Polska tweetowa polityka

avatar użytkownika Tymczasowy

 Przez trzy tygodnie udało mi się całkowcie oderwać od polityki w polskim wydaniu. Jakaż to ulga! Zerkałem na ekran telewizora i na miejscowe gazety w prownicjach kanadyjskich: Quebec, Nowy Brunszwik, Nowa Szkocja i Wyspa Księcia Edwarda. Tak czy inaczej, to kawał świata. 

Wszędzie to samo. Dominują wiadomości lokalne, np. rocznica katastrofa szwajcarskiego samolotu w Peggy Cove, NS. Później trochę wiadomości federalnych, wiadomo, Kanada negocjuje nową NAFTE z USA. Europa daleko przez ocean. Prawie zero wiadomości. I tak właśnie jest w innych kanadyjskich prowincjach i amerykańskich stanach. Niech wyświechtami oszuści nie pierniczą, że 
"cały świat patrzy". To taki objaw parafiańszczyzny polskiej i europejskiej.

Z tweetowaniem spotkałem się tylko raz w ciągu trzech tygodni. Jasne, ze tweet był prezydenta Trumpa. Żadnych innych nie cytowano. Natomiast w polskiej kulturze politycznej tweety zajmują stanowczo zbyt wiele miejsca. Może to wytlumacze. Jak wiadomo, każdy  techniczny środek  komunikacji narzuca nie tylko formę, ale nawet i treść. Co tu tlumaczyć, wystarczy popatrzeć na piękną sztukę epistologtrafii, która legła w gruzach. Sprawcą były telefony. 

Tweety dobre są dla chlopców z piaskowncy, ktorzy lubię sie przezywać. Przyjdzie nastrój, na przykład trochę sie zanietrzeźwi i już walą cepem. Rezultatem jest kaleka kultura polityczna. Przeglądając strony internetowe z różnych krajów nie widzę tego natęńenia szalenstwa co w Polsce. Gdyby tak poświęcić trochę czasu temu problemowi, to dałoby się to powiązać z występami  "Rudej" z KOD-u, której żaden mężczyzna nie przyłożył, a zrobiła to Pani Dominika Arendt-Wittchen.

Czy ktoś może przytoczyć jakąś wiadomość z internetu na temat jakiegoś "Tryzuba", "Rudej" czy bohaterów z Krakowskiego Przedmieścia w czasie modlitw z okazji Zbrodni Smoleńskiej?

Ja, jako ja, znam odpowiedź na pytanie dlaczego mordziaści z PO, makolągwy z Nowoczesnej i wspierający ich ulicznicy czują się tak swobodnie. Po prostu wiedzą, że nie można ich zamknać do ZOO z banalnego zgoła powodu - STANOWILIBY ZAGROŻENIE BEZPIECZENSTWA DLA ZWIERZĄT.

 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika UPARTY

1. Pod Krzyżem na Krakowskim Przedmieściu

Rudej nie widziałem.

uparty

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Kultura parlamentarna

Wlasnie skonczylem jesc sniadanko w czasie, ktorego ogladalem sobie na RUSSIA TODAY dyskusje parlamentarna w Londynie. Dotyczyla rozpoznania dwoch oficerow rosyjskiego wywiadu wojkskowego GrU, ktorzy w marcu b.r. spray'owali drzwi mieszkania plk. Siergieja Skripala, w wyniku czego zachorowal on ciezko, podobnie jak i jego corka Julia. Pozniej z tego samego zrodla ulegla smiertelnemu zatruciu pani Dawn Sturgess, tez z Salisbury. Z przyjemnoscia mozna bylo patrzec na wystapienia poslow roznych partii politycznych i odpowiedzi Pani premier T.May. Wspoipraca, wspolnota celow. Jakzez rozne jest zachowanie wielu poslow w dzisiejszym polskim Sejmie. Moze malo soba reprezentuja wiec pozostaje im tylko plucie?
Na koniec transmisji RT oczywiscie dolozyla swoje. Jakis niewiadomo gdzie znaleziony brytyjski dziennikarz zaczal nawijac swoje, wiec wylaczylem TV. Skad oni biora tych roznych mordziastych z roznych krajow Zachodniej Europy i Ameryki? Twarze szpetne, a mowa plugawa.

avatar użytkownika Maryla

4. Frau_Herta‏ @_Frau_Herta_

Ryszard Petru i mem z czasów Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl