Połowy tygodnia (29.)

avatar użytkownika tu.rybak
Skoro Sejm nowelizuje ustawę, obrońcy tego i owego karnie stawiają się na facebooku, a niektórzy z nich nawet fizycznie pod budynkiem parlamentu. Tym razem protestujących pod Sejmem było niewielu (jak to mówią w miejskim ratuszu sto tysięcy), jak na razie pobili poprzedni rekord niestawiennictwa osobistego odnotowany ostatnio pod budynkiem Sądu Najwyższego.

Obserwowana tendencja to wykładanie kobietek pod nogi policji w miejscach niedozwolonych w celu sfotografowania brutalnej akcji kobiety biją i umieszczania zdjęć tu i tam, z tym że bardziej tam, żeby się rozeszło po świecie. Dokładniej mówiąc wykładają tą sama kobietkę na wszystkich manifestacjach, widać akcja werbunkowa nie przynosi rezultatów. Fizycznie, bo na facebooku wykłada się ich sporo więcej...

Nowością ostatniego protestu był transport żywca w bagażniku samochodu osobowego na teren Sejmu. Posłanka Nowoczesnej przemyciła w ten sposób parkę kodomitów w celu, jak rozumiem odsprzedaży. Ot, zwykła baba handlująca czym popadnie, ale interesu nie zrobiła bo nikt od niej tego nie kupił. Tak, jakby ludzie przeczuwali, że towar nieświeży, a niedługo zwykła padlina...

Kobieta z przeszłością, ale bez przyszłości, Gersdorf, ni z tego ni z owego oświadczyła, że kończy urlop na którym nie była i wraca do pracy, w której już nie pracuje. Bo rzecz się dzieje na jej emeryturze.

I wtedy media lewicowe obwieściły, że dostała potężne wsparcie z Niemiec, co nie dziwi bo miejscowość Gersdorf leży pod Zwickau. Ale zamiast do Gersdorf, pojechała do Karslruhe ogłosić, że będzie sędzią na uchodźstwie. Owo wsparcie brzmiało następująco Wychodzę z założenia, że Małgorzatę Gersdorf zwolniono z urzędu niezgodnie z prawem powiedziała prezes niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego. Owa prezes wyraziła również nadzieję, że jesienią Gerdorf ponownie przyjedzie do Karlsrue na zlot prezesów sądów najwyższych UE. A ja mam nadzieję, że do Kasrlruhe pojedzie aktualny prezes z Polski, a nie emerytka z emigracji i ponadto mam nadzieję, że ktoś zwróci uwagę tej Niemce by zajęła się swoimi sprawami...

Do Senatu trafił pomysł Dudy na referendum. Fantastycznie. Zapewne Senat przegłosuje i niech się tym referendum Duda martwi, niech jego Mucha lata po kraju i robi frekwencje. Sukces, sukces widzę...

12 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku :)

"Nowością ostatniego protestu był transport żywca w bagażniku samochodu osobowego na teren Sejmu."

A wszystko przez to, że poseł PO ze Szczecina Nitras ogłosił "puste półki" i głód w sejmie :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Rybaku

na razie nie wiadomo, czy senat przegłosuje, jak Komorowskiemu, na otarcie łez, bo Duda tupie nóżkami i wbrew wyraźnym sygnałom od kierownictwa PiS chce 11 listopada i to w dwa dni :))
Swoją drogą, ciekawa jestem, czy pozwolą sie PAD skompromitować już 11.11 czy przegłosuja inna datę. Do środy będzie wsio jasno. Ja tam juz dawno, po zapoznaniu się "owocem rocznej pracy najtęższych prezydenckich doradców" zdecydowałam, że po raz drugi nie idę. Nie poszłam na referendum Bronka z Ruskiej Budy, nie pójdę i na konkurs piekności 10 pytań PAD.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. A MÓWIŁAM, ŻE PIĆ IM SIE CHCE :)


Protest czy libacja? Uczestnicy antyrządowej pikiety spożywali alkohol przed Sejmem. Na miejscu był Bartosz Kramek. WIDEO


autor: Twitter
Prawicowy vloger Dariusz Matecki postanowił odwiedzić obozowisko
protestujących przed Sejmem. W swoim materiale filmowym uwiecznił
aktywistów spożywających alkohol. Sami zainteresowani nie byli
specjalnie zawstydzeni swoją postawą. Na miejscu można było zobaczyć znajome twarze, w tym Bartosza Kramka z Fundacji Otwarty Dialog.

podał/a dalej

????Pytanie do prezydent czy poza pozwoleniem na okupowanie Sejmu wydała zgodę na spożywanie alkoholu w tym miejscu❓
????Kodziarstwo po protestach w sprawie "obrony praworządności" wali browary pod Sejmem...
????Może donosi im "wódę reklamówkami"?????

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. no ciekawe... Łapiński i spółka atakują w zaprzyjaźnionych

mediach :)

Ufam, że w sprawie referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji senatorowie postąpią tak, jak oczekuje opinia publiczna - powiedział w poniedziałek w RMF FM wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.
Zaznaczył, że „gdyby się okazało, że Senat nie przychylił się do inicjatywy (prezydenta), to niewątpliwie Kancelaria Prezydenta będzie rozważać, w jaki sposób ten dorobek związany z całą debatą dalej wykorzystać, żeby z niego był jakiś uzysk”. Dodał też, że nie ma możliwości modyfikacji terminu referendum

Jesteśmy w toku procedury, która się toczy w Senacie. Więc tutaj nie ma możliwości modyfikacji tego terminu, który jest wskazany w projekcie postanowienia o zarządzeniu referendum

— powiedział Mucha.

Wiceszef KPRP zaznaczył, że to on będzie reprezentował głowę państwa w Senacie, ponieważ „nie ma zwyczaju”, aby prezydent występował osobiście.

Minister Mucha był również pytany, czy obóz prezydencki konsultował się ws. referendum z opozycją.

Wielokrotnie były zaproszenia i do Grzegorza Schetyny, i do innych czołowych polityków Platformy Obywatelskiej na spotkania w województwach, w okręgach wyborczych, ale spotykały się z odzewem tylko w bardzo nielicznych przypadkach

— mówił.

Żadnej woli debaty nie było

— dodał.


— powiedział na antenie TOK FM rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.

Odnosząc się do referendum konsultacyjnego ws. konstytucji, podkreślił:

Prezydent będzie ważył różne racje.

Jak zaznaczył:

Pytania
dotyczą różnych sfer. (…) Niełatwo było wybrać 10 pytań, by umieścić
je w referendum, a  z drugiej strony , żeby nie było ich za dużo.

Zapytany o to, co będzie w przypadku odrzucenia wniosku prezydenta przez Senat, powiedział:

Po prostu
senatorowie nie dadzą szansy Polakom, żeby się wypowiedzieli
w referendum. (…) Mają do tego prawo, ale Polacy mogą powiedzieć, że nie
dają nam wypowiedzieć się w ważnej sprawie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Smieszni ludzie

Mucha wie czego oczekuje spoleczenstwo, a Lapinski - opinia publiczna.
Ten pierwszy ma lepsza legitymacje, bo jak powoiedzial Dudus, jest on predestynowany. Nie jest to pierwszy raz kiedy zlapalem Dudka na bledzie logicznym, co wczesniej ze dwa razy opisalem. Ma szczescie, ze szersza publicznosc nie kuma, a bledy nie dorownuja oczywistoscia gafom popelnianym przez agenciakow, Walese i Bula oraz Trzaskowskiego z Petru.

avatar użytkownika tu.rybak

6. Łapiński, pożal się Boże

Niełatwo było wybrać 10 pytań, by umieścić je w referendum, a z drugiej strony , żeby nie było ich za dużo
a) a skąd 10? Nowy Mojżesz?
b) niełatwo wybrać 10 by nie było ich za dużo. A inne 10, to by było za dużo czy za mało?

Skąd Duda wziął swój dwór?

Rybak
avatar użytkownika Maryla

7. TA MUCHA DZISIAJ MIAŁA ODLOT U SKWOROŃSKIEGO

to było po prostu załosne, nie odpowiadał na pytania Skwrońskiego, tylko leciał propaganda, aby przejść do szantażu- zawoalowany straszak - na pytanie czy prezydent szybko podpisze ustawę o sądach, Mucha latał i latał wokół tematu, zeby powiedzieć, że nie jest to pewne, bo trzeba zaopiniować . Mają 21 dni wg Muchy.

ytany o „plan B” na wypadek, gdyby Senat nie zaakceptował
prezydenckiej propozycji Mucha stwierdził, że gdyby wynik głosowania
w tej sprawie był negatywny, „mielibyśmy do czynienia z taką sytuacją,
która jest rzeczą trudną i która pewnie będzie bardzo kontrowersyjna
w oczach wielu milionów Polaków, którzy oczekują tego referendum”.
Zastrzegł, że scenariusz odrzucenia wniosku prezydenta przez Senat
uznaje za „mniej prawdopodobny”.

Prezydencki minister wyraził
jednocześnie przekonanie, że senatorowie będą podejmować swoje decyzje
„suwerennie”, dokonując oceny wszystkich okoliczności.

Ja na pewno,
dopóki to głosowanie jest przed nami, będę namawiał wszystkich
ze wszystkich sił, żeby poparli inicjatywę prezydenta i jestem
przekonany, że to oddanie Polakom możliwości wypowiedzenia się w sprawie
zmiany konstytucji to jest coś, czego dzisiaj społeczeństwo oczekuje

— zaznaczył Mucha.

W piątek
w Senacie został złożony projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy
o zarządzeniu referendum ogólnokrajowego w dniach 10-11 listopada 2018
roku dotyczącego zmian w konstytucji. W prezydenckim projekcie
postanowienia ws. referendum znalazło się 10 pytań, m.in. o to, czy
Polacy są za uchwaleniem nowej konstytucji, czy są za systemem
prezydenckim, gabinetowym czy pozostawieniem obecnego modelu. Wśród
pytań referendalnych są m.in. te o konstytucyjne zagwarantowanie
nienaruszalności praw rodziny do świadczeń z programu 500 plus, prawa
do emerytury nabywanego w wieku 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Zgodnie
z konstytucją referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym
znaczeniu dla państwa ma prawo zarządzić Sejm lub prezydent za zgodą
Senatu. Do wyrażenia zgody na przeprowadzenie referendum konieczna jest
bezwzględna większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej
liczby senatorów.

Nie widzę w procedowanej przez Senat
nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zmian, które wskazywałyby
na niekonstytucyjność - powiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta
Paweł Mucha.

Senacka komisja zarekomendowała w poniedziałek całej
Izbie przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustaw m.in. o Sądzie
Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze.
Odrzucenia nowelizacji chcą senatorowie PO, którzy przekonywali m.in.,
że jej przyjęcie będzie oznaczało domknięcie procesu „podporządkowywania
władzy politycznej organów władzy sądowniczej”.

Pytany
w rozmowie z TVP Info, czy opozycja ma szanse, żeby zablokować reformę
SN i wymiaru sprawiedliwości, Mucha powiedział: „Ja myślę, że nie da się
zablokować reformy wymiaru sprawiedliwości, która jest w interesie
społecznym i która się odbywa nie tylko w interesie społecznym, ale
z woli narodu”.

Dopytywany, czy jeśli nowelizacja ustawy
o SN zostanie przyjęta przez Senat bez poprawek, prezydent natychmiast
ją podpisze, Mucha oświadczył, że osobiście nie dostrzega w noweli „tego
rodzaju zmian, które wskazywałyby na niekonstytucyjność tych
rozwiązań”. Zastrzegł zarazem, że analizy prawne nad ostatecznym
kształtem przepisów będą jeszcze w Kancelarii Prezydenta prowadzone.

Prezydencki
minister był też pytany m.in. o ocenę wystąpienia Małgorzaty Gersdorf,
która przy okazji wizyty w Karlsruhe w Niemczech powiedziała m.in.,
że „prawnikom nie wolno milczeć w obliczu zła, które zostało wyrządzone
polskiemu wymiarowi sprawiedliwości przez ustawy uchwalone w ciągu
ostatnich dwóch i pół roku” oraz, że będzie „I prezesem na uchodźstwie”.
Sędzia wzięła też udział we wspólnej konferencji prasowej z prezes
niemieckiego Federalnego Trybunału Sprawiedliwości (BGH)
Bettiną Limperg.

Według Muchy słowa Gersdorf są szkodliwe dla dobrego imienia Polski.

Pani
prezes mogła podejmować aktywności: mogła złożyć oświadczenie o woli
dalszego zajmowania stanowiska, mogła się ubiegać o to, aby dalej
pozostała sędzią w stanie czynnym - nie podjęła tej aktywności. Miała
kompetencje, żeby występować wobec tej ustawy do Trybunału
Konstytucyjnego, tylko że do polskiego Trybunału Konstytucyjnego

— akcentował.

Na te wypowiedzi
na forum zagranicznym, niemieckim, można by było odpowiadać cytatami z
osiemnastowiecznych myślicieli polskich, że jednak my w Polsce jesteśmy
w stanie w sposób bardziej adekwatny odpowiedzieć, jakie są potrzeby,
jak Rzeczpospolitą reformować, a niekoniecznie potrzebujemy tutaj
wypowiedzi - z całą sympatią i szacunkiem - przedstawicieli władz
sądowniczych niemieckich

— dodał urzędnik.

Jak podkreślił, jego pogląd na zachowanie Gersdorf jest „zdecydowanie krytyczny”.

My mamy
w polskiej konstytucji kwestię niezawisłości sędziowskiej i mamy wymóg
apolityczności sędziów; taki prywatny pogląd sędziego nie stanowi
w Polsce prawa ani nie stanowi o zgodności czy niezgodności danej ustawy
z konstytucją, a ta aktywność zagraniczna pani prezes na mnie robi
osobiście złe wrażenie

— mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta.

https://www.tvp.info/32426087/nie-da-sie-ukryc 23.07.18

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

8. Oj

trudne czasy, ale ciekawe. Chociaż ja bym wolał, by było nudno...

Rybak
avatar użytkownika Maryla

9. Senatorowie PiS na komisji

Senatorowie PiS na komisji nie poparli prezydenckiego referendum. Karczewski tłumaczy dlaczego

Senacka
komisja ustawodawcza nie zarekomendowała we wtorek wyrażania przez
Senat zgody na zarządzenie przez prezydenta referendum ogólnokrajowego
ws zmian w konstytucji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Mec. P. Ł. Andrzejewski:

Mec. P. Ł. Andrzejewski: Niemiarodajne jest prowadzenie referendum w sytuacji, kiedy Sąd Najwyższy jest zdekompletowany

Ważność referendum ogólnokrajowego stwierdza Sąd Najwyższy. Nie
posiada on w tej chwili prezesa, tylko ma zastępcę, jest
zdekompletowany. W związku z tym tak naprawdę niemiarodajne jest
prowadzenie referendum w sytuacji, kiedy jest zdekompletowany SN – mówił
we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja mec. Piotr
Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu. Odniósł się w ten sposób do
projektu prezydenta Andrzeja Dudy ws. referendum konstytucyjnego,
którym zajmuje się Senat.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

11. No i proszę

Nie docenilłem senatorów PIS... Biedna Mucha, powinna złożyć dymisję. Ależ gdzie tam...
Skąd ten Duda wziął dwór?

Rybak
avatar użytkownika Maryla

12. Zmiany w sądownictwie

Zmiany w sądownictwie przesądzone. Prezydent podpisał nowelizację

Prezydent
Andrzej Duda podpisał w czwartek nowelizację ustaw m.in. o ustroju
sądów, Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i prokuraturze -
poinformowała Kancelaria Prezydenta. Nowelizacja została w czwartek
opublikowana w Dzienniku Ustaw.

Jarosław Kaczyński: Musimy pójść ostro do przodu. Jest to możliwe, chociaż nie łatwe

W
sprawie braku poparcia prezydenckiego wniosku o referendum zdecydował
termin, który został uznany za trudny i w jego konsekwencji mogłoby w
nim wziąć udział niewielu obywateli, co byłoby wykorzystane przeciwko
prezydentowi - podkreślił w czwartek w TVP prezes PiS Jarosław
Kaczyński.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl