Piana w pysku leminga

avatar użytkownika Tymczasowy

Normalny czlowiek ma w jamie ustnej sline, dlaczego wiec tak wielu ludzi w Polsce ma dzis piane na pyskach? Zjawisko wymaga szerszych i glebszych analiz. Ja wskaze tylko fragment takiej mozliwej calosci.

W dniach 14-20 VIII 1971 r. Phillip Zimbardo, profesor psychologii przeprowadzil eksperyment z dziedziny psychologii spolecznej. Czesc laboratoriow Stanford University w Kalifornii zamieniono na cele wiezeienne, a szafe na izolatke dla krnabrnych wiezniow.Ogloszono nabor ochotnikow i wybrano z nich 24. Glownym kryterium byla normalnosc. Mlodzi mezczyzni pochodzili z dobrych rodzin tworzacych klase srednia. Losowo podzielono ich na dwie rowne grupy: wiezniow i straznikow. wiezniow z rana aresztowala miejscowa policja i zawiozla ich do "wiezienia". Tam juz czekali straznicy ubrani w uniformy i noszacy ciemne okulary. Wiezniom kazano rozebrac sie do naga i przebrano ich w drelichy wiezienne. Na plecach i na piersiach byly umieszczone ich wiezienne numery. 

Z samego rana straznicy poderwali wiezniow i zaczela sie obrobka w imie utrzymania dyscypliny. Straznicy stawali sie coraz bardziej poirytowani niedostateczna, ich zdaniem, dyscyplina i wzmagali swoje wysilki. Po pierwszym dniu doszlo do buntu i wiezniowie zostali ukarani. Przywodca poszedl siedziec do karceru.

Pierwszy wizezien nie wytrzymal juz po 36 godzinach, wpadl w histerie i trzeba bylo go wupuscic na wolnosc. Pozniej nastepnych czterech wpadlo w depresje i plakalo. Eksperyment musiano przerwac po 6 dniach, choc zaplanowany byl na dwa tygodnie. Straznicy byli zawiedzeni zbyt szybkim zakonczeniem i wyrazili swoje niezadowolenie. U jednej trzeciej z nich stwierdzono poglebiajace sie tendencje sadystyczne.

Po zakonczeniu eksperymentu zapytano wiezniow jak sie czuli. Otoz dosc szybko przestawili sie z normalnego zycia do wieziennego. Pod presja przestali byc soba, mlodziencami z dobrych domow, poczuli, ze sa jedynie numerami i stosownie do tego sie zachowywali.

Do tej pory uwazano, i mnie tez tak uczono, ze zachowanie czlowieka mozna wyjasnic dwiema glownymi determinantami: genetyka i wplywem  srodowiska, w ktorym sie wychowywal. Mozna bylo argumentowac na rzecz ktoregos z dwoch zrodel, ale i tak zbyt daleko od stosunku 50%:50% nie dalo sie odejsc. Tymczasem, jak sie okazalo, moga byc warunki, sytuacje, w ktorych socjalizacja i dziedzicznosc cech osobniczych zostaly jakby wymazane.

Coz wiec okazalo sie silniejsze od sil  ksztaltujacych osobowosci przez lat, na przyklad, dwadziescia? Odpowiedz brzmi: SYTUACJA.

W tym momencie mamy wyjasnienie dlaczego tak wielu wyksztalconych ludzi w dzisiejszej Polsce pod pewnymi wzgledami uniformizuje sie, wyrafine umysly zrownuja sie z najbardziej prymitywnymi. Emocje zastepuja, oparte na zasadach logiki, myslenie.Wszyscy oni zostaja sprowadzani do parteru, nie zdajc sobie z tego sprawy. Sprawia to przemozny wplyw propagandy wtlaczanej w ludzkie umysly przez srodki masowego przekazu.

Ten proces stopniowego wymazywania czlowieczenstwa na rzecz prymitywnej uniformizacji trwa i poglebia sie.

6 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/sZwfNs1pqG0

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

W tym momencie
mamy wyjasnienie dlaczego tak wielu wyksztalconych ludzi w dzisiejszej
Polsce pod pewnymi wzgledami uniformizuje sie, wyrafine umysly zrownuja
sie z najbardziej prymitywnymi. Emocje zastepuja, oparte na zasadach
logiki, myslenie.Wszyscy oni zostaja sprowadzani do parteru, nie zdajc
sobie z tego sprawy. Sprawia to przemozny wplyw propagandy wtlaczanej w
ludzkie umysly przez srodki masowego przekazu.
Ten proces stopniowego wymazywania czlowieczenstwa na rzecz prymitywnej uniformizacji trwa i poglebia sie.

Na szczęście praca u podstaw daje efekty - młodzi Polacy nie dali sie wepchnąc w politpoprawna lewicową niszę.

CBOS: młodzież identyfikuje się z prawicowymi poglądami

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

5. Czy mogę mieć jakąś uwagę?

Mam niejasne przypuszczenie, że są ludzie zajmujący się zawodowo formowaniem naszych postaw, myśli i poglądów a może nawet nastrojów. Psychologowie, od marketingu politycznego, specjaliści, systematycznie wszczepiający odczuwanie nienawiści i pogardy, cały bukiet niskich uczuć... 
Ktoś myśli, czuwa, wypracowuje teksty, redaguje "narracje", uzgadnia wypowiedzi, ćwiczy umiejętność wyrażania odruchu obrzydzenia na widok PiS i wstrętu do PiS.

Cała armia agentury wpływu, nieumundurowani żołnierze wojny informacyjnej, mnóstwo ich dookoła. Schetyna, Borusewicz, Mitras albo Neumann, wszystko jedno który, półautomatycznie odtwarza ten sam tekst. Zdyscyplinowana armia. 
Wszędzie ich pełno, aktorzy tam, sędziowie SN i TK tu, jeszcze Polsat i TVN.
Sędziowie SN bez wahania wydają bezprawne orzeczenie, zachowując się jak zorganizowana grupa przestępcza. Itd, Itepe. 

Mnie interesuje konkretnie to, kto ich wszystkich programuje?
avatar użytkownika Maryla

6. Sukces nowego programu „Nie

autor: Twitter/Ewa Bugała

Sukces nowego programu „Nie da się ukryć”. Pierwszy odcinek przyciągnął więcej widzów niż konkrecyjne stacje

Nowy program TVP Info, emitowany między godz. 21:21 a 21:36 oglądało nawet 800 tys. widzów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl