Konferencja prasowa kandydata na przewodniczacego CDU Friedricha Merza w Berlinie

Friedrich Merz, czlonek CDU od 1972 roku, przedstawil dzisiaj na 20-minutowej konferencji prasowej, w budynku Bundespressekonferenz, w Berlinie, transmitowanej bezposrednio przez najwazniejsze kanaly TV swoja kandydature na przewodniczacego CDU w wyborach na zjezdzie CDU 7.12.2018 w Hamburgu. Naszkicowal swoj ogolny program. Przedstawil sie jako polityk dazacy do jednosci i wzmocnienia Europy. Chce dobrych stosunkow z USA. Chce doprowadzic do przelomu w partii, wciagnac do wspolpracy zarowno starszych, doswiadczonych politykow jak i mlodych oraz zaktywizowac kobiety. Orientuje sie na konserwatywne i liberalne wartosci, narodowa tozsamosc jest bardzo wazna dla niego. Ale znaczaca rola panstwa socjalnego jest tez przez niego akceptowana. Zapowiadal tez dobra przyszla wspolprace z Angela Merkel jako urzedujaca kanclerzowa. W ta zapowiedz malo kto wierzy. Profil CDU powinien byc zmieniony, partia za daleko ulegla przeciez procesom socjaldemokratyzacji. Merkel (czlonek CDU od 1990, wczesniej FDJ), ktora ten kurs popierala caly czas, stalaby mu na drodze. Ponadto istnieje wiele innych dyferencji, np. w sprawie ratowania Euro, finansowania Bundeswehry (wiecej wydatkow jest jego zdaniem konieczne). Najwieksze wyzwania dla Niemiec to wedlug niego: migracja, globalizacja, zmiany klimatyczne i digitalizacja. Partia musi stawic czola populistycznym ruchom. Obecna umowe CDU/CSU z SPD okreslil juz wczesniej jako upokorzenie dla chadekow. Moze bedzie dazyl do wznowienia nowej koalicji tzw. Jamajki (CDU/CSU, Zieloni i FDP? Merz ma zdecydowane poparcje skrzydla gospodarczego w partii oraz kregow finansowych w gospodarce. Przedstawiciele tych kol juz zadeklarowali poparcie dla niego. Program Merza bedzie dokladniej sprecyzowany na przyszlych konferencjach regionalnych CDU w ramach kampanii wyborczej kandydatow na stanowisko przewodniczego partii.

Jest jeszcze jeden rachunek miedzy Merzem a Merkel do wyrownania. W roku 2002, Merkel zrezygnowala z kandydowania na kanclerza, ustepujac miejsca Edmundowi Stoiberowi z CSU. Cena za to mialo byc nie uzgodnione z Merzem, ale za to ze Stoiberem przejecia przez Merkel przewodnictwa frakcji CDU/CSU. Z Merzem bylo wstepnie uzgodnione, ze po wyborach dojdzie do porozumienia w sprawie stanowisk. Tuz przed zamknieciem lokali wyborczych (wtedy myslano, ze CDU/CSU +FDP wygraly wybory przeciwko SPD+Zieloni) trzej zainteresowani przeprowadzili rozmowe, ale die dotyczyla ona juz sprawy kierownictwa frakcji CDU/CSU. Z wypowiedzi F.Merza wtedy w 2002 roku wynika, ze w centrali partyjnej CDU rozpowszechniano wiadomosci, ze Merz zrezygnowal z funkcji przewodniczacego frakcji CDU/CSU (metode ta stosowala potem Merkel kilkakrotnie). Potem okazalo sie, ze Merkel juz kilka tygodni przed wyborami omowila usuniecie Merza z tego stanowiska z przewodniczacymi CDU wszystkich landow. Dokonala ona tego poza plecami swojego konkurenta. Bylo to jak mowil wtedy Merz, dlugo planowane oszustwo Angeli Merkel, niedotrzynmie danego slowa. W ten sposob pozbyla sie ona wtedy najgrozniejszego przeciwnika. Merz odrzucil pozniej proponowany mu przez Merkel urzad prezydenta Niemiec jako funkcje jedynie reprezentacyjna.

Sadze, ze, gdy Merz obejmie stanowisko przewodniczacego CDU w grudniu, dni Merkel jako kanclerz beda policzone. Byc moze, razem z R. Brinkhausem (bo bez niego jako obecnego przewodniczacego frakcji parlamentarnej CDU/CSU) nic nie mozna bedzie zmienic) oraz z szefem CSU, postaraja sie o szybkie usuniecie jej ze stanowiska kanclerza Niemiec. Mysle, ze wtedy bedzie to wiodaca para politykow w Niemczech. Ralpha Brinkhausa widze w nastepnych latach, po ewentualnych dwoch albo jednej kadencji kanclerskich Merza, jako powaznego kandydata na przewodniczacego CDU i pozniejszego kanclerza Niemiec. Mozna jeszcze jednak sie pomylic, nie zawsze sprawdza sie to co by sie chcialo widziec. A na koniec zart: Friedrich Merz bylby najwiekszym kanclerzem w historii Niemiec - mierzy przeciez 2 metry wzrostu i jest wyzszy od bylego kanclerza, zmarlego Helmuta Kohla (193 cm).