O równości wobec prawa, czyli o fikcji
Kiedy zwykły obywatel (w języku klasy pasożytniczej, czyli polityków zwany gorszym sortem) nie podporządkowuje się Władzy, jest przez tę Władzę traktowany z największą brutalnością.
Przykłady?
A przypomnijcie sobie, jak na przestrzeni ostatnich lat byliście traktowani wy, wasi krewni i znajomi, gdy nie zapłacili na czas jakiegoś podatku albo przekroczyli przepisy ruchu drogowego.
Ale jak ktoś ma kłopoty z pamięcią, to mu pomogę:
2009. Kupcy z Placu Defilad nie chcieli się podporządkować prezydent Gronkiewicz-Waltz i jej kamandzie, i co? No jak to co – wpie..ol dostali!
2011. Sprzedawca truskawek nie podporządkował się tzw. strażnikom miejskim tejże samej HGW i co się stało? No jak to co: dostał wpie..ol!
https://www.youtube.com/watch?v=YiYnW3T5N5k
Ale kiedy jakieś klauny płci obojga wykurzają z sali obrad marszałka sejmu (mam na myśli wiernotę (moje!) Kuchcińskiego) i okupują sobie tę salę z przerwami na przyjemnostki w rodzaju wyjazd do za przeproszeniem Walencji czy na szusowanie w Alpach, to Władza coś (ujrzyjmy konwencji przyprawowej) chrzani o jakimś za przeproszeniem porozumieniu, zamiast całe to towarzycho „za pirze – i na powietrze świże!”. A mrozy ostatnio, jak za moich młodych lat!
Tak, już słyszałem te przemądrzale gadki różnych PiSarczyków żyjących z przyssania się do dojnego cycka z publiczną kasą, że Petru, Schetyna i spółka bardzo chcą, żeby im ktoś łomot spuścił, bo wtedy by mogli poprosić o bratnią pomoc, tym razem z zachodu.
Tyle, że mnie nie interesuje, czego oczekują cwaniaczki takie jak Petru, Schetyna czy Kijowski.
Mnie interesuje tylko to, by klasa pasożytnicza nazywająca siebie politykami była traktowana przez Władzę tak samo, jak zwykły obywatel gorszego sortu.
A jeśli to niemożliwe, to niech PiS zmieni konstytucję, a dokładniej ten jej fragment, który stanowi, że Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne (tu można się śmiać), na wersję oddającą dokładnie stan faktyczny, czyli Wszyscy są wobec prawa różni. Wszyscy mają prawo do różnego traktowania przez władze publiczne.
Nie wierzę, żeby dla zmiany tej jednej literki PiS nie uzyskało miażdżącego wsparcia ze strony opozycji.
———————
* Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. @Ewaryst Fedorowicz
"Tak, już słyszałem te przemądrzale gadki różnych PiSarczyków żyjących z przyssania się do dojnego cycka z publiczną kasą, że Petru, Schetyna i spółka bardzo chcą, żeby im ktoś łomot spuścił, bo wtedy by mogli poprosić o bratnią pomoc, tym razem z zachodu."
* Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
Jestem "za"
WSZYSTKICH POSŁÓW, którzy pomimo wezwań Marszałka nie stawili się 16.12. w sali kolumnowej na głosowanie i nie wzieli w nim udziału - KARA PIENIĘŻNA I OGŁOSZENIE, ŻE SZUJE JEDNE Z DRUGIMI DZIAŁAJĄ PRZECIW PAŃSTWU I JEGO PRAWU.
PS.
DLA KUKIZA I TYSZKI KARY W PODWÓJNEJ STAWCE ZA HIPOKRYZJĘ.
Kwestia poprawek pozostaje otwarta. Jutro będą kontynuowane rozmowy – mówił po spotkaniu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Paweł Kukiz zaznaczył natomiast, że propozycja jego klubu dotycząca powrotu odrzuconych przy ustawie poprawek, została zaakceptowana. – Ubolewam, że nie ma Platformy Obywatelskiej. Poprawki wracają do Sejmu, będzie prowadzona dyskusja, mam nadzieję, że zaprzestana zostanie blokada mównicy. Jeżeli będzie ona kontynuowana, to mam nadzieje, że marszałek w odpowiedni sposób potraktuje tych, którzy utrudniają prace wszystkich w Sejmie – mówił Kukiz. – Ja uświadomiłem wszystkich, że nie będę uczestniczył w obradach w przypadku, kiedy protest w tej formie będzie kontynuowały i nie zostaną na posłów narzucone kary. Negatywnie oceniam nieobecność PO, bo jest to niepotrzebne. Rozumiem, ze w Platformie rozgrywają się jakieś walki z Tuskiem w tle, ale uważam, że to błąd. Podobno są możliwości, by prowadzić mimo tego czy innego zachowania obrady w sali plenarnej. Chcemy dać 24 godziny Platformie Obywatelskiej na ochłonięcie, bo wszystkie inne opcje polityczne zgadzają się na powrót do normalności – ocenił.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. A najlepiej....
...dla Polski by było gdyby zastosować wezwanie: WSZYSCY WON!
Mój Ojciec mówił, że po każdych zbyt długich okresach demokracji powinien nadejść okres dyktatury. Dla opamiętania.
Moja Babunia zaś, która była prostą kobietą mówiła, że konieczny jest płodozmian: w jednym miejscu nie wolno siać tego samego, bo się wyradza!
No, i nam się już wyrodziło!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
3. @Maryla
Powiem tak:
za Kukiza ręczy ks.Tadeusz Isakowicz-Zaleski, a to jedna z niewielu osób w polskim życiu publicznym, której ufam.
A jeśli PiS naprawdę marzy o zmianie konstytucji, to oboje wiemy, że bez Kukiza większości konstytucyjnej Prezes miał NIE BĘDZIE.
Wiec lepiej Kukiza nie kopać, bo się wkurzy :-)
Ewaryst Fedorowicz
4. @Morsik
Tak, ja tego bym chciał, ale prędzej wojnę wywołają niż się dadzą rozgonić.
Oni nie mają innego pomysłu na (wygodne) życie, jak polityka.
Ewaryst Fedorowicz
5. @Ewaryst Fedorowicz
ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski na pewno nie da sobie ręki obciąć za żadnego polityka :)
Ja widzę wyraźniejsze poparcie ze strony przyjaciółki Kukiza - Moniki Olejnik ps Stokrotka .
Co do samego osobnika, to mam swoje o nim zdanie od lat, zanim przez portal Rebelya został wypromowany na Wielkiego Prawicowca :)co mnie śmieszy niezmiennie, ale to nie moja bajka .
Jaki z niego polityk, to najlepiej świadczą dwa dzisiejsze wywiady-konferencje w sejmie - przed i po spotkaniu u senatora Karczewskiego :)
Reszta jest milczeniem, bo milczenie jest złotem :))))
Co nie zmienia mojej politycznej optyki, ze powinien zostać teraz Głównym Opozycjonistą :)bo taka jest racja stanu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl