Niepełnosprawni są dobrzy na wszystko

avatar użytkownika elig

  Tak przynajmniej uważa "totalna opozycja" i angażuje tych nieszczęśników w coraz to bardziej kompromitujące "ustawki", ośmieszając dokumentnie protest niepełnosprawnych [oraz ich opiekunów] w Sejmie.  Oto wczoraj [19.05.2018] dowiedzieliśmy się, że:

  "Skandaliczną "zabawę" zorganizowaną na manifestacji pod budynkiem Sejmu przedstawił na Twitterze vloger Dariusz Matecki. Umieszczone na taczkach portrety przedstawicieli władz państwowych - prezydenta Andrzeja Dudy, marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz marszałka Senatu, Stanisława Karczewskiego, stały się w tej "zabawie" tarczami, w które uczestnicy protestu celowali jajami. Inicjatorzy namawiali osoby niepełnosprawne do udziału w tej "zabawie"." {TUTAJ}.

  Dziś natomiast doszło do awantury podczas spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami Gdańska {TUTAJ}:

  "Zamieszanie rozpoczęło się po zakończeniu wystąpienia premiera, gdy zaczęła się faza pytań z sali. Premier był pytany m.in. o trwający w Sejmie protest osób niepełnosprawnych. Podczas odpowiedzi premiera na to pytanie, część osób zgromadzonych w sali wyjęła egzemplarze konstytucji i transparenty m.in. z napisami: "Pycha i Szmal, "Wspieramy protest niepełnosprawnych w Sejmie".
Wznoszono też okrzyki: "kłamca", "Solidarność", "Lech Wałęsa". Odpowiadając na te okrzyki stronnicy szefa rządu śpiewali "Sto lat" i krzyczeli "Bolek" oraz "Mateusz".
Obie grupy zaczęły przepychać się i wzajemnie obrażać.".

  Jak widać - protest niepełnosprawnych posłużył bojówkom KOD jako wygodny pretekst do wszczęcia awantury.  A co z samym protestem?  Traci on początkowe poparcie społeczne.  Według ostatniego sondażu:

  "W sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster zadano pytanie: "Czy uważasz, że po podniesieniu renty socjalnej oraz przedstawionych rządowych propozycjach dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, osoby prowadzące w Sejmie protest powinny go zakończyć?".
  "Zdecydowanie tak" odpowiedziało aż 31 proc. Polaków, a kolejne 31 proc. oceniło, że "raczej tak".
Koniec protestu jako zły pomysł uznało z kolei 38 proc. ankietowanych. Wśród nich "zdecydowanie nie" odpowiedziało 26 proc., a "raczej nie" - 12 proc. respondentów.
Badanie zostało przeprowadzone dla "Wiadomości" TVP w dniach 17-18 maja br. na próbie 1083 dorosłych obywateli RP." {TUTAJ}.

  Protestujący są coraz bardziej sfrustrowani.  Czytamy {TUTAJ}:

  "Rodzice osób niepełnosprawnych czekają na gest ze strony rządzących. Mimo tego, że ich protest trwa już 33-eci dzień wciąż nie spotkała się z nimi wicepremier do spraw społecznych - Beata Szydło. Protestujący nie tracą nadziei i wciąż wierzą, że porozumienie jest możliwe, ale jak sami podkreślają, do tego konieczne są rozmowy. - Musi się coś wydarzyć. Mam nadzieje, że pan premier lub prezes Kaczyński nie da się tak skompromitować i spotka się z nami i przedstawi jakąkolwiek propozycję – powiedziała Marzena Stanewicz, jedna z protestujących matek.".

  Wiążą oni pewne nadzieje z rozpoczynającą się w piątek, 25.05.2018, sesją parlamentarzystów z krajów NATO.  Jednak:

  "Jeśli do piątku nie będzie porozumienia, miejsce, gdzie są protestujący ma zostać specjalnie wygrodzone. Zapowiedział to w mijającym tygodniu szef kancelarii premiera Michał Dworczyk." {TUTAJ}.

  Odwołanie posiedzenia sejmu dzieci w dniu 1 czerwca wskazuje na to, iż Sejm jest przygotowany na bardzo długi pobyt w nim osób protestujących.  Szkoda, że powoli wszyscy zapominamy, że zapewnienie godnego życia niepełnosprawnym jest ważnym problemem społecznym.  Nie powinien on być tematem politycznych przepychanek.

  Jutro protestujących ma odwiedzić Lech Wałęsa.  Znając poziom jego ostatnich wypowiedzi, obawiam się, że to dopiero będzie prawdziwy cyrk.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

na wizytę Bolka w sejmie szykuja sie internety
Znalezione obrazy dla zapytania supermeming

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Amatorszczyzna

Wizyty politykow Pis w terenie pokazuja amatorszczyzne terenowych struktur. Trwa festiwal zaklocania spotkan. O ile pierwszym czy drugim razem mozna bylo dac sie zaskoczyc, to pozniej juz nie. Uderza nieporadnosc.
Od dawien dawna, ze w takich przypadkach jest troche rezyserii. jezeli organizatorzy maja troche szacunku dla zaproszonych gosci, to powinni miec przygotowanych ludzi na sali, ktorym da sie pierwszenstwo glosu. A tu nawet w Gdansku, przy premierze, najpierw dano mikrofon jakiejs bojowkarce.
Inny przyklad dla pieknoduchow. Znana od bardzo dawna jest pisanie redakcji do samych siebie. Odbywa sie to przy pomocy "listow czytelnikow".
Jezeli kampania bardziej sie bedzie bezkarnie rozwijala, to straty na honorze, uokorzenie beda coraz wieksze. A nikt nie zna granic swojej wytrzymalosci psychicznej.

avatar użytkownika Maryla

4. KOMUNIKAT CIS Posiłki

KOMUNIKAT CIS

Posiłki otrzymywane przez osoby protestujące
Kancelaria
Sejmu zapewnia osobom protestującym całodzienne wyżywienie, także w dni
wolne od pracy i święta. Są to codziennie przygotowywane przez
pracowników Kancelarii posiłki, składające się ze śniadania,
dwudaniowego obiadu oraz kolacji. Posiłki są dostarczane w godzinach
uzgodnionych z protestującymi. Kancelaria Sejmu uwzględniła też sugestie
osób protestujących np. co do rodzajów pieczywa.

Koszty przygotowania posiłków
Koszty
posiłków według stanu na dziś pokrywa ze swoich środków Kancelaria
Sejmu. Należy jednak podkreślić, że budżet Kancelarii - będący częścią
budżetu państwa - zgodnie z zasadami gospodarowania środkami
publicznymi, może być przeznaczony wyłącznie na pokrywanie wydatków,
które realizują zadania nałożone na naszą instytucję. Prawidłowość tego
postępowania jest corocznie sprawdzana przez Najwyższą Izbę Kontroli.

Jako gospodarz
protestu, pragnąc stworzyć osobom obecnym w Sejmie warunki do
prowadzenia dialogu dotyczącego ich postulatów, dostarczamy im
pożywienie niezależnie od istnienia powyżej wskazanych zastrzeżeń.
Sprawa ta jest jednak przedmiotem analiz finansowych i prawnych. Nie są
one jednak prowadzone przez nas z powodu, jak to opisano w gazecie, że
komukolwiek czegokolwiek „żałujemy”, a z uwagi na istnienie powyższych
regulacji.

Porównanie kosztów posiłków dla osób niepełnosprawnych z kosztami organizacji Zgromadzenia Parlamentarnego NATO
80
proc. objętości artykuł zajmuje wyliczenie wydatków, jakie Kancelaria
Sejmu poniesie w związku z organizacją Szczytu. Porównano relatywnie
niewielki wydatek na posiłki dla osób niepełnosprawnych z budżetem
zarezerwowanym na wydatki reprezentacyjne ZP NATO. Jak wyżej wyjaśniono,
problem z pokryciem wydatków na posiłki dla osób protestujących nie
polega na wysokości kwoty lub tym, że jako instytucja „żałujemy”
środków. Do rozstrzygnięcia są wyłącznie sprawy proceduralne, czyli
prawo do wydatkowania środków publicznych na ten cel.

Źródło: sejm.gov.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl