Czupurka: Nie oddam jajka! Mam je z moim Donkiem, nie z Szejnfeldem! :)

avatar użytkownika Pelargonia

Opowiadam Czupurce dowcipy o gołębiach, licząc na to, że odda mi jajko. Ale ona ani myśli. Twierdzi, że jajko ma z Donkiem, a nie z Szejnfeldem i bardzo się czupurzy. Nadal liczy na 500+ :)

Etykietowanie:

16 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Witam Pani Ewo :)

widzę, że w negocjacjach balkonowych to Pani jest stroną z miększym sercem. Zna Pani konsekwencje!

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

2. Kochana Pani Marylo,

Niech z Czupurki nie będzie taka gwiazda
Co Młodego wygoniła z gniazda.
Ja i tak do gniazda się dobiorę
I jajko zabiorę!

Na zdjęciu od lewej: Czupurka, Donek i Mlody. Cała gromada lunch zajada.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

3. Dowcipy poskutkowały!

Dzisiaj rano zabrałam jajko.

Pzdr

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. Witam Pani Ewo :)

gratulacje ! Trzy rude na jednym balkonie to już tłum.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Jednakowoz

tak zwane 'bullying" musi spotkac sie z potepieniem.
Rozumem, racjami, empatia, ale nie wszak gola piescia trza.
To niby jak, jutro wjedzie Pani do mojego domu i nakarze, zakarze?
A jezeli ja, jako ja, uruchomie zdradziecko, choc po sasiedztwie, moce Hadesu?
Ja tam jestem zdeprywowany - zadnych zwierzatek,much("black flies") i komarow. Tylko grube psisko ma mi pozostac?

avatar użytkownika Pelargonia

6. Szanowny Panie Edwardzie,

Pan jest prawdziwie "Pro Life" i za to Pana bardzo szanuję.
Anyway, mój balkon jest teraz obrazem nędzy i rozpaczy - jak tylko zdejmą mi gips zrobie tam porządek. Zacznę od redukcji gołębich gniazd.

Pozdrawiam serdecznie :-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

7. PS Panie Edwardzie,

Jesli się u kogoś wynajmuje mieszkanie - trzeba przyjąć warunki gospodarza.

Pzdr.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

8. Droga Ewuniu :)

kiedyś napisałam CI z własnego doświadczenia korzystając,ze witamina E jest pomocna w takich jak Twój przypadek,sprawdziłam w mojej karcie,to była Witamina D3,jedna z tych,ktorych nasz organizm ukształtowany w klimacie,jakim żyjemy,bardzo potrzebuje,szczególnie,gdy dochodzi do złamań,nie wiedziałabym o tym,ale prywatne leczenie uświadomiło mi jak mam go mało w organiżmie,przychodnie rodzinne niestety nie zlecają badań krwi w tym kierunku,a szkoda,bo złamanie i gips to TERAZ,ale póżniej zostają przykre dolegliwości na całe życie,więc uważaj Kochana i dbaj o siebie :)
serdeczne pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

9. Kochana Zosieńko,

Żaden medykament nie da tyle witaminy D, co wiosenne słoneczko, którego tej wiosny jest jak na lekarstwo.



Serdeczności Tobie I Budrysówce :-)
No i nasza ulubiona Annelies Strba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

10. Witaj kochana @Ewuniu :)

dzięki za Piękny Obraz a słonko,no cóż chyba dogadało się totalną opozycją :) ,za to ja wysyłam CI garść słonecznych promyków zachowanych na Taki Czas :)
serdecznosci :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

11. Kochana Zosieńko,

Widzę, że jesteś :)
Wysłałam zyczenia imieninowe na Twoją pocztę. Czy doszly?

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

12. droga Ewuś,dzięki serdeczne :)

muszę zajrzeć i zrobić porządek,bo coś nie tak z nią po ostatnim remoncie :)
Budrysowo sciska i całuje :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

13. Zosieńko,

Wczoraj zdjęli mi gips. Ręka bolała strasznie, a kazali ćwiczyć. Dzisiaj jest lepiej, nawet samodzielnie zmylam naczynia. No i chodzę na rehabilitację, wczoraj wzięłam 2 pierwsze zabiegi - prądy i elektromagnesy. Chyba pomaga.

Serdeczności Tobie i Budrysówce :-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

14. Kochana Ewuniu,będzie na początku bolało

ale najważniejsze,ze jesteś uwolniona od gipsu,bo te nadchodzące ciepłe dni,mocno by Cię dotknęły
Trzymaj się i ćwicz,ćwicz :)
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

15. Kochana Zosieńko,

Chodzę na rehabilitację (prądy + magnetronik). Poza tym ćwiczę aż do bólu. Nawet mysz kmputerową staram się trzymać w prawej ręce, dopóki nadgarstek nie zaboli.
Reka musi wydobrzeć do 22 czerwca, bo wtedy lecę do Fatimy.

Serdeczności Tobie i Całej Budrysowce :-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

16. Ewuniu,tak ma być

a Fatima czeka,my też mocno wierzymy ,że i za nas się też pomodlisz :)
Droga Ewo,trzymaj się i naprawiaj biedne ramię :)
Pan Michał przysłałby by Ci róże ,ja śle wirtualne fiołki :)
pozdr z Budrysowa w komplecie :)

gość z drogi