Blizej wiekszej wojny

avatar użytkownika Tymczasowy

  Kilka godzin temu 59 pociskow manewrujacych  typu "cruise" (Tomahawks) wystrzelonych z 2 amerykanskich okretow wojennych, niszczycieli  (klasy Arleigh Burke) USS Porter i USS Ross broniacych VI Flote przed rakietami balistycznymi, doszczetnie zniszczylo syryjska baze lotnicza Sharyat. W gruzach leza hangary z samolotami, wieza kontrolna, sklady amunicji,zniszczone zostaly pasy startowe i spalone zbiorniki paliwa. Akcje cwiczono przez kilka dni majac wstepnie na uwadze dwie bazy lotnicze. Zdecydowano sie na jedno.

Niby byla to kara sluzaca prewencji,  za zabicie gazem bojowym "sarin" 72 osob w miasteczku Khan Sheikhoum w prowincii Idlib, przez lotnictwo prezydenta Assada. Jednak okolicznosci calej sprawy kaza przypuszczac, ze szlo o cos znacznie powazniejszego. Ta okolicznoscia byla obecnosc personelu rosyjskiego oraz samolotow w zbombardowanej bazie. Byli wczesniej ostrzezeni (choc tylko na godzine przed), ale nie skorzystali z okazji. Mozna przypuszczac, ze czesc Ruskich stracila zycie. Tym samym skonczyla sie fanfaronada chuliganiacego na arenie miedzynarodowej Putina. Dostal po paluchach, a swiat obudzil sie w piatek z konfliktem zbrojnym dwoch mocarstw wojskowych przed oczyma.

Przy okazji mozna cos powiedziec wiecej o stanie broni rosyjskiej. Gdzie byly systemy obrony przeciwrakietowej (S-300 i S-400),tak slawione przez licznych kacapskich trolli na polskich stronach internetowych? Wprawdzie Sharyat, to nie Lattakia, ale zawsze...

W dodatku amerykanskie cruise trafily dokladnie w cel. Natomiast, gdy Ruscy jakis czas temu uzyli tego typu rakiet do ataku na Daesh w Syrii, to czesc pociskow manewrujacych spadla na Iran..

Zastepca amasadora FR w ONZ, niejaki W.Safronkow, wstepnie pogrozil Amerykanom. Konsekwencje maja spasc "na ramiona tych, ktorzy zaincjowali te watpliwe i tragiczne przedsiewziecie". Pozywiom, uwidim. Uwidim tez jak Putin wybrnie wobec opinii publicznej w Rosji, tak przyklaskujacej agresywnosci bylego kagiebisty.

Jest ryzyko, ze nastapi eskalacja, np. Assad uzyje milicji iranskiej (Hesbollah jest dosc sprawny technicznie) do atakow na bazy amerykanskie, ktorych jest 5 w polnocnej Syrii. Najwieksza jest baza lotnicza w Kobane.

Stratny jest tez Obama. Mulat trzy i pol roku temu w podobnej sytuacji oglosil swoja slynna "czerwona linie". I nic nie zrobil. Pan Prezydent Donald Trump potwierdzil, ze jest zdecydowanym politykiem. prawdziwym, a nie malowanym przywodca. sprawe wybral idealnie, bo swiat zatrzasl sie od oburzenia na zbrodnie wojsk Assada. A dla publicznosci amerykanskiej wazne sa slowa, ze nastapilo to w "zywotnym interesie narodowym". Uzywasz broni chemicznej - badz pewien, ze za to  zaplacisz.

Stracil Assad - do wczoraj Amerykanie brali pod uwage jego udzial w nowej Syrii - od dzis juz go wykluczaja. Przepadl na amen.

Dla Polski akurat w ten piatek, oznacza to, ze zniknie burza w szklance wody , jak ma byc dyskusja w Sejmie wywolana przez miejscowych pieniaczy. Nawet najlepsze przygotowania w rodzaju wysypu korzystnych dla PO sondazy i udawany triumfalizm nie zdaly sie na nic. Rzeczywistosc jest najlepszym dramaturgiem.

 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/5FF1KeLJAd8

avatar użytkownika Tymczasowy

2. https://youtu.be/9CePLBwxIPI

avatar użytkownika Tymczasowy

3. https://youtu.be/olYPeCMhA5o

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Porownanie kosztow

Koszt 1 Tomahawka wynosi okolo $1 mln., czyli cala ich chmura kosztowala $59 mln. Natomiast koszt takich mysliwcow jak Mig-23 czy bombowcow, jak Su-24, wynosi okolo $30 mln. za sztuje. Mowia, ze poleglo ich od 6 do 30. Nawet wersja szesciu, oznacza, ze strata wyniosla $180 mln.
Amerykanie pozbyli sie pewnie sprzetu, ktorego termin uzywalnosci sie konczyl, a Rosjanie stracili $189 - 900 mln. Niezly interes.