Według Rafała Ziemkiewicza "MULTI-KULTI ZABIJA"
michael, sob., 21/07/2018 - 08:43
*
[link] Multi-kulti zabija także według Feliksa Konecznego - "między cywilizacjami nie może być syntez (bowiem sprzeczności między różnymi etykami są nie do pogodzenia), a próby dokonania takowych kończą się, bądź to zdominowaniem jednej cywilizacji przez drugą (najczęściej dominującą jest ta, która nakłada mniejsze obowiązki moralne), bądź też powstaniem a-cywilizacyjnej mieszanki, niezdolnej do rozwoju a często i przetrwania" [link].
Mam nieco inny pogląd.
Zawsze twierdziłem, że Feliks Koneczny był światowym liderem nauki o cywilizacjach. Z jego dorobku czerpali inni, największe autorytety współczesnego świata (Samuel Huntington, Oswald Spengler, Arnold Joseph Toynbee).
Co nie oznacza, że teoria Feliksa Konecznego jest skończona, nawet najwspanialsze dzieło ludzkiego umysłu może się rozwijać, nauka może dostrzegać nowe zjawiska także i dziedzinie opisu mechanizmów rozwoju cywilizacji.
No i wracając do twierdzenia Ziemkiewicza - Konecznego można zauważyć, że gdy dotyczy ono siły i szansy na przetrwanie dużych społeczeństw i cywilizacji, mamy do czynienia z teorią niezupełną, albo może niekompletną. Rzeczypospolita Obojga Narodów miała w swojej historii różne zjawiska, które były źródłem jej mocy i szans, były inne przyczyny jej słabości, prowadzące do klęski.
Ważne jest dostrzeżenie jednych i drugich, ważne jest zastanowienie się nad ich aktualną wagą, widząc jak bardzo inne są współczesne wyzwania cywilizacyjne.
Zwróciłbym uwagę na dwa ważne i względnie nowe czynniki dzisiejszej rzeczywistości cywilizacyjnej:
- Duża dynamika istotnych zmian. Można zaryzykować taką tezę, że jeszcze dwudziestowieczna wiedza o cywilizacjach była nauką o procesach stacjonarnych, trochę tak jak statyka w fizyce, polegająca na analizowaniu stanów równowagi. Zmiany społeczne następowały dużo wolniej niż wymiana pokoleń. Teraz tempo zmian jest dużo szybsze niż wymiana pokoleń.
- Sterowalność systemów społecznych. Z powodu wielkiego skomplikowania i gwałtownego przyrostu ilości ważnych zmian, w XXI wieku nastąpiło krytyczne załamanie sterowalności zcentralizowanych systemów społecznych. Każde centralnie zarządzane państwo ma maksymalne rozmiary, których powiększenie musi prowadzić do katastrofy. Mamy odejście od statyki do dynamiki oraz do procesów nierównowagowych i mamy wielki wzrost zapotrzebowania na rozwiązywanie problemów nietypowych. To jest niemożliwe w rozległych systemach centralnie sterowanych.
Wniosek:
Europie grozi katastrofa z dwóch powodów - nie tylko z powodu multi-kulti, ale i z powodu dążenia do powiększania rozmiarów centralnie zarządzanej unii. Każde wielkie imperium musi upaść i dlatego koncepcja jednego wielkiego europejskiego superpaństwa jest drugim samobójczym idiotyzmem brukselskiego establishmentu.
Każdy nadymany balon musi kiedyś pęc.
Komentarz:
Prostym rozwiązaniem najważniejszego współczesnego problemu cywilizacyjnego jest zastąpienie systemu centralnie zarządzanej, hierarchicznej monarchii absolutnej cesarstwa Unii Europejskiej czymś zupełnie innym.
Prostym rozwiązaniem najważniejszego współczesnego problemu cywilizacyjnego jest zastąpienie systemu centralnie zarządzanej, hierarchicznej monarchii absolutnej cesarstwa Unii Europejskiej czymś zupełnie innym.
Jest coś takiego!
Jest to rozległy system o rozproszonej inteligencji, w którym problemy są rozwiązywane w miejscu, w którym powstają, bez natrętnych wycieczek do Moskwy, Berlina albo do Brukseli.
Jest to coś podobnego do internetu w którym nie istnieje żaden główny komputer, albo może do architektury otwartego systemu blockchain [link], czyli coś takiego jak ustrój cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów, która była krajem ludzi myślących i samodzielnie rozwiązujących problemy.
Gdy pojawiało się zagrożenie, wystarczyło wysłać wici, a wtedy armia organizowała się sama, każdy z naszych rodaków wiedział co ma do zrobienia.
Przypis:
Użyte w powyższym wniosku słowo "pęc" nie jest błędem, jest użyte specjalnie, jako określenie skutku nieżytu Unii Europejskiej, który nastąpi w wyniku nadymania europejskiego superpaństwa. Ono przecież ani nie pęknie, ani nie eksploduje, ani też się nie rozpadnie, może będzie się tylko nadymać jak Borys Budka, by wreszcie pęc.
"STRACH PRZED SMOLEŃSKIEM" [link]
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Systemy różnie zcentralizowane
michael
2. "Bóg stworzył człowieka,
Łukasz Kuk "Transhumanizm-niepewna przyszłość" [link]
michael
3. CO TO JEST BLOCKCHAIN
michael
4. Metro w Warszawie
michael