"Wsciekly Pies"

Nazywaja go tez "Zolnierzem-Mnichem". Ja bym go nazwal w nowej sytuacji "Batem na Ruskich". Mowa oczywiscie o czterogwiazdkowym generale US Marines, Jamesie Mattisie. Dowodzil Marines przez 44 lata i zyskal uznanie jako genialny strateg. W swojej, bardzo liczacej sie w USA formacji, ma status pol-boga.

Kilka dni temu ogloszono, ze w administracji nowego prezydenta Donalda Trumpa bedzie pelnil funkcje sekretarza obrony. Najwyzszy czas przeorac Pentagon, ktory za kadencji B.Obamy slabl w oczach. Takze dlatego, ze Obama traktowal nieufnie wojskowych i ciagle podejrzewal jakis spiek przeciwko niemu. O nowym szefie resortu obrony, ktoremu bedzie podlegalo 3 mln. wojskowych i cywili (pensja - $203 000) tak powiedzial Republikanin D.Hunter z Kalifornii: "doskonaly wybor dzieki ktoremu bedzie przywrocona kultura wojownika w ministerstwie obrony, ktora tak mocno podkopano w czasach poprzedniej administracji". Dosc powiedziec, ze Obame krytykowalo mocno trzech z czterech sekretarzy obrony z czasow jego kadencji: R.Gates, L.Panetta i C.Hagel.

J.Mattis, podobnie jak dr Jaroslaw Kaczynski i Antoni Macierewicz jest zagorzalym kawalerem. Ma to swa dobra strone, ze mogl poswiecic duzo czasu na ciagle studiowanie dziel o historii. On, po prostu, zyje wojskiem. To jest jego rodzina.

J.Mattis ma za soba ladna kariere wojskowa. W 1991 r. byl dowodca batalionu w czasie Desert Storm. W 2001 r. dowodzil w Afganistanie 1st Marine Expeditionary Brigade. Zas w 2003 r. dowodzil 1st. Marine Division w Iraku. Wszedzie dowodzil energicznie, agresywnie i osiagal sukcesy oraz uznanie swoich podwladnych. Dosc powiedziec, ze dowodzona przez niego dywizja ze znakami Niebieskiego Diamentu, zdobyla polowe (wschodnia czesc) Bagdadu - aglomeracji  liczacej 4 miliony mieszkancow.

General jest twardym czowiekiem. Mowi co mysli (straight shooter). Przez to za Obamy skloniono go do przejscia na emeryture. Mial odmienne poglady na temat Iranu. Obca jest mu poprawnosc polityczna. Rosjanie nie beda mogli liczyc na jakies taryfe ulgowa, jakies resety.

W rosyjskiej kulturze wojskowej umilowany jest spryt, przechytrzenie przeciwnika (maskirowka), zaskoczenie go. No i w tej dziedzinie nowy sekretarz obrony moze im zaimoponowac. W czasie przygotowan swojej dywizji do inwazji na Irak dowiedzial sie od wywiadu, ze Irakijczycy zamierzaja przebierac sie w mundury Marines i infiltrowac amerykanskie szyki. Mattis wiedzial, ze w armii irackiej powszecnie panuje moda na wasiki w stylu Saddama Husseina. Kazal wiec wszystkim swoim zonierzom zapuscic wasy,by irakijczycy przyzwyczaili sie do tegowidoku. Zas tuz przed przekroczeniem granicy kuwejcko-irackiej wszyscy Marines mieli sie ogolic. to oczywiscie tylko fragment przygotowan. Gen.Mattis takze nakazal swoim zolnierzom odchudzic sie. Planujac "Pattonowskie" tempo dzialan, polecil wojsku zabrac tylko to co niezbedne. Nawet regulaminowe 3-dniowe zapasy zywosci, amunicji  mogly byc lekko, w dol, przekroczone. Czolgi obudowano po cygansku roznymi rusztowaniami, na ktorych umieszczono dodatkowe pojemniki na paliwo.Zaopatrzeniem obciazyl czesc "powietrzna" swojej dywizji, czyli The Third Marine Air Wing. Przechwalal sie, ze jego dywizja jest "nabardziej skoncentrowana na powietrzu" jednostka w calej historii Marines. Co wiecej, odszedl od typowego dla Marines atakowania dwoma pulkami i trzymaniu trzeciego w rezerwie. Mialy atakowac trzy jednoczesnie, a wsparcie mialo zapewnic lotnictwo.

General Mattis byl uwielbiany przez zolnierzy mimo, ze byl surowy i wymagajacy. Dosc powiedziec, ze w calej Operacji Wolnosc dla Iraku tylko jeden oficer w calych silach ekspedycyjnychy zostal usuniety ze stanowiska. Byl to niezbyt energiczny pulkownik z dywizji Blue Diamonds. Mimo, z epowolywal sie na rodzine itp. dowodca byl nieugiety i kariera wyzszego oficera zostala zlamana. Mattis po prostu, robil tk jak mowil, czyli staral sie by Marines byli godni tradycji najbitniejszych wojownikow w historii swiata.

Wslawil sie tez wieloma , czasem krytykowanymi, wypowiedziami, np. 'Strzelanie do ludzi jest przyjemnoscia". Oto kilka z najbardziej znanych powiedzen generala; "Badz grzeczny, badz profesjonalny,. ale miej plan zabicia wszystkich, ktorych spotykasz", "Sa mysliwi i sa ofiary. Dzieki swojej dyscyplinie zadecydujesz czy jestes mysliwym czy ofiara","Nie naleze do tych, co cierpia na bezsennosc z powodu rozmyslan na temat potencjalnego niepowodzenia. Ja nawet nie potrafie wyartykulowac takiego slowa", "Najwazniejsze 6 cali na polu walki znajduje sie pomiedzy twoimi uszami".

No i Ruskie maja nowy problem. Putin az sie o nie prosi. Ma juz amerykanskie i brytyjskie czolgi na swoich granicach. Kilkadziesiat JASSM o zasiegu 900 km. oznacza, ze im wiecej sily zywej i sprzetu zgromadza Ruskie w Rejonie Kalinigradzkim, tym wieksza bedzie dokonana na nich masakra. Jak Polska kupi ze trzy lodzie podwodne, to w zasiegu ich wyrzutni znajdzie sie pare tuzinow rakiet zdolnych walnac w elektrownie jadrowa kolo Leningradu (nowy Czernobyl?), Kreml itd. Rozmarzylem sie, a to dopiero poczatek listy. A inne radosci, jak budowa WOT, ktora w czasie ewntualnej W znacznie zwiekszy koszty inwzji i okupacji. Tysiac dronow-kamikadze Dragonfly"w przyszlym roku, to niezla przestroga dla kacapkow. Kazdy wazy tylko 5 kg. i ma zasieg 10 km. a czolgi na naszym terenie walcza typowo na odleglosc 1 km. Nim sie zbliza na odleglosc skutecznego strzalu, juz jebut w leb, a dokladniej, w wiezyczke czolgu od gory. Na to nie ma sily.A nie mozna zapominac o innych, wcale nie mniejszych radosciach, jak przeniesienie wreszcie magazynow strategicznych rezerw materialowych ze wchodu na zachod Polski. Zdrajcy Polski wystawili je kacapkom na tacy, ale Pan Minister Antoni Macierewicz o nich nie zapomnial.

Krotko mowiac, dobrze idzie! A bedzie jeszcze lepiej!