Krystyna Skarbek - Elizabeth Pack

avatar użytkownika Tymczasowy

Obie panie uwazane sa za najlepsze agentki wywiadu brytyjskiego w czasie II wojny swiatowej. To zalezy od kryteriow oceny.Ja tez mam swoja ocene.

Bohaterkli byly niemal rowiesniczkami. Krystyna Skarbek z domu Goldfeder urodzila sie w w 1908 r. w Warszawie. Elizabeth Pack z domu Thorpe urodzila sie w Minneapolis w 1910 r. Obie wyszly za starszych od siebie mezczyzn; maz Elizabeth byl dwa razy od niej starszy. Obie nie kochaly swoich mezow. Krystyna sluzyla/walczyla w SOE (Special Operations Executive), a Elizabeth w BSC (British Security Coordination) majacej swoja siedzibe w Rockefeller Centre w Nowym Jorku. Byla to instytucja zwierzchnia w stosunku do SOE. Podlegala bezposrednio prezydentowi USA i pramierowi Wielkiej Brytanii.

Obie panie byly sliczne, co bardzo ulatwialo ich dzialalnosc szpiegowska. Jednak nie tylko to decydowalo o skutecznosci ich dzialania.  Mialy w sobie jeszcze cos wiecej - niepowtarzalna klase. Jezeli przesledzic wiek po wieku, czym sie charakteryzowaly kochanki krolow w europie, to sie okaze, ze uroda byla wazna, ale wazniejsza byla wlasnie klasa. Krystyna i Elizabeth byly kobietami, z ktorych cos promieniowalo, bardzo chcialo sie byc w zasiegu ich magnetycznego oddzialywania.

Byly tez roznice. Polska bohaterka byla brawurowa, uwielbiala ryzyko. do tego stopnia, ze jeszcze przed wojna smigala przez granice z goralami-przemytnikami przenoszac papierosy i alkohol. Pozniej tez rwala sie tam, gdzie bylo niebezpiecznie. W czasie szkolenia w SOE stwierdzila, ze moglaby skakac ze spadochronem kazdego dnia. Mysle, ze byla zmarnowanym przez okolicznosci talentem. Zdarzalo sie, ze ryzykujac zyciem przenosila informacje, ktorych wartosc byla nizsza od jej wartosci. Gdziez to! Przenosic angielskie ulotki do Polski dla dodania ducha Polakom.

Natomiast Elizabeth Pack byla dobrze wykorzystanym talentem. Docierala do takich miejsc, gdzie mozna bylo zdobyc rzeczywiscie wazne informacje, np. do ambasad (jej maz byl dyplomata). Zobaczmy jak sprawnie zabrala sie za naszych, chronionych przez kontrwywiad, ludzi zajmujacych sie Enigma. 

""Kobieta-agentka kierowana przez BSCw Nowym Jorku wykonala najwazniejsza robote, ktora otworzyla droge do Francji i w koncu do Niemiec", stwierdzono w Dokumentach BSC. "Miala ona kojacy glos, ktory budzil zaufanie.  Jej atrakcyjnosc dla ofiar polegala przede wszystkim na atrakcji intelektualnej. Dopiero pozniej przychodzilo odurzenie jej atrakcyjnoscia cielesna.

"Jej niezwykle silne oddzialywanie na mezczyzn o swiatowym obyciu, od ktorych chiala wyciagnac tajemnice, bylo oparte nseksie. Oprocz tego miala ona wiele innych zalet. Podrozowala czesto i dobrze rozumiala psychike Europejczykow. Miala umysl przeniukliwy i gleboki, a do tego byla precyzyjnym reporterem. Byla ekstremalnie odwazna, czesto domagajac sie pozwolenia na podjecie ryzyka, na ktore nie moglismy sie zgodzic. Placono jej tylko troche wiecej niz wynosily jej koszty operacyjne, mimo ze jej wartosc dla Wielkiej Brytanii i jej amerykanskiej ojczyzny byla bezcenna. Jej pseudonim CYNTHIA byl znany moze dla trzech, a moze mniej, osob.

CYNTHIA miala 27 lat kiedy poslubila w 1937 r. brytyjskiego dyplomate Artura Packa, ktorego przeniesiono do Warszawy. wystarczyl rok, by CYNTHIA nawiazala wiele kontaktow z wyzszymi ranga urzednikami polskiego MSZ. Jej maz byl w ciaglych wyjazdach, a do tego byl chory. Zadnej mlodej mezatce w Polsce tuz przed wybuchem wojny nie brakowalo okazji. O kochankow bylo bardzo latwo. A dziewczyna miala uderzajaca urode, kasztanowe wlosy, duze zielone oczy, jedna brew podniesiona do gory jakby wyzywajac rozmowce, a przede wszystkim, szczupla, zmyslowa figure. Polscy oficerowie, ktorzy stykali sie z nia na przyjeciach wyrazali sie  z wielkim entuzjazmem o amerykanskiej  dziewczynie zyjacej z nudnym mezem. Mowilo sie o niej, ze wykazala sie wielkim bohaterstwem w czasie wojny domowej w Hiszpanii pomagajac w uciekinierom bez wzgledu na barwy polityczne. Chodzily sluchy, ze do podbicia jej potrzebne byly najbardziej ekskluzywne potrawy i wina oraz intensywna, intelektualna dyskusja. Dopiero wtedy szla do lozka, a w nim sprawiala, ze wszytskie wysilki byly stokronie nagrodzone.

To czego plotki nie znaly, to ze najbardziej korzystal z jej wdziekow wywiad brytyjski, ktory w tym czasie nie byl zbyt mocny kadrowo. Polskie tajne sluzby przygotowywaly sie do wojny, o ktorej politycy sadzili, ze nie wybuchnie. Przyszli manipulatorzy ULTRY starali sie dotrzec do detali maszyny kodujacej Enigma uzywanej przez tajne sluzby Nieiemiec. POlscy inzynierowie pracowali nad  nowymi modelami Enigmy, o ktorych polski szef MSZ, Jozef Beck sadzil, ze sa interesujace. Pulkownik Beck utrzymywal dobre stosunki z hitlerowcami w Berlinie. Jeden z najblizszych wspolpracownikow Becka nalezal do grona kochankow CYNTHII.

Zgodnie z procedura, ktora jest znana, najpierw sklonila go do mowienia, a potem do udostepnienia dokumentow z biura Becka, ktore nastepnie byly skopiowane i zwrocone. CYNTHII nigdy nie bylo dane dowiedziec sie, jak duzy wklad wniosla do zlamania ULTRY. Prawde mowiac, az do smierci nic nie wiedziala  o pracach nad ULTRA w Bletchley.

[tu przerw na dywagacje. Jak sie ma ten dupek w randze generala, kiedys szef polskiego SKW, ktory tak pyszczy we wrogiej Polsce TV? A nie jest przeciez dupek jedyny. Tych bohaterow z Wolnosci i Pokoju z Krakowa jest wiecej.]

Kiedys powiedziala: "Odkrylam, jak latwo jest wydobyc w lozku tajemnice z swietnie wyszkolonych, profesjonalnych polskich patriotow.Przysiegam, ze zamykam uszy na wszystkie tajemnice z nazej strony. Najwieksza przyjemnscia jest gdy kobieta i mezczyzna sa razem. W czasie kochania sie ujawniaja sie wszystkie najbardziej ukryte, prywatne mysli, ktore sie w umysle zebraly. w czasie takiej naglej powodzi wszystko jest ujawniane. Wszystko. Tymczasem ja nigdy nawet nie smialam, by dowiadywac sie o jakichs naszych tajemnicach".

Zaufany Beckazabral ze soba CYNTHIE na tajne misje do Prahgi i Berlina. Dowiedzial sie, ze Polskie Biuro Szyfrow ma klucze do kryptogramow Wehrmachtu. to potwierdzilo informacje, ze trzech polskich matematykow pracujacych w Biurze, Jerzy Rozycki, Henryk Zygalski i Marian Rejewski pracuja nad Enigma Heydricha".

Zrodlo: William Stevenson, "A Man Called INTREPID. The Secret War 1939-1945".Sphere Books Limited, London 1977.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/t8OCKl1_XN0

avatar użytkownika Maryla

2. Piekny kwiat wojny

http://www.blogmedia24.pl/node/65265

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

3. więcej tego typu "przypominajek "

bo starsi znają,Średniaki trochę z ich opowiadań pamiętają,a już Młodziki ,pojęcia nie mają ... serd pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

4. 110 lat temu urodziła się


110 lat temu urodziła się Krystyna Skarbek, ulubiona agentka Churchilla. Była pierwowzorem dziewczyny Bonda. WIDEO



Christine miała więcej wstążek z odznaczeniami niż
generał. Cechowała ją jakaś niezwykła magia, która odróżniała
ją od innych osób, które spotkałam. Jej osobowość wydzielała jakąś
magnetyczną siłę

— pisała o Krystynie Skarbek Madailene Masson, autorka biografii polskiej agentki SOE.

Krystyna
Skarbek, córka Jerzego Skarbka zubożałego potomka arystokratycznego
rodu znanego w Polsce od roku 1002, urodziła się 1 maja 1908 r.
w Warszawie. Matka Krystyny, wywodząca się z bogatej rodziny żydowskich
bankierów Stefania Goldfeder, w posagu wniosła Skarbkowi
ogromny majątek.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl