Szopki Bożonarodzeniowe w Krakowie A.D. 2018

avatar użytkownika Józef Wieczorek

 

U Misjonarzy – NMP z Lourdes

♠

Szopki Bożonarodzeniowe

w kościołach krakowskich

Święta A.D. 2018

[ dokumentacja – Józef Wieczorek]

u Karmelitów na Piasku

 

u św. Anny 
u Franciszkanów

u Franciszkanów

u św. Marka

u św. Jana

u św. Floriana

u Kapucynów

u św. Mikołaja 

u św. Łazarza

u Jezuitów
u Bernardynów
u Bernardynów

u św. Józefa

u św. Józefa 

Bożego Ciała

1 komentarz

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Piekne

Ja sie tylko o szopki otarlem w czasie koledowania. "Chodzilismy z Herodem". Ja bylem hetmanem i mialem prawdziwa, przedwojenna szable. Moi zolnierze mieli metalowe zbroje z luskami na nitach oraz helmy (poniemieckie) z przyspawanymi czesciami robiacymi z nich helmy sredniowieczne. Halabardy metalowe tez mieli. Jednak najlepiej mial "Zyd", ktory wyglaszal pewna kwestie zakonczona: "A ja babe hap za lydki". No i to robil. Potem zbieral pieniadze w kapelusz (okolo 10 zl). NIedobra sprawa bylo to, ze musial byc garbaty.
A przy okazji spotykalismy "szopkarzy". Nie mogli sie z nami rownac przepychem i dzielnym wygladem. Czterech nosilo szopke na dwoch dragach, jeden krecil korbka i wszyscy spiewali koledy.