Antoni Macierewicz - najlepszy minister w rządzie B. Szydło!

avatar użytkownika Krzysztofjaw

Tytułowa konstatacja jest tylko moim subiektywnym zdaniem i mam nadzieję, że nie jestem w nim odosobniony. Również żywię ową nadzieję, że całe zamieszanie wokół Bartłomieja Misiewicza ostatecznie nie zakończy się dymisją szefa MON.

Osobiście nie rozumiem tej całej hucpy wokół młodego człowieka zaangażowanego w dobre zmiany.

Młodość i jej prawa, nawet do zabawy czy korzystania z owej młodości? Brak wykształcenia, które może uzupełnić? Lojalność wobec swojego szefa i jego decyzji? Wiedza o tajnikach WSI i III RP, w tym treści Aneksu do Raportu z Likwidacji WSI? Atak na niego mediów i całego zdradliwego oraz odrażającego  towarzystwa III RP?

Czy to mają być argumenty go przekreślające? Uważam, że powinny być raczej nobilitujące. I tego ataku - kierowanego też przez prawicowe media - nie jestem w stanie zrozumieć bez odniesienia do chęci odstawienia na boczny tor samego Antoniego Macierewicza. Z tym się nie zgadzam!

Jeżeli jednak tak by się stało, iż Antoni Macierewicz ostatecznie zostanie odwołany  to drastycznie oddaliłoby mnie to od partii, na którą głosowałem, czyli PiS. Podobnie - jako zwierzchnik sił zbrojnych RP - oddaliłby się ode mnie prezydent Andrzej Duda. 

Nie mam zamiaru tłumaczyć szczegółowo swojego stanowiska, ale poniżej przedstawiam mój i innych komentarz do dobrego tekstu długoletniej prawicowej i patriotycznej blogerki "eski" pt. "Czym się różni moher od astrofizyka" [1].

Lekko uzupełniony mój komentarz: 

"Na razie wstrzymałbym się z dyskusją nad decyzją J. Kaczyńskiego w "sprawie" B. Misiewicza. Piszę w cudzysłowu, bo dla mnie sprawy nie ma, ale została rozdmuchana do niebotycznych rozmiarów. Oczywiście Misiewicz jest tylko pretekstem ataku na A. Macierewicza i jego reformy w MON oraz rozwój polskiej obronności. 

Musimy pamiętać, że przecież gdzieś poszły ogromne pieniądze na "zaklepanie" kontraktu na Caracale a są to zapewne gigantyczne sumy i teraz co mają zrobić beneficjenci? Oddać kasę? Przecież już dawno się rozeszła lub została zainwestowana i "uprana". A to tylko ułamek tego, co robi minister ON dla Polski, dla wojska. 

Sprawa jest bardzo delikatna. To wojsko a do tego wojskowe służby specjalne a wiemy kto do niedawna brylował na szczytach wojska i wojskowych służb specjalnych - panowie z WSI lub postkomunistycznych okolic i tacy Mazgułowie. 

Musimy też pamiętać, że wymordowano cały propolski i natowski szczyt polskiej wojskowości w czasie katastrofy CASY pod Mirosławcem czy podczas tragedii smoleńskiej. Potem właśnie panowie z WSI i okolic ponownie przejęli kontrolę nad tym obszarem Polski, przy parasolu ochronnym ich człowieka i przez nich wystawionego, czyli B. Komorowskiego. 

Teraz A. Macierewicz powoli "czyści" a jest to zadanie arcytrudne i wymaga różnych działań, też osłonowych (A. Duda, J. Kaczyński, gry operacyjne). 

Zapominamy też o roli M. Kamińskiego jako koordynatora służb specjalnych. On też wie, co robi a robi dużo i dobrze, że w cieniu. 

Także lepiej się wstrzymać z ocenami, bo chyba tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy jaka to jest gra, o jakiej wadze i o co. Przypomnę jeszcze dla uzupełnienia niedawnego "seryjnego samobójcę" i "nieszczęśliwy wypadek". 

Wydaje mi się, że jest dobra i efektywna współpraca na linii: Duda-Szydło-Macierewicz-Kamiński-Kaczyński. Naprawdę to nie jest zabawa...".

To taki mój optymistyczny komentarz  i wierzę, że tak jest, choć mogę się mylić, co byłoby dla mnie nie do przyjęcia.

Komentarz dobrego blogera "Tymczasowy":

"Obserwuję starannie sprawy polskiego wojska, MON i min. A Macierewicza. W mediach wałkują  tylko parę spraw, a tymczasem On wykonuje ciągle jakieś mniejsze, fantastyczne ruchy, które się sumują na budującą całość. Choćby wczoraj IU MON podpisał zamówienie na 1 500 karabinów maszynowych kal. 7.62. Nie tak dawno złożyl zamówienie na 500 bardzo poręcznych (sam mógłbym takiego przenosić) moździerzy kalibru 60 mm. Onacy zmarnowali półtora miliarda złotych na Gawrona. Choćby z tego powodu powinni zapaść sie pod ziemię, a nie pyszczyć. Zdolności obronne Polski rosną w szybkim tempie. Komuś to bardzo przeszkadza".

Komentarz równie dobrego blogera "michael":
 

"Pan Antoni jest bardzo inteligentnym człowiekiem, pan Jarosław również, nic nie ujmując panu Misiewiczowi. 

Panu Brudzińskiemu i Kamińskiemu także nic nie brakuje, Każdy z nich doskonale wie, że w tej dętej sprawie Misiewicza sam pan Misiewicz jest bez znaczenia. Jest to tylko jeden z wielu ataków, których cel jest jasny. Tym razem jest to atak wizerunkowy, ale celem nie jest pan Misiewicz.
 
Celem przeciwników i wrogów Polski są następujące fakty: - wykorzystane 2% ubiegłorocznego budżetu na modernizację i rozwój wojsk, złożenie wniosku o przeznaczanie nie 2% budżetu rocznego, ale 2% budżetu bieżącego, kroczące powiększenie liczebności polskiej armii (140 tys, 150 tys, 200 tys żołnierzy, itd), celem jest także utworzenie nowego rodzaju wojsk Obrony Terytorialnej, celem jest racjonalne rozwiązanie problemy zakupu helikopterów transportowych i specjalnych, celem jest podpisany kontrakt na zakup trzech okrętów podwodnych, systemów systemów obrony przeciwlotniczej krótkiego i dalekiego zasięgu, celem jest także to co napisał przed chwilą Tymczasowy. Jednym słowem celem jest wszystko co dobrze służy krzepnięciu polskiej zdolności obronnej. 
 
To właśnie Oni chcą zniszczyć, to jest nie w smak Sorosom i Rockefellerom, tak jak to zauważył Tymczasowy. Nie mamy chyba wątpliwości, że to "SSS" twardym murem, a nawet odłamkami cegieł, próbuje zgnoić ostoję mocy i trwałości Rzeczypospolitej, ponieważ według całego lewactwa za bardzo owa ostoja i trwałość z pisem im się kojarzy.
 
Pan Misiewicz i jego całkowicie fałszywie fabrykowana afera, zbudowana z pomówień, insynuacji i kretyńsko interpretowanych zdarzeń, do których dorabiane są podłe skojarzenia.
 
Jest w tym łajdactwie jeszcze jedna fatalna sprawa. To że afera jest dęta przez obce choć polskojęzyczne media, to pół biedy. Ale antymisiewiczowe bluzgi z pietyzmem i godzinami pielęgnowane są przez rzekomo nasze media. Konkretnie i na przykład: TVN zajęta była szczegółowym relacjonowaniem zdarzeniu na trasie siekierkowskiej, auto się przewróciło, butla z acetylenem rozszczelniła. TVN godzinami wałkuje historyjkę o przewróconym autku. 
 
A TWP nic tylko przepytuje kolejnych ekspertów o Misiewicza, płaczą, że Duda i Macierewicz gadali o polskiej obronności zamiast o Misiewiczu. 
 
Co bym zrobił na miejscu samego Misiewicza? 

Poprosiłbym grzecznie wszystkich wymienionych wyżej panów, aby powołali komisję, która zaorze ten parszywy hejt, skierowany przeciwko Polskiej Obronie Narodowej, przeciwko panu Ministrowi ON.
No i panowie, oczywiście za wstawiennictwem pana Ministra i MON, przychylili się do tej prośby. Prawdopodobnie pan Jarosław zdecydował się, gdy dotarło do Jego wiedzy, że informacja o 50 tysiącach pensji jest kłamstwem".

Nie chciałbym się rozczarować obecnymi moimi rządami, choć dalej nie rozumiem dlaczego prezydent A. Duda nie ujawnia Aneksu do Raportu z Likwidacji WSI ani do do tej pory nikt z PO-PSL nie poniósł karnej odpowiedzialności za swoje antypolskie i perfidne afery i przestępstwa z lat 2007-2015. Takiej ich odpowiedzialności oczekuję i powoli moja cierpliwość się kończy. A skończy się na pewno, gdyby A. Macierewicz stracił swoje publiczne stanowisko.

Pozdrawiam

 


[1] http://www.blogmedia24.pl/node/77411

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

9 komentarzy

avatar użytkownika eska

1. Krzysztofjaw

Jojo Brudziński rozpoczął jawna wojnę z Macierewiczem o schedę po Kaczyńskim.
Niestety, to się już szykowało od jakiegoś czasu, bo de facto to Jojo rządzi teraz strukturami i stawia warunki przed wyborami samorządowymi, które oczywiście przegra.
A jak napisałam, że JK znowu ma "fazę destrukcji", to mi kazali udowadniać....

Nie jest dobrze. Po wyborach samorządowych na placu zostanie Duda i Szydło, i to ze wsparciem Ziobry i Macierewicza - tak będzie. A JK zmarginalizują...

Ludzie, myślcie, to nie boli...ha, ha....

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Co do odczucia

oddalenia w razie dymisji ministra Antoniego Macierewicza - calkowicie podzielam. W koncu my tez pracujemy dla wspolnego i partyjnych dobra. Jezeli rozwinie sie tam partyjniactwo szkodzace Polsce, strace zapal. Niech sobie radza.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Krzysztofjaw

3. eska

No cóż. Ja uważam, że Jarosław Kaczyński jest naprawdę świetnym przywódcą partii. Ale ma już swoje lata i zaczyna się walka.

A. Macierewicz nie może zostać szefem partii, bo raczej byłoby to samozaoranie. On jest świetny w tym co robi, ale moim zdaniem właśnie taka osoba winna szefować niedługo PiS. Tyle tylko, że nie porwie tłumów a to taktycznie i strategicznie jest ważne. Pozostają: Szydło, Duda i Ziobro. Brudziński jest nieporozumieniem, naprawdę. Facet bez żadnej charyzmy i już dawno winien zniknąć z mediów i władz PiS. Zobaczymy, choć ogólnie jestem zaniepokojony.

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. Tymczasowy

Nigdy nie byłem totalnym zwolennikiem PiS. Raczej to był rozsądek, który nakazywał poprzeć partię, która choć trochę gwarantowała powrót do polskości a przy tym miała taką szansę. Udało się i wciąż czekam na radykalne decyzje.

Doprawdy dla mnie A. Macierewicz jest najlepszy na to stanowisko. Zna wszystko i od podszewki WSI a ich musimy sie obawiać najwięcej, oprócz masonów z finansjery.

Czekam... ale moja cierpliwosć naprawdę jest na ukończeniu.

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika michael

5. @ Eska i Maryla, Krzysztofjaw, Tymczasowy, Morsik,


2x30M1mP40U

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Nawet wrogowie A.Macierewicza

musza przyznac, ze w ciagu roku zrobil wiecej w dziedzinie indywidualnego wyposazenia zolnierza niz poprzednicy przez 8 lat. I to wojsko widzi, bo ma dla nich znaczenie. Teatr z generalami jest wazny dla mediow i opozycji w celu oglupiania niezorientowanej publicznosci.

avatar użytkownika Maryla

7. Życzenia wielkanocne ministra obrony narodowej Antoniego Maciere

Życzenia wielkanocne ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Panowie generałowie, Panie i Panowie oficerowie,

Żołnierze, pracownicy wojska, Ministerstwa Obrony Narodowej i wszystkich instytucji związanych z armią,

Polacy,

Życzę Wam dobrych, błogosławionych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy. Życzę Wam dzisiaj zmartwychwstania duchowego. Życzę Wam, żebyście zawsze wtedy, gdy podejmujecie dobre działania, zawsze wtedy, gdy podejmujecie działania zgodne z naszym interesem narodowym, zgodne z naszą polską cechą, jaką jest szczerość, lojalność, uczciwość i wierność Ojczyźnie, zawsze wtedy byli wytrwali, pewni siebie, dumni z tego, że jesteście Polakami i gotowi do poświęceń, nie dla brawury, tylko dlatego, że to jest potrzebne naszej Ojczyźnie.

Tak, jak potrzebna jest armia, silna i sprawna, ta armia którą, razem dzisiaj zmieniamy, budujemy od nowa. Armia, która się zmienia personalnie. Jest coraz bardziej otwarta dla nowego pokolenia, ale nigdy nie tracąc doświadczenia oficerów, którzy tak olbrzymi kapitał zebrali przez ostatnie dziesięciolecia, zawsze będziemy go wykorzystywali, zawsze będziemy go pożytkowali. Ta armia, która zmienia się także organizacyjnie.

Dochodzi nowy, piąty rodzaj sił zbrojnych, Wojska Obrony Terytorialnej. Wojska, które budzą tak wiele nadziei i entuzjazmu w polskiej młodzieży, a zwłaszcza wśród młodzieży mniejszych ośrodków, prowincjonalnych ośrodków, jak się często mówi, z przekąsem czasami, ale przecież to prowincja tworzy Polskę, to tam bije serce Polski. Nie zapominajmy o tym, że tam właśnie siła polskiej armii, musi być największa. Nie zapominajmy, że stamtąd wyrasta nasza możliwość skutecznej, rzeczywistej obrony.

I wreszcie nasza armia zmienia się, bo dostaje nowy sprzęt, dostaje nowy sprzęt z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, z polskich zakładów, ale nigdy nie rezygnując z sięgania po najlepsze wzorce zewnętrzne. Dlatego mamy nadzieję podpisać w tym roku kontrakt na patrioty, na system antyrakietowy produkcji amerykańskiej, najnowocześniejszy, najskuteczniejszy, jedyny który dotychczas jest stosowany i wykorzystywany w kilkunastu krajach świata.

I wreszcie polska armia zmienia się dlatego, że od ostatnich tygodni na naszym terytorium stacjonują i stacjonują już na trwałe, wojska naszych sojuszników, przede wszystkim wojska armii Stanów Zjednoczonych. Ci żołnierze, którzy przyjechali, przejechali tysiące kilometrów, żeby stacjonować w Orzyszu, Powidzu, Żaganiu i w innych miastach, Ci żołnierze zostawili tam swoje rodziny. Oni wiedzą, że przyjechali do Polski, tak jak kiedyś do Stanów Zjednoczonych przyjechał Kościuszko i Pułaski. Nie mamy czego się wstydzić, to Pułaski jest twórcą kawalerii Stanów Zjednoczonych, to Kościuszko budował fortyfikacje Waszyngtonu, te fortyfikacje, które wytrzymały w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Dzisiaj wojska amerykańskie będą broniły, gdy będzie trzeba i odstraszały na co dzień ewentualnego agresora.

Ale przecież mówimy nie tylko o wojskach amerykańskich. Dziękujemy także Brytyjczykom, wdzięczni jesteśmy Rumunom, mamy olbrzymi podziw dla wojsk chorwackich, które też będą w Polsce stacjonowały. My z kolei będziemy stacjonowali na Łotwie, ale także i w innych krajach bałtyckich, z którymi współpracujemy i razem w dowództwie dywizyjnym w Elblągu będziemy koordynowali działanie wszystkich grup bojowych armii sojuszniczych na flance wschodniej, łącznie z Rumunią i innymi państwami środkowej i południowej Europy. To zupełnie nowa jakość działania armii polskiej. Tu na miejscu, we współdziałaniu z armiami sojuszniczymi.

Rzeczywistość Polski na progu Wielkiej Nocy 2017 jest rzeczywistością przede wszystkim bezpieczną. To ofiarowaliście Wy, żołnierze polskiej armii. Za to Polacy są Wam wdzięczni, ale to wielkie zadanie, które dzisiaj w Wielkanoc razem podejmujemy i dlatego warto byśmy pamiętali, że Chrystus zmartwychwstał po to, żeby nas wszystkich wyzwolić, po to, byśmy się nie bali, ale kochali własny kraj i wszystkich ludzi dobrej woli.

Wesołego Alleluja!

Minister Obrony Narodowej

Antoni Macierewicz

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

8. Polska

ma pewne tradycje (1926,1980). Wcale bym sie nie zmartwil, gdyby po dwoch PiS-owskich kadencjach, wojsko wzielo za szmaty zdradziecka, wlacznie z lewicowa, holotke.

avatar użytkownika gość z drogi

9. szanowny panie Krzysztofie,my wiemy,że pan Macierewicz

to najlepszy nasz Minister i wiedzą to Jego wrogowie,i dlatego się Go tak bardzo boją,a ci ,którzy "dla mody" do nich przyłączają,niech się dobrze zastanowią,dlaczego to robią,z głuPOty,czy ?
zdrowych,spokojnych Swiąt Wielkiej Nocy :)

gość z drogi