Połowy tygodnia (26.)

avatar użytkownika tu.rybak
Zmieniliśmy ustawę o IPN. Ponoć to jest sukces, bo we wspólnej deklaracji polsko-izraelskiej przyznano, że nie wszyscy Polacy byli winni holocaustowi tylko jacyś Naziści ze współpracownikami (We reject the actions aimed at blaming Poland or the Polish nation as a whole for the atrocities committed by the Nazis and their collaborators of different nations)...

Można by powiedzieć, że wróciliśmy do czasów sprzed uchwalenia ustawy. Ale nie. Guzik co prawda oddaliśmy, ale przy okazji okazało się jak silne jest lobby żydowskie i z jak wielkim antypolonizmem mamy do czynienia. Ponadto przez te kilka miesięcy zniknęła z polskich dyskusji poprawność polityczna i o stosunkach polsko - żydowskich mówiło się całkiem otwarcie i szczerze. I to jedyny plus...

Drugi sukces, już bardziej realny to ustalenia szczytu UE ws. imigrantów. Pierwsza propozycja zgłoszona przez Tuska nic nie mówiła o dobrowolności relokacji i została przez naszych oprotestowana. Podobno rozmowy wspólne i dwustronne były naprawdę i podobno Polska zasugerowała zerwanie szczytu. Sukces bardziej realny, ale ustalenia całkiem nierealne w tym sensie, że ogólnie pieczętują stan aktualny, a konkrety poznamy później. A tu obawiam się, że przy ich konstrukcji dużego udziału mieć nie będziemy...

Nowy projekt dyrektywy unijnej (o ochronie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym) zawiera dość szkodliwe - szczególnie dla mniejszych - postanowienia dot. cytowań i umieszczania odsyłaczy. Polskie przepisy w tej sprawie są wystarczające, ale socjalizm unijny się dopiero rozkręca. Ciekawe jak zareagują polskie władze...

Sędziowie SN ogłosili, że ich prezeską pozostaje Gersdorf po wsze czasy. Bo oni stosują przepisy konstytucji bezpośrednio i nawet przywołali te, które im pasują. Właściwie nie ma co tego komentować. Ciekawe tylko, czy jak to zwykle lewactwo ograniczy się do protestowania na facebooku czy okopią się w gmachu sądu. Sądzę, że są odważni tylko w gębie, więc ten drugi obciach nam nie grozi...

Polacy szybko odpadli z MŚ w piłkę kopaną i poleciały na nich gromy. A niesłusznie: po pierwszej rundzie jeden Polak został wybrany do najgorszej jedenastki, ale po drugiej już dwóch, polska drużyna była pierwszą z Europy która odpadła, polski bramkarz miał unikatową statystykę (na trzy oddane strzały puścił trzy gole), polski napastnik raz tylko podał do kolegi i zapewne jeszcze kilka takich...

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Rybaku

sprawa ustawy o IPN od początku była "skopana". Na chybcika , w kooperacji z Kukiz-ami przeprowadzono przez sejm i senat, aby zostać zatrzymaną przez PAD-a i skierowana do TK. Sprawa jeszcze nie zamknięta, bo PAD oprotestował udział Ukraińców w zbrodni ludobójstwa na Polakach. Ciekawe, co TK ustali -
zbrodnie wołyńskie były, czy to Ukraińcy sie bronili przed polskim agresorem?
Tak więc, nie ma tego złego.... poza odsłonięciem oceanu antypolonizmu w świecie i Polsce, zostanie nam trybunalskie ogłoszenie, czy była zbrodnia wołyńska, czy jak chce PO i PAD - nie występowała.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. w sprawie Acta 2

była juz negatywna opinia min. kultury, a dzisiaj to:
Premier uspokaja ws. ACTA 2: "Nie mamy żadnych, najmniejszych nawet zamiarów, żeby ograniczać dostęp do treści w internecie"
Morawiecki. Dodał, że rząd rozmawia z Komisją Europejską, by unijne rozporządzenie, tzw. ACTA 2 było jak najłagodniejsze. Morawiecki zauważył, że nie są to nowe regulacje polskie, tylko europejskie.

My, jak najbardziej uważamy, że nie tylko dostępność do treści w internecie, ale również wszelkie możliwości przedstawiania swoich własnych opinii to jest bardzo ważna część życia obywatelskiego i społecznego

—podkreślił szef rządu.

Oświadczył, że polski rząd nie ma ”żadnych, najmniejszych nawet zamiarów”, żeby ograniczać dostęp do treści w internecie.

Przeciwnie - my dyskutujemy z Komisją Europejską, z władzami UE w Brukseli, żeby właśnie wszelkie przepisy, które oni wdrażają w ramach całej Unii Europejskiej, żeby były zastosowane możliwie jak najłagodniej

—zaznaczył premier.

Według niego podobnie postąpiono w Polsce z innym unijnym rozporządzeniem - o ochronie danych osobowych (RODO), które także starano się możliwie jak najbardziej złagodzić.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Rybaku

polecam znawcę tematu bez emocji
Prof. Chodakiewicz: Antypolska fala w USA wróciła w formie neostalinowskiej. Nadzieja jest w Polakach!
https://nczas.com/2018/06/30/prof-chodakiewicz-antypolska-fala-w-usa-wro...
MJC: – To w kilku zdaniach? OK. Krótko. Jedna kwestia dotyczy historii, a druga spraw bieżących. Antypolonizm w Ameryce nie jest zjawiskiem permanentnym. Po 1830 i 1848 roku witano serdecznie weteranów polskich powstań. Tak zresztą jak prawie zawsze potem wszelkich wojskowych i politycznych uchodźców.

Pod koniec XIX wieku nie witano ciepło natomiast materiału etnograficznego spod zaborów, czyli polskiego ludu. Uznawano Polaków za Rosjan, Austriaków czy Prusaków – bo Polski nie było. A co jeszcze gorsze, byli oni nie tylko zwykle niewykształceni i prości, ale przede wszystkim byli katolikami, co denerwowało rządzących WASP-ów. Potem ów lud stawał się w USA Polakami i Amerykanami, po dwóch-trzech pokoleniach się asymilował.

Polskość występowała w świadomości tych ludzi jako sentyment, ale nie jako stały punkt odniesienia generujący wymierne działania w celu jej utrwalania i wzmacniania na poziomie politycznym. Po latach nabierała polskość głównie wymiaru folklorystycznego – przysłowiowe tańce góralskie i kiełbasa. Nie była już istotną rzeczywistością, funkcjonowała głównie od święta.

Rzeczywistością stawała się coraz bardziej amerykańskość. Realiami była Ameryka. A polskość w USA z biegiem czasu słabła, dopóki nie wzmocnili jej świeżo napływający rodacy, którzy – tak jak ich poprzednicy – starali się odtworzyć swoje środowisko – zwykle wioskę albo inną okolicę. Przede wszystkim budowali kościół i powielali zwyczaje wyniesione ze Starego Kraju. Czuli się wtedy bezpieczni, właśnie dlatego zaczynali się czuć w Ameryce jak w domu.

Następnie, szczególnie już po II wojnie światowej, Polacy, polskość i Polska zderzyli się z szybciej asymilującymi się lingwistycznie i kulturowo, jak również coraz lepiej wykształconymi żydowskimi Amerykanami. Ci pofolgowali sobie w takt antypolskich przesądów, a nawet nienawiści odziedziczonej po dziadkach i ojcach. Cwanie wplątali swoje resentymenty w obowiązujące antypolskie stereotypy zakodowane u WASP-ów. Podlali swe ataki sosem postępu, szczególnie kulturowego marksizmu szkoły frankfurckiej.(...)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Polski rząd krytyczny ws.

Polski rząd krytyczny ws. tzw. podatku od linków i obowiązku ... - MKiDN

www.mkidn.gov.pl/.../polski-rzad-krytyczny-ws.-tzw.-podatku-od-linkow-i-obowiazk...
28 kwi 2018 - Projekt dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym został ... Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego we współpracy z ...


Polska mówi nie podatkowi od linków i filtrowaniu treści. Trwają prace ...

di.com.pl › Wiadomości › Internauci

4 maj 2018 - Podatek od linków i inne zmiany w prawie autorskim nie przeszły - 27
kwietnia na posiedzeniu nie przyjęto mandatu dla projektu dyrektywy o
prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym. Następne posiedzenie
zaplanowano na 4 maja. Prezydencja bułgarska ma na nim przedstawić nową
propozycję.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Lewandowski: rekomenduję

Lewandowski: rekomenduję odrzucenie projektu dyrektywy o prawie autorskim w wersji komisji prawnej PE

Wersja
dyrektywy dot. prawa autorskiego przygotowana przez komisję prawną PE
ogranicza wolność dyskursu w mediach i jest niezgodna ze stanowiskiem
polskiego rządu. Rekomenduję wszystkim polskim europosłom odrzucenie tej
wersji dokumentu -napisał we wtorek na Twitterze wiceminister kultury Paweł Lewandowski.Apel
wiceministra kultury odnosi się do projektu nowej unijnej dyrektywy o
ochronie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. Komisja prawna
Parlamentu Europejskiego 20 czerwca przyjęła stanowisko w sprawie tej reformy,
zaproponowanej przez Komisję Europejską.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl