Dalszy ciąg szaleństwa

avatar użytkownika elig

   Piętnaście dni temu, 2.11.2018, opublikowałam notkę "Doprowadzanie do szaleństwa" {TUTAJ}.  Stwierdziłam w niej;

  " O ile propagandzie PiS zarzucano, że jest zbyt toporna i mobilizuje głównie Antypis, to z propagandą tego ostatniego było znacznie gorzej.  Prawo i Sprawiedliwość specjalnie na niej nie ucierpiało, ale zwolenników Antypisu doprowadziła ona do szaleństwa.".

  Jako przykład owego szaleństwa podałam wypowiedź znanego reżysera, Andrzeja Saramonowicza na Facebooku, w której wzywał on do "bojkotu Podkarpacia".  W ostatnich dniach pojawiły się dalsze przykłady tego typu obłędu.  Oto wczoraj [16.11.2018] "Super Express" doniósł {TUTAJ}:

 ""Szykują gigantyczną manifestację w Warszawie. Może przebić wszystkie Marsze Niepodległości"
  "Nie dla wyjścia z Unii Europejskiej! 3 maja 2019 spotykamy się na manifestacji w Warszawie. Tylko zaangażowani obywatele mogą powstrzymać władzę przed samobójczym Polexitem. Ruszamy z akcją, kiedy będzie nas przynajmniej 100 tys. Dołączajcie!" - apeluje na Twitterze Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny kwartalnika "Liberté!", który jest jednym z moderatorów grupy "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie". Obok niego w tym gronie jest m.in znany reżyser Andrzej Saramonowicz.
  Udział w wielkiej manifestacji zapowiedziała już m.in. Joanna Scheuring-Wielgus. "Bądźmy na marszu ponad podziałami. Wpisujcie w kalendarze. Przekazujcie dalej" - apeluje posłanka.".

  Rzeczywiście, taki wpis znajduje się {TUTAJ} na Twitterze.  Reakcje na niego są jednak sceptyczne.  Komentatorzy pisza m.in.:

  "Maciej Kubiak‏ @muzykawobrazach 16 lis:
Poczekaj, czy Wy chcecie walczyć z problemem, który sami stwarzacie? Przecież nikt nie prowadzi do Polexitu, nikt nie chce wychodzić z UE. To co Wy chcecie manifestować? To,że mamy odmienne zdania w Europie, nie oznacza,że jesteśmy przeciwni UE i chcemy ją opuszczać...

  
  Forzaad  ????????‏ @Forzaad71 16 lis:
Polexit siedzi w waszych głowach.... I tylko tam

  
  Adam Marecik‏ @adam_marecik 16 lis:
Będzie wasz autorytet Bolęsa ? Któryż to otwarcie i wprost nawołuje do wyrzucenia polski z UE

  
 Grzegorz N.‏ @Grzesiek4441 16 lis:
Polexit powstał w Waszych chorych główkach. Z Wami jest jak z komunizmem, walczył z problemami które sam stwarzał. Jakim trzeba być pustakiem, żeby takie pierdoły pisać?".

  Większość komentarzy jest podobna do tych.powyżej.  Leszek Jażdżewski utworzył też grupę otwartą na Facebooku "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE!" {TUTAJ}.  Zamieszczony tam dzisiejszy wpis Jażdżewskiego głosi:

  "Kim są organizatorzy akcji Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie.? 
To Liberté! - pismo i fundacja, twórcy Igrzyska Wolności- obywatelskich obchodów święta niepodległości w tym roku i osoby obecne na Igrzyskach.
Skąd pomysł na akcję?
To była spontaniczna reakcja na przemówienie Donalda Tuska na Igrzyskach Wolności, gdzie zasugerował obywatelską manifestację przeciwko Polexitowi 3 maja. Na moje pytanie ze sceny: "robimy"? uczestnicy Igrzysk odpowiedzieli głośno "robimy!" :). No to działamy.
Jaki jest cel planowanej manifestacji?
Głośny sprzeciw wobec tych, którzy intencjonalnie lub z braku zdolności do przewidywania, prowadzą nas w kierunku możliwego wyjścia z Unii Europejskiej. Czas wyborów do Parlamentu Europejskiego, musi być dla polityków momentem wyraźnego określenia - czy chcą przyszłości Polski w Unii czy poza nią.
Czy to będzie manifestacja partyjna?
W żadnym razie, to akcja obywatelska, ale oczywiście wszystkie proeuropejskie organizacje dostaną zaproszenie do uczestnictwa, ze swoimi oznakowaniami, flagami, strojami regionalnymi, transparentami itd.. Im większa różnorodność tym lepiej!
Dlaczego już teraz planujecie manifestację majową?
Przygotowanie tak dużego wydarzenia zajmie mnóstwo czasu, zgód formalnych, potrzeba też wyjątkowej mobilizacji, na miarę narodowców w Marszu Niepodległości. Dlatego zaczynamy już teraz.
Czy 3 maja to nie jest ryzykowana data z powodu długiego weekendu?
Na pewno ryzyko istnieje, ale dla przyszłości Polski i naszych dzieci warto chyba o dwa dni skrócić urlop.".

  Nic nie wskazuje na to, by ta akcja miała jakiekolwiek szanse powodzenia.  Nadaje się jednak do "robienia szumu".

  

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

efekty zwoływania się na gigantyczną manifestację w Warszawie, która może przebić wszystkie Marsze Niepodległości, widzieliśmy 11 listopada w Warszawie, gdzie na dwóch "antyMarszach" zebrało sie kilkaset osób - głównie na tym Czarno-Tęczowym. Nikt ich nie zauwazył, byli marginesem wobec 250 tysięcy Biało-Czerwonego. Joaśki od Petru, Biedroń od Gawkowskiego , Lubnauer od KO czy czerwone SLD od Czarzastego nie rozmnożą się cudowny sposób, jak im sie wydaje. To kolejne próby rozmożenia AntyPisu.


Antypis to nie jest armia, to pospolite ruszenie obrońców dawnego porządku

Platformie udało się bowiem, po początkowych trudnościach (pamiętamy
przecież nadzieje antypisu wiązane z KOD i Mateuszem Kijowskim) wrócić
do roli głównego spoiwa sił antypisowskich. Jednak ta rosnąca kula
śniegowa, do której przyklejają się kolejne grupki i środowiska, nie
jest trwała. Na razie skleja ją obsesyjna nienawiść do PiS, jednak gdyby
nagle PiS zniknął, kula rozpuści się w mgnieniu oka. Nie łączy jej
bowiem żadna wspólnota ideowa czy programowa, to ludzie z różnych stron i różnych bajek.
Mają odmienne spojrzenia na gospodarkę, podatki, rolę państwa, sprawy
obyczajowe, światopoglądowe i szereg innych. Jednocześnie jednak
większość z nich jest na tyle ślepa, że nawet nie dostrzega, iż próbując
wysadzić w powietrze PiS, podcina gałąź, na której sama siedzi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika amica

2. Wyjscie jak wyjście

A ja bym problem wyjścia z UE postawiła. W każdym razie z obecnej formuły UE. Jak trzeba nami porzadzic jestesmy w UE, jak trzeba politycznie decydowac -- ani Rosja ani Ameryka nie rozmawia z unią a z Niemcami i Francją i one decydują. Chca nami rządzic. A ile kosztuje biurokracja? Dopłaty są, ale straty też. A wszystkie te budowle, forsa poszła w kamień i utrzymuje sie to kosztem etatów ludzi. Treba skorzystać i wyjasnić ludziom, że jestesmy na zero i darmowych obiadów nie ma. Tusk chciał referendum -- troche jeszcze obecnej polityki UE a nie dam głowy czy w referendum nie wygraja przeciwnicy UE. W każdym razie jja mam dość całej tej niewolniczej narracji i hipokryzji. Macron, który walczy o interesy Francji, ale gdy inni walcza o swoje to uznaje za sprzedajność i zdradę.