Połowy tygodnia (21.)

avatar użytkownika tu.rybak
O słuszności gospodarczego paradygmatu wystarczy nie kraść przekonują wyniki przedsiębiorstw po ponad roku działania nowych rządów. Dzisiejsze wystarczy nie kraść jest równie minimalistyczne, co stara woda w kranie głoszona przez rządy PO i PSL, z tą wielką różnicą, że należy do zupełnie innego porządku. I dlatego działa...

Co więcej, to oznacza - o ile PIS się nie zatrzyma lub nie cofnie - że może być dużo lepiej.

Ponadto widać, że poprzednie władze umożliwiały kradzież na potęgę. Na dodatek - co również widać - głupio, gdyż sprzedawali się za drobne zegarki...

Ciekawe są wypowiedzi tzw. wyważonych komentatorów ekonomicznych. Otóż każdy zaznacza, że dobre wyniki cieszą, ale każdy znajduje jakieś ale. Nie będę tych ali przytaczał, pamiętam doskonale, co mówili przez poprzednie lata. Wtedy również potrafili usprawiedliwić każdy zły wynik jakimś obiektywnym alem. Trochę się dziwię, że choć skompromitowani ciągle są dopuszczani do mikrofonów...

Siemoniak (PO, d. KLD, UW), były dyrektor (TVP za Kwiatkowskiego), były wiceprezydent Warszawy (zastępca Piskorskiego; uwaga: czas reprywatyzacji) i były minister ON za Tuska i Kopacz (do dziś nie wiadomo czy gorszy od psychiatry Klicha) był posłem uzasadniającym konieczność odwołania Macierewicza z pełnionej funkcji. Gdyby to było tylko śmieszne...

No i proszę, Macierewicza nie odwołali.

Komisja ds. "Amber Gold" przesłuchiwała Nowaka, podówczas ministra odpowiedzialnego m.in. za lotnictwo. Słowo odpowiedzialnego - jak się w trakcie przesłuchania okazało - jest zupełnie nie na miejscu. Co zresztą nie jest żadnym zaskoczeniem, bo taki były Tusk i cała jego ekipa...

A jaki jest Tusk zauważyliśmy w Brukseli podczas wizyty Trumpa. Klasę brukselskiej ekipy pokazują żart, którym Tusk chciał się przypodobać Trumpowi, ale mu nie wyszło (o Tusk Tower) oraz dialog (cyt. za "niezalezna.pl"):
Panie prezydencie, czy wie pan, że mamy w tym momencie dwóch prezydentów w Unii Europejskiej? – zagadnął [Tusk] do Trumpa.
Wiem – odpowiedział prezydent USA.
O jednego za dużo! – wtrącił Jean-Claude Juncker, pokazując palcem na Tuska.

No i co? I kto tu jest osłem ze Shreka?

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku :)

JACY MĘŻYKOWIE TACY PREZYDENCI -

Nie rozumiem wystąpień premier Szydło, która mówi, że Polska nie przyjmie uchodźców. To skandal, błąd wizerunkowy, to podlizywanie się najgorszej części swoich wyborców – stwierdził na antenie TOK FM były prezydent Bronisław Komorowski.
Na wydźwięk słów Komorowskiego zwrócił uwagę publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Wojciech Wybranowski, który zapytał na portalu społecznościowym, czy na te słowa zareagował już m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. "Jako, cytując Komorowskiego - >>najgorsza część wyborców<<- czyli ta, która chce by ich bliscy mogli czuć się bezpiecznie we własnym kraju, jakoś nie słyszę głosów oburzenia skandaliczną wypowiedzią Komorowskiego ani ze strony HejtStop, ani Otwartej Rzeczypospolitej, ani Adam Bodnar ani lewackich geszefciarzy >>yntelektualistów<<" – napisał Wybranowski. Adam Bodnar odpowiedział na wpis dziennikarza. ">>Najgorsza część wyborców<< to są słowa wykluczające i poniżające. Podobnie jak >>gorszy sort<<" – ocenił.

Wybranowski przypomniał Bodnarowi, że określenie "gorszy sort" nie odnosiło się do wyborów i wyborców, ale było określeniem tej części Polaków, która kolaborowała z okupantami: niemieckim i sowieckim. "Zestawiając te wypowiedzi i stawiając miedzy nimi znak równości haniebnie Pan manipuluje. Smutne. Sądziłem, że stać Pana na więcej"– zauważa dziennikarz.

https://dorzeczy.pl/kraj/30735/Komorowski-o-najgorszej-czesci-wyborcow-B...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Nowoczesna SIĘ SAMO ZATAPIA

Nowoczesna przedstawiła swój projekt ustawy o związkach partnerskich. Dokument ten przewiduje, iż małżonkowie jednej płci będą mieli prawo do opieki nad chorym partnerem. W przypadku ślubu będą mogli również przyjąć nazwisko drugiej osoby. W ramach proponowanych przez Nowoczesną rozwiązań, geje i lesbijki zyskają też możliwość wspólnych rozliczeń podatkowych i majątkowych. Osoby zawierające związek partnerski dostaną też prawo do: informacji medycznej o stanie zdrowia partnera, do spadku, zasiłku opiekuńczego czy do odmowy udzielenia zeznań.

– Jest niesprawiedliwe, że polskie państwo przez lata nie rozpoznawało praw par żyjących w związkach partnerskich, nie zadbało o to, aby sprawy praktyczne które wiążą się z takimi związkami były rozwiązane – mówiła Monika Rosa. – Wnosząc ten projekt, Nowoczesna robi to w interesie i z szacunku dla osób, które kochają się i chcą być ze sobą, z szacunku dla wartości jaką jest miłość oraz z szacunku dla życia – podkreślała.

– Jedną z propozycji jest to, by związki partnerskie były zawierane w urzędzie stanu cywilnego – mówił Paweł Rabiej. – Państwo nie powinno przeszkadzać nam w byciu szczęśliwymi. Prawo do związku partnerskiego nikomu nie przeszkadza, może poprawić jakość życia, szczęście obywateli wielu tysięcy polskich obywateli – przekonywał. Politycy Nowoczesnej zwracali też uwagę, że już teraz wielu Polaków bierze śluby zagranicą, ze względu na brak odpowiednich rozwiązań prawnych w Polsce.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Moze szybka sciezka?

Niech leca na swoje sluby do Arabii Saudyjskiej lub Iranu. FR tez by nie byla zla.