Uratowane z biezaczki - I

Biezaczka jest jak mul krepujacy spacer wzdluz brzegu duzej wody. Czasem, jak sie juz uzbiera, to jak slomka, ktora zlamie grzbiet wielblada i trzeba sobie ulzyc. Na dzisiaj, po irytacji z powodu zamieszczanych zdjec Jandy, Rosatiego i wypowiedzi upadlych aniolow z GW przyszedl czas na chwile oczyszczenia.

Moze uda mi sie zachowac gradacje waznosci , choc zareczyc nie moge.

I. Swietny dziennikarz Repetowicz specjalizujacy sie (z bliska) w tematyce wojen w Syrii i Iraku napisal tekst na temat zlowieszczej roli Chin w Afryce. Ja ogladam na codzien CNC z Pekinu, wiec mam pojecie, ale on to precyzyjnie zebral i wyprowadzil wnioski. Chiny inwestuja poteznie w kontynent afrykanski. Weszli jak wmaslo. Europa chyba jest triche afrykanskimi kacykami zmeczona. Chince zbudowaly okazaly budynek-siedzibe ichniej OPA, na spotkania tych czarnych tlusciuochow z gebami opryszkow robiacymi za prezydentow i premierow. Ja juz nie moge patrzec na te mordy, a one ciagle sa na CNC.Pewnie, ze topione sa ogromne sumy, ale tez opanowany zostal sektor surowcowy. Idzie wymiana tanich towarow z Chin za jeszcze tansze surowce. Eksploatacja pelna geba. Zaplaci za to Europa, gdy milion Czarnych runie w kierunku jej granic. Ta fala z ostatnich lat, to male piwo. A Chinczyzy nie beda mieli skrupulow w stylu europejskich naiwniakow. Te ich lotniskowce, to nie tylko na Ameryke i Rosje. Amerykanie kiedys stosowali polityke kanonierek w stosunku do Ameryki Poludniowej i Centralnej. Chince jak bedzie trzeba wysla konwoj z lotniskowcem. A tak sie niewinnie zaczynalo. Pamietam jak kupili od kacapkow pierwszy lotniskowiec i smiano sie z nich, ze nie maja odpowiednio wyszkolonych pilotow. Teraz juz maja. I wszystko inne.

II. Ropa, ropa, a tymczasem rubel leci na leb na szyje. Zlozylo sie na to szereg czynnikow. najwazniejszy byl taki, ze Rosja, gdy miala pieniadze zamiast zrestrukturalizowac, unowoczesnic  swoja gospodarke wydawala pieniadze na utrzymanie starych, marnotrawnych struktur. Drugi czynnik to wzrost wydatkow na kompleks wojskowo-przemyslowy. Bardzo marnotrawny. Trzeci, to amerykanskie (Trumpowe) sankcje. A dalej idzie czarna dziura w postaci Krymu i separatystow na Ukrainie.

III. Nastepuje eskalacja zbrojen w kosmosie. Zaczlo sie od tworzenia struktur dowodczych i takich tam. W ostatnich tygodniach wyszlo kilka informacji, ktore wskazuja, ze w kosmosie idzie na calego. Bedzie na co patrzec. Najpierw byla informacja ze strony Amerykanow, ze w kosmosie szaleje jakis dziwny rosyjski satelita, ktory nie lata po stosownych orbitach. Wyglada na to, ze to jest to grozny satelita szpiegowski dysponujacy zlowrogimi mozliwosciami. Tak jak lodzie podwodne typu mysliwskiego. Druga informacja sprzed dwoch dni wyslana zostala z Rosji. Jakoby znaleziono proby wiercen dziur w rosyjskiej stacji w kosmosie.  Ruski kosmonauta szybko to wysmial to suponujac, ze to byly jakies bledne nawiercenia w rosyjskiej fabryce, ktore miejscowym zwydczajem zaklajstrowano.Zas dzisiaj szefow francuskiego MON zapodala, ze ladnych pare iesiecy temu nastapila proba przechwycenia komunikacji wojskowej pomiedzy Francuzami i Wlochami. Do sluzacego temu celowi satelity przysunal sie na nieprzyzwoicue bliska odleglosc ruski satelita Lucz lub Olimp i nadstawil uszka. Kacapki pewnie jutro zdementuja, co bedzie najlepszym potwierdzeniem porawdziwosci tej informacji. Tak na marginesie, zbrojenia to czarna dziura. Nawet nie chce sie zakladac czy nie wieksza od czarnej dziury sluzby zdrowia. Czy Rosja to wytrzyma? Jestem przekonany, ze NIEEET! jak za prezydenta Reagana. A na drugim marginesie, jeszcze pare lat temu zaden rosyjski satelita by nie polecial w kosmos bez komponentow produkowanych na Ukrainie. A obecne sankcje wymierzone w kacapkow sprawily, ze maja klopoty z produkcja samolocikow.

IV. Przy dzisiejszym obiadku ogladalem sobie dluga transmisje na Russia Today (to ich mocna strona). Kamera przesuwala sie od twarzy do twarzy. A dokladniej: Putina, Erdogana i Rouhaniego.  Jeszcze tylko Idlib i bedzie po ptakach. Amerykanie zainwestowali poteznie w obalenie prezydenta Asada w Syrii, a wyszlo, ze wygrali przeciwnicy The Great Country of USA oraz Izraela, ogona ktory macha psem.

V. Analiza jezykowa wykazala, ze autorem paszkwilu antytrumpowskiego zamieszczonego w NYT byl wiceprezydent Pence. Ten zaprzecza. Zdradzily go krotkie zdania i uzywanie jednego rzadko spotykanego slowa. Srednia liczby slow uzywanych w liscie zdrajcy wyniosla 19.3 slow w jednym zdaniu. Grubo ponizej sredniej wypowiedzi wyzszych urzednikow z Bialego Domu. Prezydent wk... sie i juz sledztwo zawezilo liste podejrzanych do kilku. Oliwa zawsze na wierzch wyplywa. W obecnej chwili Pence nie jest Trumpowi tak bardzo potrzebny jak w czasie kampanii wyborczej. Jezeli pipek jest czescia "Ruchu Oporu w administracji prezydenckiej", to moze skonczyc z paragrafu o zdrade interesow panstwa.