Jan Olszewski. Właściwie wszystko zostało już napisane, mogę tylko powiedzieć, że w mojej świadomości utkwiły tylko dwa przemówienia polskich polityków od ostatniej wojny: Becka i właśnie Olszewskiego. Drugie bardziej, bo oglądałem w telewizji (Romaszewski transmitował na żywo jak rząd otrzymywał wotum nieufności)...
W grze jest pewien obraz Polski, jaka ona ma być. Może inaczej. Czyja ona ma być? pytał premier w mocnym nocnym przemówieniu a zakończył słowami: ja chciałbym stąd wyjść tylko z jednym osiągnięciem. Kiedy się to wreszcie skończy, będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy.
Macierewicz powiedział wspominając Mecenasa, że jego ostatnie słowa brzmiały nie jestem w obowiązku, żeby się poddawać...
Trzeba trafu, że właśnie w tych dniach poszła plotka jakoby Tusk w porozumieniu i za kasę samorządowców będzie chciał stworzyć trampolinę wyborczą pn. "Ruch 4 Czerwca". Nazwa może nie tak idiotyczna jak te ostatnie, ale idiotyczna jeśli chodzi o upamiętnienie rocznicy oraz brzmi jak nazwa organizacji terrorystycznej z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych (niemiecki "Ruch 2 Czerwca"). W sumie do Tuska pasuje...
No więc trzeba trafu, że wspomnienia o Olszewskim musiały również przypominać co się stało 4 czerwca. Może nie tego o którym myślą postkomunisci, ale zawsze...
"Wyborcza" coraz bardziej idiotycznie grzeje domniemany przekręt spółki "Srebrna" i wydaje się, że jest to odwrotnie proporcjonalnie do zainteresowania publicznosci. Już bardziej interesujące są brukowe doniesienia o apetytach Niesiołowskiego...
Okazało się, że ówczesny szef "Srebrnej" a dziś szef FOŚ miał teczkę w zbiorze zastrzeżony jako TW. Oczywiście nie donosił, a jak donosił to nie skrzywdził, a jak skrzywdził to nieznacznie itp...
Co jak co, ale ta "afera" jest jednak aferą wymierzoną w Kaczyńskiego: nie dość że nagrany, nie dość że w rodzinie, to jeszcze współpracownik agentem. No i jak ma go szlag nie trafić?
"Solidarność" wycofała swoich przedstawicieli z Rady ECS (wolna komórka obywatelska Gdańsk) tak więc teraz w ECS są prezes z Niemiec, wynajęte biuro dla Wałęsy, sala spotkań dla Borusewicza i Frasyniuka. Niewiele pozostało...
W grze jest pewien obraz Polski, jaka ona ma być. Może inaczej. Czyja ona ma być? pytał premier w mocnym nocnym przemówieniu a zakończył słowami: ja chciałbym stąd wyjść tylko z jednym osiągnięciem. Kiedy się to wreszcie skończy, będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy.
Macierewicz powiedział wspominając Mecenasa, że jego ostatnie słowa brzmiały nie jestem w obowiązku, żeby się poddawać...
Trzeba trafu, że właśnie w tych dniach poszła plotka jakoby Tusk w porozumieniu i za kasę samorządowców będzie chciał stworzyć trampolinę wyborczą pn. "Ruch 4 Czerwca". Nazwa może nie tak idiotyczna jak te ostatnie, ale idiotyczna jeśli chodzi o upamiętnienie rocznicy oraz brzmi jak nazwa organizacji terrorystycznej z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych (niemiecki "Ruch 2 Czerwca"). W sumie do Tuska pasuje...
No więc trzeba trafu, że wspomnienia o Olszewskim musiały również przypominać co się stało 4 czerwca. Może nie tego o którym myślą postkomunisci, ale zawsze...
"Wyborcza" coraz bardziej idiotycznie grzeje domniemany przekręt spółki "Srebrna" i wydaje się, że jest to odwrotnie proporcjonalnie do zainteresowania publicznosci. Już bardziej interesujące są brukowe doniesienia o apetytach Niesiołowskiego...
Okazało się, że ówczesny szef "Srebrnej" a dziś szef FOŚ miał teczkę w zbiorze zastrzeżony jako TW. Oczywiście nie donosił, a jak donosił to nie skrzywdził, a jak skrzywdził to nieznacznie itp...
Co jak co, ale ta "afera" jest jednak aferą wymierzoną w Kaczyńskiego: nie dość że nagrany, nie dość że w rodzinie, to jeszcze współpracownik agentem. No i jak ma go szlag nie trafić?
"Solidarność" wycofała swoich przedstawicieli z Rady ECS (wolna komórka obywatelska Gdańsk) tak więc teraz w ECS są prezes z Niemiec, wynajęte biuro dla Wałęsy, sala spotkań dla Borusewicza i Frasyniuka. Niewiele pozostało...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Rybaku
J. Mosiński: „Ruch 4 Czerwca” to wojna między D. Tuskiem i G. Schetyną
Dla Zjednoczonej Prawicy to nie jest zagrożenie – inicjatywa
„Ruch 4 Czerwca” to wojna między Donaldem Tuskiem i Grzegorzem Schetyną –
ocenił poseł Jan Mosiński.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Tusk na pewno tak nie może wyjść na ulice
Śniadek: Budowanie inicjatywy politycznej na 4 czerwca jest niezwykle trafione. Pokaże chore fundamenty tej koncepcji
Prawdę powiedziawszy, to 4 czerwca będzie się absolutnie zawsze kojarzył
z tym, co wydarzyło się dwa lata później, czyli nocną zmianą
i obaleniem rządu Jana Olszewskiego. Skojarzenia z rzeczywistą prawdą
historyczną są więc tutaj miażdżące dla każdego, kto będzie próbował
budować jakiś poważny projekt polityczny na tej dacie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl