Mamo, mamo! Kup mi "tajgera"!

redaktor z TVP INFO Michał Rachoń w „Minęło 20 "
pozdrowienia

..mówiło się tak: do kogo on to mówił - do Grażyny? Nie - padała odpowiedź - do Haliny! :)

ciekawe :))
Podobno u Ciebie TV nie oglądają wcale i sie polityką nie interesują.
I tak za te "500+" matki wyciagją na te puszki dla swoich dzieci z ADHD?
:)))

Do mnie nie dociera sygnał tv naziemnej, czyli DVBT. W satelicie nikt TVP nie włącza. Przecież jest TVN... Poza tym przecież nie pojechałem po 500+. Opisuję, co widzę i słyszę, więc po co te impertynencje? Podobno prawda ma wyzwalać... :)

A dolnośląska mała wieś popegeerowska jaka jest, każdy widzi...

skoro tacy,to moze należałoby "coś" im podesłać ?
serdeczności :)

...podesłać wszystkim wsiurom, bo jest ich w Polsce aż 43 047 sztuk. A nas ile? Z ok. 20 milionów dorosłych w "wieku produkcyjnym" tylko niecały 1 procent nadaje się do wykorzystania. Dodatkowo przeważająca większość z tego 1 procenta mieszka we Warszawi i innych miastach i nie rusza tyłka zza klawiatury (chyba, że do drzwi odebrać pizzę). :):):)

ja myślałam właśnie o dostarczycielu 'pitzzy" plus coś na "kieł"kiedyś nazywało się to laxigenem
i mamy ich chwilowo z głowy,kilka przesyłek i odzwyczają się sami,bo napiszemy,ze to wina,tego co wylał redaktor Michał w TVP
pozdrowienia :)

"Realia, panowie, realia!", jak mawiał Frako (Mietek Rakowski) do stoczniowców. W niedzielę pójdę pod sklep, to napisze więcej. O rzeczonych "realiach" także - przy okazji. :)

proszę,uważaj na te dziwne warunki atmosferyczne,to nie zart,tylko prośba,to co Natura zaserwowała nam przez ostatnie godziny nie tylko martwi,ale również zastanawia i pokazuje nam jak niewiele mozemy zdziałać ,gdy takie burze i wichury dobierają się do Nas
serdeczności sobotnie

Pod sklepem pusto bo mecz jest. W piłkę kopaną grają sąsiednie wsiury. Na trzeźwo grają, bo większość to strażaki z OSP a warta przy Grobie już była... :)

pozdrowienia :)

15 czerwca

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa 2017

 

serdeczne podziękowania za trud wyszukania tych "dziwolągów" nie rozumiem dlaczego dopiero teraz jest reakcja,wszak to nie reklamy,lecz kpiny z naszych wartości,nie znałam ich,bo ten produkt akurat mnie nie interesuje

nocne pozdrowienia a firmie wielki znak, STOP chamstwu

Bo te "reklamy" są publikowane tylko na twitterze i jakimś instagramie - czyli nigdzie. Użytkownikami tych internetowych dziwolągów są przede wszystkim politycy, żeby gdzieś zaprezentować swoją głupotę. :)

Po czym poznać frajera?
Po tym, że pije tigera!

i taką właśnie fraszka walmy w nich
serdeczności :)

za wyjaśnienie,bo już popadałam w kompleksy a co do tych ćwierkadeł,czy jak je tam zwał,to ja TAM nie bywam,
nie bo nie :)
serdeczności niedzielne ,
czy fraszka zamiast flaszki już działa na tych przed sklepem ?

...dlaczego nikt, dosłownie nikt, nie zareagował na "reklamy" emitowane 10 kwietnia (Smoleńsk) i 15 czerwca (Boże Ciało). Oto dowód:

[...] Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie serwisu rp.pl wynika, że co czwarty respondent planuje bojkotować produkty firmy Maspex. Prawie połowa ankietowanych nie zamierza jednak przyłączać się do takiego bojkotu, a zdania w tej sprawie nie ma 28 proc. badanych.
- Częściej bojkot produktów firmy Maspex planują mężczyźni (29 proc.), osoby o wykształceniu zasadniczym zawodowym (32 proc.), o dochodach od 2001 do 3000 zł (30 proc.) oraz ankietowani z miast od 200 do 499 tysięcy mieszkańców (38 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research. [...]

Jutro zapowiada się piękny dzień. Pójdę pod wiejski sklep a, że wydarzyło się sporo, to pewnie i wiejskie mądrości sypną się jak z butelek! :)

jako gornik z kopalni Bytum, wcale sie nie pytum, tylko bojkotuje. Jak padalce "Zimnego Lecha", to ja za inwestygacje, kto i co robi. Przy okazji legl moj ulubiony Pilsener Urquell, sam matecznik tej marki. Skarb narodowy Pepikow.
Niet i juz. To niet, to jakies 20 butelek piwa na tydzien przez - dzis juz- ponad 6 lat. Kazdy roczek to kroczek, czyli mnozymy te 6 przez 52 tygodnie. Wychodzi 312 jednostek stanowiacych podstawe do dalszych rachunkow. Mnozymy jak w szostej klasie 312 przez dwadziescia i co my tu mamy? 6 224 buteleczek. Jedna buteleczka to CAN$2.50. No i znowu, co my tu mamy? Terazki juz w glowie nie dam rady i siegam po mazak. Czarny. Pisze kulfonami wielkimi na dwa cale. Wychodzi, ze CAN$ 15 560. Nie powala, ale ziarnko do ziarnka, lyczek do lyczka...Dziesiecu takich kochanych Edeczkow i mamy 155 600, a stu, takich jak ja - mamy poltora melona prawdziwych, kanadyjskich dolcow. Mogly byc, ale sie zmyly. Jasne?
Terazki mamy Tajgera. Moje czujne, choc pelne pylu weglowego, oczka kuz lypia. Cos bedzie. Na sto procent!
Ostatnio zlapalem Zywca, ktorego staralem sie wspierac, bo jakby nasz. Jednakowoz, ostatnio wyszlo, ze daja reklamy dla miejscowej agenciarskiej gazety spod znaku jakaly-zakaly z Warszawy, a nie daja dla naszego "Gonca". No to ja siuuu, luuu, fedrujaaa!
Jeszcze inaczej, u nas na grubie, inaczey niz w wywiadach-sradach. U nas jak u saperow, ktorzy moga sie pomylic tylko raz. U nas nie mozna sie pomylic nawet ten jeden raz.
Tak wiec z takiej wyostrzonej perspektywy patrze na polska polityke i widze wiecej niz ci, ktorzy wkladaja kolorowe okulary.