Połowy tygodnia (24.)
tu.rybak, sob., 17/06/2017 - 16:18
Pani premier wygłosiła przemówienie w Auschwitz. Powiedziałbym, że raczej poprawne, ale m.in. powiedziała dokładnie to samo co rok wcześniej prezydent Duda: Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli.
Przemówienie to nijakim by pozostało, gdyby nie Tusk. Postanowił natychmiast nadać rangę przemówieniu pani premier i jako wzorowy obywatel eurokołchozu od razu skrytykował: takie słowa nie powinny paść z ust polskiego premiera. Jakie słowa, tego nie dopowiedział, przypuszczalnie wyżej cytowane.
Ale dopowiedzieli jego towarzysze: Szczerba, Siemoniak, Schetyna, Grabiec, Thun von, Święcicki... Otóż Szydło nie powiedziała, ale pomyślała o nieprzyjmowaniu uchodźców. Konia z rzędem temu co widzi związek, ale jak się komuś wszystko z d... kojarzy...
Najlepszy był pajac PO Szczerba: Ludzie, którzy byli tam mordowani to często osoby, które nie dały rady wyjechać za granicę. Chciały być uchodźcami, ale nie zostały wpuszczone do Stanów Zjednoczonych...
A była gwiazda telewizji, dziś redaktor "Newsweeka" Lis dodał To już rozumiecie Jedwabne?. Z Lisem poszły media opozycyjne, a za nimi lewicowe media niemieckie i amerykańskie. Wszystko pod skalkowanym hasłami: wstyd, skandal, podział, faszyzm...
Tymczasem IPN nie odtajnił tego co miał odtajnić, bo ABW i SW spóźniły się z przekazaniem dokumentów. Nawiasem mówiąć przekazały dnia ostatniego, w tym bardzo dużo sobie zastrzegły. Ponoć głównie teczek spraw, nie osób. Mam nadzieję, że prezes IPN Szarek dotrzyma słowa i odtajni prawie wszystko. Cenckiewicz zapowiedział, że tak mu będą rekomendować. Pożyjemy zobaczymy. Przy okazji: co z aneksem do raportu ws. likwidacji WSI?
Komisja weryfikacyjna (sprawa kradzieży nieruchomości w Warszawie) postanowiła wezwać prezydent miasta Gronkiewicz-Waltz na przesłuchanie. Jej rzecznik powiedział Nic się w tej sprawie nie zmieniło. Pani prezydent nie zamierza stawić się przed komisją. A co miało się zmienić skoro Gruba Hanka opiera się bezpośrednio o konstytucję?
Ba, po tym jak NSA uznał że burmistrz Białołęki pełni swój urząd nielegalnie, Gruba Hanka mianowała komisarza. Została nim właśnie nielegalna i niechciana przez radę dzielnicy towarzyszka partyjna...
Gruba Hanka, to i grubo, no nie?
PS. A w Opolu zamiast festiwalu polskiej piosenki będzie festiwal piosenki młodej i niemieckiej...
Przemówienie to nijakim by pozostało, gdyby nie Tusk. Postanowił natychmiast nadać rangę przemówieniu pani premier i jako wzorowy obywatel eurokołchozu od razu skrytykował: takie słowa nie powinny paść z ust polskiego premiera. Jakie słowa, tego nie dopowiedział, przypuszczalnie wyżej cytowane.
Ale dopowiedzieli jego towarzysze: Szczerba, Siemoniak, Schetyna, Grabiec, Thun von, Święcicki... Otóż Szydło nie powiedziała, ale pomyślała o nieprzyjmowaniu uchodźców. Konia z rzędem temu co widzi związek, ale jak się komuś wszystko z d... kojarzy...
Najlepszy był pajac PO Szczerba: Ludzie, którzy byli tam mordowani to często osoby, które nie dały rady wyjechać za granicę. Chciały być uchodźcami, ale nie zostały wpuszczone do Stanów Zjednoczonych...
A była gwiazda telewizji, dziś redaktor "Newsweeka" Lis dodał To już rozumiecie Jedwabne?. Z Lisem poszły media opozycyjne, a za nimi lewicowe media niemieckie i amerykańskie. Wszystko pod skalkowanym hasłami: wstyd, skandal, podział, faszyzm...
Tymczasem IPN nie odtajnił tego co miał odtajnić, bo ABW i SW spóźniły się z przekazaniem dokumentów. Nawiasem mówiąć przekazały dnia ostatniego, w tym bardzo dużo sobie zastrzegły. Ponoć głównie teczek spraw, nie osób. Mam nadzieję, że prezes IPN Szarek dotrzyma słowa i odtajni prawie wszystko. Cenckiewicz zapowiedział, że tak mu będą rekomendować. Pożyjemy zobaczymy. Przy okazji: co z aneksem do raportu ws. likwidacji WSI?
Komisja weryfikacyjna (sprawa kradzieży nieruchomości w Warszawie) postanowiła wezwać prezydent miasta Gronkiewicz-Waltz na przesłuchanie. Jej rzecznik powiedział Nic się w tej sprawie nie zmieniło. Pani prezydent nie zamierza stawić się przed komisją. A co miało się zmienić skoro Gruba Hanka opiera się bezpośrednio o konstytucję?
Ba, po tym jak NSA uznał że burmistrz Białołęki pełni swój urząd nielegalnie, Gruba Hanka mianowała komisarza. Została nim właśnie nielegalna i niechciana przez radę dzielnicy towarzyszka partyjna...
Gruba Hanka, to i grubo, no nie?
PS. A w Opolu zamiast festiwalu polskiej piosenki będzie festiwal piosenki młodej i niemieckiej...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Rybaku
Totalniactwo wchodzi na najwyższe obroty, bo "ulica" sie rypła, a "zagranica" może być tylko tubą michnikową i powielać te wszystkie kłamstwa, które powstaną w oszlałych z nienawiści czerepach.
Obłęd ogarnia tę całą zgraję, dzisiaj znowu dalej występy w mediach.
W GW Środa z Holand, w TVN24 artychy "coś zróbmy, ruszajmy w teren, kto nam wodzem?".
Agnieszka Holland, Magdalena Środa
Czy PiS postanowił dokonać dezeuropeizacji i religijnej dechrystianizacji Polski?
Czy partia rządząca postanowiła dokonać
aktu kulturowej dezeuropeizacji i religijnej dechrystianizacji Polski?
Wszystko na to wskazuje.PrezesKaczyński i jego ludzie od dłuższego czasu reinterpretują naukę Chrystusa w duchu PiS. Porzucają też wszelkie europejskie, cywilizacyjne standardy moralne. PiS-owska sprawiedliwość jest niesprawiedliwością; „pamięć o zmarłych” – pogardą dla nich; „żałoba” to propagandowy spektakl; „miłość do bliźniego” – nienawiścią wobec obcych...
dzisiaj w TVN24 u Mellera : Ilona Łepkowska, Zygmunt Miłoszewski, Andrzej Saramonowicz i Cezary Łazarewicz .
Saramowicz odczytał odezwę do obalenia PiS :)) Napisał na fejsie, ale tam ma zasięg maks 5100 :) "lubiących"
Andrzej Saramonowicz
Wszyscy uczciwi ludzie, którzy wierzą w sens demokracji powinni - niezależnie
od dzielących ich różnic - stanąć dziś w Polsce w jednym szeregu przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.
Głosowanie na PiS w 2015 roku było wyłącznie wyborem politycznym. Jednakże wobec destrukcyjnych i wrogich wobec polskich instytucji demokratycznych działań tej partii, popieranie jej w roku 2017 jest już czymś diametralnie innym. To
współbudowanie systemu autorytarnego, który zachowuje pozory demokracji, ale już nią nie jest. To współodpowiedzialność za niszczenie państwa i jego struktur.
Wielu uczciwych ludzi, którzy popierali PiS dwa lata temu, ma już obecnie tego bolesną świadomość. I nie chce dłużej dawać tej partii przyzwolenia na dalsze antydemokratyczne praktyki.
Amok! Miłoszewski wzywa do walki z rządem. „Obowiązkiem każdego patrioty jest używanie każdych dostępnych środków”
"Nawet jeśli miałoby to być wbrew obyczajom i wbrew większości narodu, która tę władzę popiera".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl