Alarm!

Niby czwartek jak inne, ale troche inny.  Wlasnie dzisiaj (u mnie 23:09) czyli resztka czwartka pojawila sie w sieci ( Uwaga: Glowne media to niegodni wspolczucia zacofancy, najczesciej glupsi od nas bracia) wiadomosc, ktora cieszy. Oczywizda takich jak ja, a nie Onakich,jechal ich ...

Otoz Pani Erna Solberg, premier z cicha bogatej Norwegii, oglosila, ze udalo sie wlasnie sformowac rzad wiekszosciowy. Po raz pierwszy od 1985 r.  (ponad 30 lat)nie znalezli sie w nim socjalisci.Pewnie, ze (jechal ich...). Pani Premier oznajmila urbi et orbi: "To jest historyczny dzien dla Norwegii". Trudno odmowic jej racji. Moze nawet jest to historyczny dzien dlka Europy cierpiacej jarzmo niemieckie.

Austria sie raczej nie sprwdzila przewodniczac UE, choc lud wolal inaczej. Czyli ze dodajemy Norwegie do Wloch. Czekamy na innych, bo przeciez swinia brukselska nie moze tak dalej sie panoszyc.

Pozdrowienia w tym tak radosnym dniu!