Pomnik gen.Maczka na Królewskiej Mili

avatar użytkownika Tymczasowy

Niebawem w szkockim Edynburgu będzie drugi już pomnik upamiętniający naszych żolnierzy walczących w czasie II wojny światowej. Pierwszym był pomnik Żolnierza Wojtka odslonięty w 2015 r. w Priness Street Gardens, całkiem dobrym miejscu. Upamiętnia niedźwiadka przygarniętego na Bliskim Wschodzie w 1943 r. i zmarłego w ZOO w Edynburgu w 1963 r. Finansował go Wojtek Memorial Fund założony przez panią Aileen Orr.

O nowym pomniku poinformowała też kobieta, Katie Fraser z Funduszu stworzonego w tym właśnie celu. Upamietniać będzie gen.Stanislawa Maczka i polskich żołnierzy, którzy po II wojnie światowej osiedlili się w Szkocji.

Władze miejskie przyznały miejsce na pomnik na dziedzińcu Rady Miejskiej znajdującej się na trasie Królewskiej Mili, zabytku klasy światowej. Trasa biegnie w dół od znajdującego się na szczycie wulkanicznej góry, Zamku do Palace of Hollyroodhouse. Oba obiekty są  królewskimi rezydencjami. Między nimi znajduje się wiele wartych zobaczenia obiektów, min. Katedra St.Giles i pominiki filozofa D.Hume'a oraz ekonomisty, Adama Smitha. Tuż przy palacu królowej znajduje się obrzydliwy, za to nowoczesny, budynek Parlamentu Szkocji (2005 r.)

Zadziwiająca jest architektura ulicy. W XVI wieku Edynburg był światowej klasy miastem. Zachowało się sporo ówczesnych wieżowców, czyli 10-pietrowców.

Na Królewskiej Mili stale trwa ruch.  Widać turystów z całego świata. służy im liczna sieć sklepów z pamiątkami (kaszmir, wełna, tweed) oraz szkocka whisky. Ceny tego trunku są tam mocno przesadzone. Do tego wiele restauracji.

W jednym ze sklepów natknąłem się na Ducha Czasów w postaci Hindusa,sprzedawcy, zachowującego się jak wlaściciel. Starałem się coś kupić, a ten bez przerwy coś wrzeszczał do telefonu komórkowego. Zauważył mnie, gdy chcialem mu zapłacić. Takiego zachowania nie spotkałem w żadnym sklepie w Kanadzie.

Gdyby się uprzeć, to można byłoby do tych dwóch pomników dodać połowę trzeciego. Tenże nazywa się The Manuscript of Monte Cassino. Zaprojektowany przez Włocha stanął  w 1991 r. przed Katolicką Katedrą na Picardy Place. Od strony plastycznej trudno jest odczytać jakieś historyczne przesłanie. Może ma jakiś związek ze sławną bitwą, w której brali udzial Polacy?Pomnik składa się z trzech części: ręki, stopy i jakiegoś czegoś. Na tej pierwszej wygląda na to, że dwa metalowe świerszcze odbywają stosunek seksualny. Już wolę tradycyjne w  ksztalcie pomniki, których w stolicy Szkocji jest obfitość, np. wojskowy pomnik Royal Scots Greys.

Szkoci stają się dla mnie coraz bardziej bliżsi. A, że czasy mamy dziś w Polsce jakieś takie "żydowskie", to zastanawiam się jak w Izraelu w imię 1000-letniego współżycia narodów:polskiego i żydowskiego, władze opiekują się śladami polskości. Jak slyszałem grobami polskich żolnierzy opiekują się siostry zakonne. Może rabini i inni tacy mają to zabronione?

 

7 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/r4tYOugo-R8

avatar użytkownika Tymczasowy

2. https://youtu.be/Poq_LzzCdJ4

avatar użytkownika Tymczasowy

3. https://youtu.be/pjUCfmzajM8

avatar użytkownika Tymczasowy

4. https://youtu.be/sPSgPcS79LU

avatar użytkownika Maryla

5. Tymczasowy

Generał Broni Stanisław Maczek, pierwszy czołgista Rzeczypospolitej

"Learmouth" w Edynburgu. W końcu lutego 1945 roku gen. Maczek został zaproszony ze szwadronem honorowym ...

Wpis w blogu - Michał St. de Z... - 08.04.2013


Odsłonięcie pomnika 1. Dywizji gen. Maczka. W Polsce? Nie, we Francji.

Pomnik upamiętniający żołnierzy 1.
Dywizji Pancernej gen. Maczka zostanie dziś odsłonięty w Grayen sur Mer w
Normandii. To zwi... ...

 28.07.2012 -

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika En passant

6. @Tymczasowy Po wojnie niedocenioy

General Stanislwa Maczek  nie uzyskal zadnej pomocy od wladz brytyjskich. Jego polskie obywatelsto zosatalo odebrane mu przez lewicowy rzad polski. Rzad brytyjski odmowil mu statusu kombatanta tak jak i jego stopien generalski nie zostal przez Anglikow uznany. Musial potem dlugie lata pracowac jako barman w hotelu w Edinburgh. Tak to nagradzaja brytyjscy sojusznicy polskich zolnierzy, nawet generalow.
Pozdrawiam

En passant

avatar użytkownika Tymczasowy

7. En passant

Byla tez slynna 'Srebrna brygada". To polscy pulkownicy pracujacy w kuchniach hoteli angielskich. W ramach mycia naczyn czyscili i polerowali sztucce.
Jednak prawda jest tez, ze mlodsi kombatanci lepiej sie przystosowywali. Takie mozliwosci stwarzal Polski Korpus Przysposobienia i Uzupelnien stworzony i finansowany przez Anglikow. Moj znajomy skonczyl w ciagu 1 roku studia z psychologii i ekonomii w St.Andrews University. Po emigracji do Kanady pracowal jako kierownik sekcji statystycznej w ontaryjskim ministerstwie finansow. Trafiali sie tez ludzie, ktorzy pozniej zostawali profesorami na uczelniach amerykanskich i kanadyjskich..
Armie alianckie mialy problem z prztysposobieniem do zycia milionow wlasnych zolnierzy idacych do rezerwy. Rosjanie sie tym nie przejmowali.