Gdzieś jest to miejsce...
Gdzieś jest to miejsce, do którego podążasz myślą codziennie...
Ilekroć uświadamiasz sobie, że nie możesz nic zmienić - słabniesz...
Pogodzić się ze śmiercią Najbliższych, to nieziemski trud.
Upinasz gwiazdy na niebie zamiast zniczy.
Wszędzie Ich widzisz. Nie odeszli. Są.
Czujesz oddech, słyszysz kroki, czasem głos...
Nie zwariowałeś.
Uświadomiłeś sobie jak wielka jest siła miłości.
Dotknąłeś zimnych dłoni, zimnego lica.
Nie płynęły żadne łzy.
Śmierć ma wielkie oczy.
Zamknięty rozdział.
Nowa droga.
Jak dobrze, że przysiadasz obok mnie... Czasem.
Pewnie masz TAM dużo zajęć i nie zawsze masz czas.
Czas...
Czy TAM macie zegarki?
Kochać najsilniej jak się da, by stać się jedną z gwiazd zapalanych co noc z miłości...
Najczystsze światło. Najdłuższa droga przede mną.
Bez Ciebie, Ciebie i... Ciebie... Bez Was, Kochani...
Idę.
Bywa, że łza toczy się kamieniem i boli bardzo...
Wszystko jest inne. Bez Was.
Rena Starska, 01/11/2016
_________________________
Foto: Andres Koselak
- Rena Starska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Wszystko jest inne. Bez Was.
Bez Ciebie, Ciebie i... Ciebie... Bez Was, Kochani...
Idę.
Bywa, że łza toczy się kamieniem i boli bardzo...
Wszystko jest inne. Bez Was.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. "Wszystko jest inne. Bez Was."
mijają kolejne lata,kolejne "Zaduszki"a tęsknota wciąż taka sam,bo to nie prawda,ze czas przynosi ukojenie,nie to nie prawda....
tęsknota jest wciąż taka sama
gość z drogi
3. Witaj Reno,
Piękny wiersz.
"Bez Was wszystko jest inne".
W tym roku odeszła moja Ukochana Mama. Tak, bez Niej wszystko jest inne.
Ale za każdym razem kiedy odchodze z cmentarza mówie jej "Do zobaczenia!"
Na krótki czas
Żegnajcie nam
Bo Bóg i nas
Powoła tam!
Pozdrawiam
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
4. Ilekroć uświadamiasz sobie, że nie możesz nic zmienić - słabnies
jasne że tak!.Nie muszę być K.Kolumbem,bądź (Amerigo Vespucci). Problemem bywa droga Pani "odkrywanie". Bo żeby coś (całkiem poważnie,co nie wierzycie)-odkryć?. Musi być zassanie,gdzieś o tym nieskromnie (o ssaniu czegokolwiek pisałem),wszak ssać(bez względu na wiek) chcemy!,I "ssania pragniemy". Problem (być może nie ważnym). Ja twierdzę niezbicie,że ktoś nam medialnie ów "mamy cycek"podmienił,ssać w impasie,da się.Ino to do znudzenia "grzechotka - zabawka" polityczna "czkawka"!