73 rocznica Akcji specjalnej „Koppe”

Musze sie przyznac, ze taka sama radosc sprawia mi odkrywanie procesow i spraw na himalajskim poziomie cywilizacji, jak i wartosc i piekno szczegolu. Na swojej soltysiej zagrodzie dbam o calosc, ale szczegolnie pieczolowicie dbam o moja sypialnie i jej okolice. W sypialni, wiadomo, radosny oblok kilkunastu aniolkow. Za jakis czas przyleca do mnie wieksze, nawet duze, ktore beda czuwac nade mna patrzac ze scian, ktore ciagle sa jeszcze puste, choc rok minal od przeprowadzki.
Dzis zaprosilem jeszcze jednego aniola w wielkim koszu na postumencie jak z rzezby antycznej. Pare dni temu dolaczylem do wejscia do mojej sypialni wielkiego raka z mosiadzu z oczkami ze szlachetnych kamieni. Jeszcze wczesniej miedzioryt XIX- wieczny ze scena z Mackbetha. Mam XIX-wieczne wydanie wszystkich dziel Szekspira w okladce skorzanej, ale jeszcze nie znalazlem czasu, by zidentyfikowac, o ktora scene chodzi. Dzis tez przywiozlem raczej stary obrazek w stylu flamandzkim - kobieta w czepcu wyjmuje z pieca chleb.
Dziewczynka-harcerka w czasie 73 rocznicy miala przy pasie, po prawej stronie, z tylu, kabure pistoletu. Po jej lewym ramieniu splywal dziewczecy warkoczyk. Jak tu nie ulec wzruszeniu?

nadaja range uroczystosci. Oni sa dumni, ze dano im szanse podtrzymywania Wielkiej Patriotycznej Tradycji.
Jak sie do tego maja zarazone podloscia gryzonie z Gownianej i TVN oraz totalnej opozycji? Any one? Any one?