Połowy tygodnia (21.)

Trwa nadal protest dziewięciu kobiet w sprawie odwołania rządu PIS i oczywiście Kaczyńskiego. Kobiety te do protestu używają własnych dzieci i to niepełnosprawnych. Okupują swoje sejmowe metry podłogi już z półtora miesiąca.

I kiedy doszło do przepychanek ze strażą marszałkowską jeden z chłopców na wózku ośmielił się powiedzieć mamo, odpuść, ale nie dokończył, gdyż ta zatkała mu usta. Bronić się nie mógł. Jak później wyjaśniła, chciała go tylko uspokoić, choć dalibóg wszyscy widzieli, że to ona była nerwowa...

W Dzień Matki nadeszło wsparcie. Czaskoski, Szczuka, Stalińska i inni niedługo, bo niedługo, ale stali pod Sejmem, krzyczeli, a jakże, ale los był im niełaskawy, dokładniej pogoda. Ech, na pechowca to i cegła na głowę spadnie w drewnianym kościółku...

Jak stracimy samorządy, to stracimy Polskę. A jak wygramy te wybory samorządowe, to nikt nie będzie mógł zawłaszczać naszych dziedzin życia krzyczała aktywistka Stalińska i jak rozumiem było to najsilniejsze przesłanie wspierające niepełnosprawnych...

W Hruszowicach trwają ekshumacje. Celem jest stwierdzenie czy jest możliwe, by w miejscu rozebranego pomnika są szczątki ludzkie. Strona ukraińska chciałaby pomnika OUN-UPA. Jak zrozumiałem, jeśli będą szczątki ludzkie, będzie mogiła. Ale nie będzie pomnika upamiętniającego zbrodniarzy. Co ciekawe prace obserwuje delegacja ukraińska z Szeremetą na czele. Okazało się, że w imię nie wiem czego cofnięto mu zakaz wjazdu do Polski. O zakazie mówiono na głos, cofnięto po cichu...

CBA wyłapała kilka osób z jednej z mafii lekowych w Polsce. Za rządów PO i PSL szedł nielegalny eksport leków do Niemiec, Belgii, Wielkiej Brytanii. Zarabiało się na dopłatach. Ku mojemu zdziwieniu przestępcy zarabiali ponad 2 mld zł. rocznie. Co więcej, wykryto przychodnie, które nie obsługiwały pacjentów tylko służyły do składania zapotrzebowań do hurtowni. To ja się pytam: jeśli w Polsce mogą być fikcyjne przychodnie i nikt na to nie zwraca uwagi, to co jeszcze fikcyjnego można będzie wykryć?

Na dodatek za rządów PO i PSL inwigilacja przybrała monstrualne rozmiary. To kogo oni podsłuchiwali?