Moc i niemoc sil zbrojnych F.R. - I

Sa przynajmniej dwie wersje. Pierwsza zwiazana z ocena Rosji jako kolosa na glinianych nogach nisko ocenia sily zbrojne Federacji Rosyjskiej. Druga, znajdujaca silne oparcie w propagandzie Kremla, glosi, ze Rosja ma olbrzymia przewage nad silami NATO i ta przewaga dzieki nowym, tajnym broniom, stale sie powieksza. Obie nie maja racji a obok stwierdzonych faktow jest sporo niejasnosci i nie da sie uniknac zgadywanki. Mozna sobie w tym pomagac patrzac pod roznymi katami i przywolujac rozne fakty. Kazdy moze sobie zrobic z tym co zechce.

Na wstepie trzeba wykluczyc z rozwazan bron jadrowa. Bez wzgledu na mode, na zmieniajace sie doktryny stale wisi nad swiatem niekwestionowalna doktryna gwarantowanego wzajemnego zniszczenia. Chocby nie wiem co jeszcze wymyslono w dziedzinie technologii, to sytuacja  pata sie nie zmieni. Uczestnicy znaja prawde, ze nie wiadomo jaka bedzie III wojna swiatowa. Natomiast jest pewne, ze nastepna bedzie prowadzona na maczugi.

Zaczac wypada od przypomnienia historii. Na mysli mam II wojne swiatowa, a szczegolnie  Operacje "Barbarossa", ktora zaczela sie 22 VI 1941 r. i skonczyla w styczniu 1942 r. Na Rosje Sowiecka napadly wojska niemieckie liczace 3 mln. zolnierzy. Wojska ladowe liczyly 150 dywizji. To duzo i malo zwazyuwszy, ze Rosja byla w tym czasie najwieksza potega militarna na swiecie. Tak pod wzgledem liczby zolnierzy, jak i wielkosci uzbrojenia. Jak to sie stalo, ze ta potega zostala rozgromiona w kilka miesiecy?

Zacznijmy od lotnictwa. Dane dotyczace ilosci samolotow Luftwaffe, ktore spadly z nieba na lotniska i samoloty radzieckie roznia sie miedzy soba, choc nie w sposob zasadniczy. Tak wiec moglo to byc 3 277 samolotow, a moze 2800. Wybieram jeszcze inna wersje, wedlug, ktorej przy granicach Rosji stacjonowalo 1 945 niemieckich samolotow, z czego tylko 1 280 bylo sprawnych. A wsrod nich byly tylko 44 mysliwce i 40 mysliwcow ciezkich. Najwiecej bylo bombowcow (510) i bombowcow nurkujacych (290). Sily lotnicze Zwiazku Sowieckiego liczyly moze 18 700 samolotow, moze 11 000. Ja wybieram jeszcze inna wersje, czyli 17 704 samoloty.  Z tego 8 800, a moze 6 700 stacjonowalo na lotniskach w zachodnich okregach wojskowych. Liczebnie rzecz biorac sily byly nierowne, na niekorzysc Luftwaffe, Zaszly jednak pewne okolicznosci, ktore bardziej niz liczby przesadzily o rezultacie. Mimo, ze pachnialo wojna dowodztwo zachowywalo sie dosc niefrasobliwie - polowy zalog lotniczych nie bylo przy samolotach. Sprawily to: szkolenia, urlopy i choroby.

Zaraz po polnocy 22 VI 1941 r. do jednostek lotniczych wyslano rozkaz naczelnego wodza, J.Stalina. Nie zdazyl dotrzec do adresatow i samoloty nie przemiescily sie na lotniska polowe. Do tego nalezy dodac gorsza jakosc samolotow w porownaniu z niemieckimi oraz niski poziom wyszkolenia lotnikow. Dotyczylo to takze pilotow najnowszych samolotow sowieckich. Niemieccy lotnicy mieli wylatane nawet po 400 godzin, podczas gdy rosyjscy po kilkanasie czy kilkadziesiat. Nastapila wiec rzez. W ciagu pierwszej doby Niemcy zniszczyli 1 811 rosyjskich samolotow, tracac jedynie 35 wlasnych. Zas po pierwszym tygodniu straty rosyjskie wzrosly do 4 017 przy 179 samolotach  niemieckich. Zdecydowana wiekszosc zoatala zniszczona na 66 lotniskach, okolo 300 w powietrzu.Jakosc zdecydowanie wygrala z iloscia.

Taki zdumiewajacy przebieg wydarzen kaze zrobic porownanie z kampania wrzesniowa. Tu strona niemiecka miala znacznie lepszy sprzet od strony polskiej, a do tego przewazala liczebnie. Uwzglednijmy tylko samoloty mysliwskie i bombowe pomijajac zwiadowcze, lacznikowe, transportowe itp. W dniu 1 IX 1939 r. Polske, a lotniska wojskowe przede wszystkim, zaatakowalo 216 mysliwcow, 897 bombowcow i 219 bombowcow nurkujacych - w sumie ponad 1 300 samolotow niemieckich. W obronie polskiego nieba walczylo 159 polskich samolotow mysliwskich (131 pozostawalo w rezerwie). W pierwszym tygodniu wojny Luftwaffe stracila 100 samolotow. W tym samym czasie w powietrzu zostalo zestrzelonych 79 polskich samolotow. Niemcy przyznaja sie do utraty 285 samolotow zestrzelonych i 279 uszkodzonych w calej kampanii. Polskie straty w calej kampanii wyniosly 333 zestrzelone samoloty, 180 zniszczonych na ziemi. Do tego trzeba doliczyc 116 samolotow, ktore odlecialy do Rumunii.

Trzeba przyznac Rosjanom, ze tak kiedys, jak i dzis nie brakowalo im pomyslowosci w pracy nad nowymi typami samolotow i czolgow. Do polowy  lat 30-ych XX w. trwaly prace nad latajacym czolgiem (PAK TA). Byl to lekki czolg ze skrzydlami, ogonem i smiglami na dziobie. Jakos nie czuje tej calej idei. W koncu prace zaniechano. Jednak az do 1942 r. znany konstruktor samolotow Oleg Antonow pracowal nad inna wersja latajacego czolgu. Samolot nazywal sie A-40 Krylia Tanka. Podstawa byl czolg T-60, choc brano pod uwage tez tankietke T-27. Skrzydla mialy rozpietosc 18 m., a calkowita waga wynosila 7.8 t. Prace zaniechano z powodu ograniczen bombowca TB-3, ktory mial ciagnac calosc. Nie byl w stanie osiagnac predkosci 160 km/h, co bylo niezbednym wymogiem powodzenia calego przedsiewziecia. Skrzydlaty czolg mozna zobaczyc na video#1.

W nastepnym  odcinku przyjdzie czas na wojska pancerne, a potem na najnowoczesniejsze cuda  rosyjskiej techniki wojskowej.