"Shitstorm" rozpętany przez Izrael zbliża się do końca

avatar użytkownika elig

wraz z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o IPN i jego zapowiedzi skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego.  Świadczy o tym reakcja władz Izraela na wystąpienie prezydenta Dudy {TUTAJ(link is external)}, a także artykuł w wojowniczej izraelskiej gazecie "Haarec" {TUTAJ(link is external)}.  Za dwa tygodnie [takie ustalono vacatio legis] ustawa wejdzie w życie, chyba, iż TK się jakoś nadzwyczajnie pospieszy z wyrokowaniem.

  Niektórzy posądzają Dudę o tchórzostwo, np. Marek Mojsiewicz w notce "Tchórzliwa decyzja Dudy. Chocholi taniec prezydenta" {TUTAJ].  Pisze on:

  "Duda zachował się tchórzliwie. Nie miał odwagi nie podpisać ustawy, a że mogło coś takiego chodzić mu po głowie świadczy tajemnicze spotkanie rano z Morawieckim. To skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego podkreślając tym samym , że stoi zboku konfliktu i nie do końca utożsamia się z interesem Polski.".

  Zupełnie się z tym nie zgadzam.  Gdyby prezydent nie skierował tej ustawy do TK, zrobiłby to ktoś inny [np. opozycja].  Zapowiedź Dudy pozwoliła władzom Izraela na wycofanie się z koziego rogu, w jaki się zapędziły.  Izraelskie MSZ mogło oświadczyć:

  "- Mamy nadzieję, że uda nam się uzgodnić zmiany i poprawki w nowelizacji ustawy o IPN, gdy będzie się nią zajmował Trybunał Konstytucyjny - podało w komunikacie izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.".

  i stworzyć iluzję, że Izrael jednak coś osiągnął dzięki tej awanturze.  W rzeczywistości poniósł klęskę.  Poparły go tylko władze Kanady i parlament Ukrainy, przy czym chodziło im o nieważną dla Izraela sprawę zbrodni banderowców.  Hałas w mediach był dużo mniejszy, niż się Żydzi spodziewali, a Departament  Stanu USA po początkowych pomrukach złagodził swe stanowisko i oznajmił tylko, iż nie będzie się wtrącał do polskiego procesu legislacyjnego i ograniczy się do bacznego obserwowania sytuacji.  Minister spraw zagranicznych Niemiec oznajmił, że wyłączną winę za Holocaust ponoszą Niemcy.  Nie udało się też zaszantażować władz polskich.

  W polskiej opinii publicznej nastąpił przełom.  Żydzi zrzucili maski i okazało się, że władze Izraela Polakami gardzą, a znaczna część izraelskiej opinii publicznej ich po prostu nienawidzi.  To spowodowało, iż odrzucono wszelkie tabu i zaczęto głośno mówić o tym, iż to żydowscy kolaboranci umożliwili przeprowadzenie Holocaustu.  Przypomniano o współpracy Żydów z Sowietami.  Nasza wiedza historyczne znacznie się poszerzyła.  Znikła fałszywa iluzja "przyjaźni polsko-żydowskiej".  Jest stare powiedzenie "Kochajmy się jak bracia, lecz liczmy się jak Żydzi".  Od tej pory w stosunkach polsko-żydowskich obowiązywać będzie druga część tego porzekadła.

  

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

wreszcie skończy sie ten jazgot w mediach, choc jeszcze  z echa polskojęzyczni będą żyć.
Żydzi zrzucili maski i okazało się, że władze Izraela Polakami gardzą, a
znaczna część izraelskiej opinii publicznej ich po prostu nienawidzi. 
To spowodowało, iż odrzucono wszelkie tabu i zaczęto głośno mówić o tym,
iż to żydowscy kolaboranci umożliwili przeprowadzenie Holocaustu. 
Przypomniano o współpracy Żydów z Sowietami.  Nasza wiedza historyczne
znacznie się poszerzyła. 

Izrael odpowiada na decyzję prezydenta w sprawie ustawy o IPN: Mamy nadzieję, że uda się nam uzgodnić zmiany

Izraelskie
MSZ oświadczyło we wtorek w reakcji na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy
o podpisaniu nowelizacji ustawy o IPN, że wciąż liczy na wprowadzenie
"zmian i poprawek". Zapewniło też, że "Izrael nadal pozostaje w
kontakcie z polskimi władzami".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika UPARTY

2. Myslę dokładnie tak samo co Izraela,a co do Dudy

to moim zdaniem zwlekał z podpisaniem ustawy tylko dla tego, że zastanawiał się jak może się przy tej okazji wylansować na samodzielnego polityka, myślę dalej, że zastanawiał się nad jakimś takim manewrem jak przy ustawach sądowych. Zawetować, by samemu napisać identyczną i by mógł później mówić, że ma dorobek polityczny, że jest ważnym politykiem.
Ponieważ jednak sprawa jest o wiele poważniejsza niż ustawy sądowe, to się przestraszył albo coś podobnego.
Najbardziej ubawił mnie Szczerski, który zapowiedział iż Duda będzie podejmował decyzje w tej sprawie w duchu odpowiedzialności, czyli jak podejmuje w innych?
Co to za ludzie, po prostu piaskownica!

uparty

avatar użytkownika amica

3. Żydzi

Państwo Izrael jest w trudnej sytuacji -- nie dość, że mają Arabów naokoło, Iran szykuje bombę przy udziale Rosji i Chin, wojna w Syrii to punt zapalny jeszcze w Europie i w Stanach są bici z dwóch stron -- przez lewaków jako biali bogaci z kultury judeochrześcijańskiej i przez wspierane przez rządy multikulti Sorosa które zwaliło do Europy milion nienawidzących ich Arabów. W Rosji cerkiew (przy wsparciu jakiejś frakcji FSB) bada, czy nie da się uruchomić ludowego antysemityzmu od mordów rytualnych. Holocaust Holocaustem, ale czy istnieje kraj, gdzie w XX wieku nie gnębiono Żydów? Polska jest w porównaniu z innymi święta. W Rosji antysemityzm od Katarzyny po Stalina aż huczało, a i potem walki frakcyjne komunistów, Ukraina, Litwa, Łotwa, cała Europa, Stany też miały do połowy XX wieku przepisy antyżydowskie. Nikomu się nie spieszy do rachunku sumienia, dlatego inne kraje za mocno nie wesprą Izrael w walce z nami. Antysemityzm służy u nas do przykładania jak pałką przez GW i komunistów wrogom politycznym. A zbliża się rocznica marca 1968 i okaże się, że to Kaczyńscy. Przed inwazją islamu robienie z nas antysemitów było dla Izraela pożyteczne, obecnie -- niekoniecznie. Pewnie ktoś u nich na to wpadł.