Lechtaczki ale nie feministek
Kazdego roku okolo 3 milionow dziewczat i kobiet na swiecie poddawanych jest zabiegom na ich zewnetrznych narzadach plciowych. Sa one bardzo bolesne i ofiary/pacjentki przezywaja szok. A potem juz do konca zycia pozbawione sa calkowicie albo czesciowo przyjemnosci z zycia seksualnego. Dzis tak zyje okolo 200 mln. kobiet w 30 krajach Afryki, Srodkowego Wschodu i Azji. Takze w krajach zachodnich, gdzie ludzie emigruja zachowujac swoje obyczaje kulturowe i religijne.
Zabiegi dokonywane sa zwykle na malych dziewczynkach w wieku zaraz po urodzeniu do 15 roku zycia. Zjawisko okreslane w skrocie jako FGM (Female Genital Mutilation) ma kilka odmian. Najczesciej (80% przypadkow) wycina sie lechtaczke oraz wargi mniejsze. Popularne (15%) jest tez zszywanie, takze przy pomocy cierni, wejscia do pochwy. Inni poprzestaja na wycinaniu samej lechtaczki, a jeszcze inni na roznorakich uszkodzeniach sromu.
Celem zabiegu jest pozbawienie dziewczat i kobiet przyjemnosci ze stosunkow seksualnych. Przed slubem p;omaga w utrzymaniu czystosci, a po slubie, w zachowaniu wiernosci malzenskiej. W pewnych kregach kulturowych kobieta nie poddana zabiegowi FGM uwazana jest za brzydka i "brudna", ktora ludzie z jej otoczenia sie brzydza.Zabiegi dokonywane sa zwykle w prymitywnych, domowych warunkach, czyli przy pomocy jakiegos noza czy szkla z rozbitej butelki. Zawsze prowadzi to krwotokow, czesto do zakazen.
Ruch feministyczny na swiecie jest silnie zorganizowany. Opierajac wiedze na srodkach masowego przekazu mozna odniesc wrazenie, ze ruch jest mocno internacjonalny, to znaczy siostry feministki walcza jak lwice o swoje lwie siostrzyczki. Nie brak im tez bojowosci. Uwazne oko obserwatora dostrzeze calkiem pokazna liczbe zamaskowanych drobnej postury postaci na burdach Antify. Inne siostrzyczki bohatersko obnazaja sie, by topless zgruzowac mury opresji. Jeszcze inne walacza na froncie z Kosciolem katolickim. Meznie (?) atakuja oltarze swiatyn.
W tym calym zgielku siostrzyczki z zacofanych krajow autentycznie cierpiace kazdego dnia jakos nie moga znalezc sie na radarze meznych (?) feministek. Na zdrowy rozum, mestwo (?) rzeczonych powinno sie prezentowac w Etiopii,Somalii, Kongo czy Kenii. Absolutnie w meczetach, a nie w kosciolach katolickich. Tymczasem siostrzyczki feministyczne wybieraja wersje "light", bo prawdziwa wymagalaby poswiecenia, harowy i zwiazana bylaby z duzym ryzykiem.
Popatrzmy czym zajmuja sie polskie feministki, bo nasz kraj tez to oblazlo. W tym roku (2018) Sejm oglosil Rok Praw Kobiet. W ramach tego procederu obchody swita objely 20 kongresow regionalnych kobiet. W polowie czerwca 2018 r. odbyl sie w Lodzi X Kongres Kobiet. W jego ramach odbylo sie wiele imprez w tym Lodzki Szlak Kobiet. Najwieksze wrazenie na mnie wywala prezentacja Aleksandry Dulas i Anny Jurek z Fundacji Nowoczesnej Edukacji SPUNK, ktore od 10 lat zajmuja sie edukacja seksualna dzieci i mlodziezy. Edukatorka seksualna Jurek mowi: "Lodz jest w tej dziedzinie pionierem w skali kraju". A niby na czym to mialoby polegac, bo juz mozna sie z tym wszystkim pogubic? Na cale szczescie lodzka jaczejka Gazety Wyborczej zamiescila zdjecie, wiec nie trzeba glowkowac- wystarczy rzucic okiem. A na zdjeciu centralne miejsce zajmuje ogromnych rozmiarow ogorek. Niestety jest zakrzywiony wbrew dyrektywom Unii Europejskiej. Seksuana edukatorka Dulas mocno dzierzy dlonia prawej reki dolna czesc ogromnego, zakrzywionego ogorka. Lekko sie usmiecha. Za to pelna geba smieje sie seksualna edukatorka Jurek. Wlasnie zakonczyla ona zakladanie kondoma na gorna czesc ogorka. Rozumiem, ze ten fragment procederu oparty jest na srodkach wlasnych. Zaopowaidaja, ze uzywane sa tez metody i rekwizyty z krajow Zachodu.
Oprocz tego wystepu byly inne. Wspomne tylko o Martynie Urbanczyk przedstawianej jako lodzka spoleczniczka zwiazana z Manifa. Ta siostra odpowiedzialna byla za stworzeniem Centrum Spolecznego. Ciekawe co to za cudo - jakis elegancki wiezowiec, czy magazyn z ogorkami w skrzynkach.
Siostry feministyczne ida w nieoczekiwanym kierunku. Nie za bardzo je widac na froncie walki z FGM. Byly niewidoczne po gwaltach na kobietach przed dworcem kolejowym w Kolonii. sa nieobecne na barykadach walki z muzulmanskimi uchodzcami-gwalcicielami w Zachodniej Europie. Moze kiedyd oddadza sie ofiarnej pracy wydluzania praci muzulmanskich mezczyzn?
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Siostry feministyczne ida w nieoczekiwanym kierunku
"Nie za bardzo je widać na froncie walki z FGM". Według "wiki" "Córy Koryntu" zwane też "Heterą",wykorzystywały swoje wdzięki i bogactwa naturalne do walki o władzę.Ot sztuka tak uwieść chłopa - księcia,namiestnika bądź innego filozofa,żeby uznał jej wymogi niezbędnymi dla utrzymania swojej władzy.Dzisiejsze wiedźmy w sztuce walki,do pęt nie dorastają "Heterom","Kurtyzanom" bądź jeszcze bardziej eleganckim i wykształconym "Gejszom". Pamiętasz piosenkę zespołu "2+1" - "Nie zmogła go kula,Nie zmogła go siła, Tylko ta jedyna, Co przy sianie była ". Ja zaś w trudzie i mozole, zewsząd nękany skleciłem
"chędoga wiedźma się tym nie chwali
że w starym piecu,
diabeł pali
gdy chucie dadzą jej w łeb fest kopa!
w swawoli stodole
wymłóci wnet chłopa"
na usta ciśnie się pytanie,czy w sakralnej torebce,oprócz "pigułki dzień po",mają też wśród szminek,depilatora i wibratora,też "pigułkę gwałtu"?
ps.siostra podsyła mi czasami coś dla normalnego ucha (słoń mi na ucho nie nadepnął,oba znam :)))
https://www.youtube.com/watch?time_continue=266&v=AEMgNMNeBr4
https://www.youtube.com/watch?time_continue=266&v=AEMgNMNeBr4
to są pieszczoty dla ucha "Ars Amandi" wyższych lotów :*
a wiedźmom kupmy miotły,niech lecą do kochasia w siną dal!
2. ps
https://prawy.pl/100129-znana-scenarzystka-i-pisarka-o-metoo-akcja-metoo...