dot. weteranów opozycji
Maryla, sob., 01/07/2017 - 21:29
W związku ze znowelizowaną ustawą o działaczach opozycji antykomunistycznej i osobach represjonowanych z powodów politycznych informujemy, że Urząd ds. Kombatantów przygotowuje szeroką informację w tej sprawie. Osoby posiadające status działacza, a pragnące otrzymywać świadczenie pieniężne (402,72 zł), będą zobowiązane do złożenia odpowiedniego wniosku (obecnie opracowywanego przez Urząd Kombatantów) o przyznanie tego świadczenia. Przyznane ono zostanie na stałe, wolne od podatku i nie będzie wliczane do dochodu. Wniosek o świadczenie można złożyć najwcześniej w dniu 31 sierpnia 2017 r.
Informacje na stronie Stowarzyszenia: https://internowani-
Z poważaniem,
Janusz Olewiński, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. Wielu byłych
Wielu byłych
opozycjonistów niepodległościowych (internowanych, więźniów
politycznych), którzy autentycznie walczyli o niepodległy byt
Państwa Polskiego wyraża gotowość wywiezienia taczkami Bolków,
Frasyniuków i im podobnych prowokatorów kolejnego zakłócenia
miesięcznicy tragedii smoleńskiej.
Mogło by się
udać skutecznie rozprawić się z warcholstwem antypolskiej
opozycji.
http://internowani-represjonowani.pl.tl/Apel.htm
Z poważaniem
Janusz Olewiński
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Pierwszy raz słyszę, że...
...istnieje jakiś "status działacza".
Kto taki "status" wydawał i na jakiej podstawie?
Są tysiące już starych Polaków, którzy nie byli żadnymi "działaczami" a oddali zdrowie i pracę walcząc o Polskę nie dbając o dokumentowanie.
Będą musieli szukać świadków swojej "działalności"?
Osoby posiadające status działacza, a pragnące otrzymywać świadczenie pieniężne (402,72 zł), będą zobowiązane do złożenia odpowiedniego wniosku
Wynika z tego, że trzeba się będzie znowu płaszczyć przed "urzędem", żeby zrealizować swoje "pragnienia"...
Ja wiem, że za wcześnie stawiać takie pytania, ale z doświadczenia czuję, że wielu walczących a nie "działaczy" zostanie znowu na lodzie, bo na NSZZ "Solidarność" chyba liczyć nie można. :(
PS. Na "stronie" Stowarzyszenia "nie ma niczego", chyba, że ja w tym bałaganie nie potrafię szukać...
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...