Murzyni - Żydzi
Miarka się przebrała! Ucho dzbana się urwało, czara goryczy się przelała a słomka (last straw) przełamała grzbiet wielbłąda. Najpierw uderzyła mnie w kanadyjskiej służbie zdrowia akcja od wielu lat już lat obecna w filmach z Hollywood oraz w reklamach telewizyjnych. Idzie o to, że Czarni są na potęgę nadreprezentowani i upozytywniani. Najpierw dostrzegłem to w "kryminalnych" serialach TV. Roi się tam od różnych czarnych szefów policji i FBI oraz czarnoskórych prokuratorek stawaiających na baczność białych podwładnych. Azjatów, np. Amerykanów pochodzenia orientalnego jakoś nie widać, choć jest ich statystycznie rzecz biorąc bardzo dużo. Podobnie jest w telewizyjnych redakcjach publicystycznych. W reklamach Czarni robią za menadżerów udzielających kredytu Białym. Przecież w bankach prawie nie ma Czarnych, tam jest bardzo dużo Chinek. No i w tych miesiącach liczne wizyty w kanadyjskich przychodniach zdrowia postawiły mnie twarzą w twarz z plakatami, na których czarny obłapia uśmiechniętą Chinkę. Napis brzmi: "Your symptoms matter?" Może ta Chinka jeszcze nie wie, że ten Czarny już ją okradł? Wypada przypomnieć tę niezbitą prawdę, że jeden na trzech murzyńskich mężczyzn w Ameryce siedział w więzeniu, obecnie siedzi albo będzie siedział w przysłości.
Drugie uderzenie, to film pt. "Hart's War" z udziałem Bruce'a Willisa i Farrella. Już pominę różne idiotyzmy w rodzaju wypadu amerykańskich jeńców z obozu w celu (udana akcja) wysadzenia w powietrze niemieckiej fabryki amunicji. Otóż do obozu, który najwyraźniej jest jednocześnie oflagiem i stalagiem (?) osadzono dwóch zestrzelonych amerykańskich lotników w randze poruczników. Noszą piękne skórzane kurtki z bojowymi insygniami. Tylko pozazdrościć. Mówię bez żartów. Niebawem zrobię to, co powinienem zrobić w czasie zwiedzania londyńskiego War Museum. Tam w sklepie są do kupienia piękne kurtki skórzane brytyjskiego RAF-u. A ci dwaj Murzyni to bardzo dzielni i sympatyczni ludzie. W przeciwieństwie do innych więźniów, jak np. białoskóry sierżant sztabowy Vic Bedford. Bez wdawania się w szczegóły, Czarni osiągają Himalaje moralności, podczas gdy Biali, wręcz odwrotnie. Pułkownik (Bruce Willis) nawet sobie strzela w łeb na samym końcu filmu. Takiego problemu nie miał czarny porucznik Archer, na którym dokonano niesłusznie egzekucji w wyniku rasistowskiej prowokacji. Tak dla porządku, w czasie II wojny światowej Czarni jako niepełnowartościowy materiał obslugiwali tyły (kwatermistrzostwo). I słusznie, wojna została wygrana. Natomiast w Wietnamie Czarnych było jak psów- również marijuany. Wojna przegrana. Wojny z Irakiem- Czarnych niewielu i wojna wygrana. Prawdą jest, że w czasie II wojny światowej , na zasadzie eksperymentu, dopuszczono trochę Murzynów do lotnictwa (332 Fighter Group i 477 Bomber Group), ale nie było ich zbyt wielu. Nazywano ich "Tuskagee" od bazy szkoleniowej. wyszkolono 992 pilotów z czego 355 trafiło na front. Tylko 32 stało się POW (jeńcami). I trzeba było twórcom filmu wygrzebywać z dna takie coś. Dla porównania, już na początku wojny w 1941 r. w US Army Air Corps służyło 152 125 żołnierzy, a średnio w czasie wojny ginęło dziennie 220 amerykańskich lotników.
W takich to okolicznościach przyrody musiałem wreszcie tę sprawę sobie wyjaśnić. Nie wdając się w szczegóły, choć ich garść podam, wyjaśnienie zawarte jest w analizie/apelu poczynionym w 1912 r. przez Israela Cohena (1879-1961), który kierował Światową Organizacją Syjonistyczną w latach 1922-1939. Leci to tak:
"Musimy zdać sobie sprawę, że najpotężniejszą bronią naszej partii są napięcia rasowe. Wbijając w świadomość ciemnoskórych, którzy przez wieki byli uciskani przez białych, możemy ukształtować ich zgodnie z naszym programem.W naszej propagandzie muszą znaleźć się terminy "kolonializm" i "imperializm". W Ameryce będziemy dążyli do zwycięstwa rozpalając mniejszość murzyńską przeciwko białym. Natomiast białym wpoimy kompleks winy z powodu dokonanej przez nich eksploatacji Negrów.Pomożemy Murzynom w zajęciu czołowych stanowisk. Dzięki osiągniętemu prestiżowi Murzyni będą mogli mieszać się z białymi i rozpocząć proces, który doprowadzi do osiągnięcia naszych celów".
Zaś rabin Abraham Feinberg tak napisał w Jewish World: "...wielkim celem judaizmu jest...aby cały świat został nasycony nauczaniem Żydów i aby w Powszechnym Braterstwie Narodęw - w tym wiekszym judaizmie, zanikły wszystkie odrębne rasy i narody". Przekonywal, ze dzięki mieszankom rasowym statek zacznie się przechylać na stronę kolorowych i dzięki temu będzie ułatwiona żydowska dominacja nad światem.
Sprawdzałem dalej. Okazuje się, że Żydzi nadzwyczaj gorliwie wspierali różne ruchy murzyńskie. Na przykład żydowscy prawnicy bronili w sądzie 21 terrorystów "Czarnych Panter" (1969), oskarżonych o zamachy bombowe. Pieniądze na ten cel zbierali znani Żydzi: L.Bertnstein (muzyk), J.Simon (TV0 i S.Lumet (rezyser filmowy). A dziś Żyd Soros finansuje destrukcyjny dla Ameryki ruch "Black Lives matter".
Gdyby to nie bylo groźne, to by bylo śmieszne - bo co można zrobić z faktem, że Żydzi zakładali, finansowali i kierowali główną organizacją Czarnych w USA - NAACP (National Association for the Advancement of Colored People). Prezydentami NAACP byli tacy "murzyni" jak Joel Spingar (1920-19390, Artur Spingarn (1939-1966), Kivie Kaplan (1966-1975) i Ben Jealous (2008-2013). Ten ostatni zanim zaczął szefować zalożył National Newspaper Publishers Association skupiającą 200 murzyńskich gazet. Załatwił też tej firmie siedzibę w Howard University w Washington B.C. Inni znani wybitni działacze wpływowej politycznie murzyńskiej organizacji byli: rabin E.Hirsch, H. Malkevitz, rabin S.Wise, H.Lehman, H. Moskovitz, F.Frankfurter i L. Wald.
W latach 30-ych XX w. powstała National Urban League mająca wspierać Czarnych w ich dążeniach. Założyli ją: J.Rosenwald, F.Adler, Ella Sachs Plotz i Abraham Lefkovitz. Innych Żydęw krecących się wokół MurzynÓw byŁo bez liku. Na przykŁad niejaki S.Levinson pisaŁ przemÓwienia dla Martina L.Kinga. Może napisał także mowę; "I had a dream?"
Mimo tego całego kręcenia się przy Murzynach, ci pozostają nieufni. Antysemityzm wśród nich jest szeroko rozpowszechniony. Na dobre zaczęęo sie w latach 90-ych XX w. kiedy to badania historyków wykazały, że Żydzi byli głównymi finansistami inwestującymi w handel niewolników. Między innymi sfinansowali główne centra handlu niewolnikami w Rhode Island, na Wyspach Karaibskich, Amsterdamie i w Curacao.
Miłość czasami jest trudna i nieodwzajemniona.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. https://www.youtube.com/watch
https://www.youtube.com/watch?v=l-Bj8kvSR6M
2. @Tymczasowy Cos w tym jest,
ze ta grupa religijno-narodowosciowa popiera caly czas wielonarodowosciowosc, wszelkiego rodzaju mieszanki etniczne, szczegolnie w obcych panstwach. Ma to zapewne na celu, jak to pisales oslabienie wewnetrzne tych panstw. W swoim panstwie czyli w Izraelu postepuja oni odwrotnie - tepia ta welonarodowosci i tzw multi-kulti. Izrael oglosil sie teraz panstwem zydowskim, tak, aby usunac w cien te wszystkie inne grupy religijne i etniczne. Czyli w innych panstwach popieraja polityke skierowana na rozsadzanie spojnosci wewnetrznej tych panstw, u siebie chca ta spojnosc wzmacniac. W tym kierunku dzialal znany lewak, zielony, trocskista i nieudacznik, ktory w zyciu nic nie zbudowal, a tylko niszczyl D. Cohen-Bendit. Po wydaleniu z Francji, po rozruchach studenckich zabral sie za popieranie ruchu niemieckich zielonych. Wczesniej byl nawet wychowawca w przedszkolu. Swoje doswiadczenia z wlasnej glupoty opisal w ksiazce. Niektore opowiesci tam zawarte mozna interpretowac jako pedofilie, co zostalo mu zarzucone w Niemczech. Potem utworzono mu za sprawa zielonych, we Frankfurcie tzw. Dezernat (wydzial) ds Multikulturalnych. Tam dzialal w mysl starej opisanej przez Ciebie zasady: poprzez konflikty etniczne, poprzez wspieranie mmmuzulmanow, rozbijanie spojnosci spoleczenstwa niemieckiego. Czego tam nie bylo: programy antydyskryminacyjne wobec policji i urzednikow, obrona prawna migrantow, pomoc stowarzyszeniom migranckim, spotkania z muzulmanami, spotkania zydzi-muzulmanie-chrzescijanie, tydzien antyrasistowski, komunalna administracja tylko dla migrantow, inicjowanie akcji plakatowych przeciwko rasistom. Wtedy do Niemiec naplynely setki tysiecy azylantow. Napiecia narodowosciowe wzrosly. Podpalano domy tureckie, azylanckie. Misja Cohena -Bendita nie przynosila efektow. Wtedy spakowal manatki i dal sie wybrac do Parlamentu Europejskiego, gdzie pozostal na dlugie lata. Ciekawe, ze inni Zydzi niemieccy popierali naplyw azylantow do Niemiec. Niestety obrocilo sie to przeciw nim, gdyz zdecydowana wiekszosc azylantow to muzulmanie, ktorzy nienawidza Zydow. Doszlo do tego, ze Zydzi sa atakowani przez muzulmanow na ulicach Berlina i innych miast niemieckich. Zydzi stali sie sami ofiarami popieranych przez nich rasistow islamskich.
Pozdrawiam
S.S.
En passant
3. En passant
Tak to jest, inni maja sie maksymalnie mieszac, zas Zydzi dbaja o czystosc rasowa. Dla nich malzenstwa mieszane w Kanadzie sa duzym problemem.
Wspomniany wyzej rabin Abraham Feinberg tak napisal w Maclean's Review (5 IX 1967): "Tylko wtedy gdy przestaniemu unosic brwi na widok murzyna trzymajacego za reke biala dziewczyne, Zachod rozpocznie proces usuwania trucizny rasowej ze swoich organow". Jasne, ze nie dotyczylo to zydowek. Prawde mowiac nie slyszalem o chocby jednym malzenstwie murzyna z Zydowka.
Podobnie rozpieprzaja system szkolnictwa. Im wiecej wolnosci tym lepiej -dla Zydow oczywiscie. Natomiast ich szkoly nastawione sa tradycyjnie na erudycje i obowiazuje dyscyplina. Syn znajomej z racji niepodpadajacego nazwiska przez rok uczyl sie w zydowskiej szkole podstawowej. Swietnie wyposazona, duza dyscyplina.
Serdecznie pozdrawiam.