Czy Kirbati pojdzie w slady Luksemburga?

avatar użytkownika Tymczasowy

Wczoraj ukazal sie w niemieckim Die Welt wywiad z szefem MSZ Luksemburga, J.Asselbornem. Ten maz stanu uwaza, ze Wegry zagrazaja zachowaniu wartosci i utrzymaniu jednosci Unii Europejskiej i w zwiazku z tym powinno sie zawiesic czasowo, a w razie koniecznosci wykluczyc na stale z UE. Premier luksemburga X.Bettel zapytany w tej sprawie przez luksemburska gazete Luxemburger Wort, nie zajal zdecydowanego stanowiska. Nie zapytano glowy panstwa, czyli ksiecia Henryka, ani nastepcy tronu, ksiecia Wilhelma.

Wielkie Ksiestwo Luksemburga zajmuje 2 586 km kwadratowych, czyli wielkosc trzech polskich powiatow, np. koscierskiego, bytowskiego i leborskiego. Zamieszkuje je pol miliona ludzi. Zageszczenie jest duze - 203 osoby na 1 km. kwadratowy.

Rodzi sie pytanie, jak by potraktowac podobne dzialanie samego prezydenta Taneti Mamau lub tylko przedstawiciela Republiki Kirbati w ONZ, ktory zadalby wyrzucenia Stanow Zjednoczonych z grona panstw tworzacych te organizacje. Powodem mogloby byc na przyklad niezgodnosc dzialan USA z naczelnymi wartosciami tego mikronezyjskiego panstwa, ktore brzmia: "Te Mauri, Te Raoi ao Te Tabomoa".

Kirbati jest tylko trzy razy mniejsze od Luksemburga (jeden powiat w Polsce) i ma 100 000 ludnosci. Pomiedzy Luksemburgiem a Kirbati nie ma roznicy skali. I to konus i tamto karzel.

Alez by sie dzialo na swiecie!

 

8 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/-Pn9vHqkCwA

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

tego lewackiego konusa mozna zabić śmiechem. Jaki to mąż stanu? Bo się nazywa szefem MSZ Luksemburga? Degeneracja postepuje w sposób niesłychanie szybki.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. P. Szijjarto: ataki na Węgry

P. Szijjarto: ataki na Węgry pogłębiają kryzys w Europie

Ataki na Węgry bardzo pogłębiają kryzys w Europie – oświadczył w
środę szef MSZ Węgier Peter Szijjarto, odnosząc się do słów szefa
dyplomacji Luksemburga Jeana Asselborna oraz przewodniczącego Parlamentu
Europejskiego Martina Schulza.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. te lewackie łajzy prosza sie o solidnego kopa w d.. .)

Na stronie internetowej Parlamentu Europejskiego, a także w sekcji wideo PE, pojawił się film "Polska: zagrożenia poszanowania prawa", który miał tłumaczyć, w jakim celu debatowano nad rezolucją w sprawie Polski.
Cały film PE o Polsce

Na nagraniu przedstawiono polskich nacjonalistów z uczestnikami Parady Równości, pojawiają się także wypowiedzi europejskich polityków na temat Polski (przemówienie Fransa Timmermansa), a także fragment wystąpienia europosła PiS Ryszarda Legutki. Narrator w filmie mówi m.in., że w Polsce jest "coraz mniejsze poszanowanie praw człowieka", a partię rządzącą, Prawo i Sprawiedliwość, krytykuje się za "łamanie podstawowych unijnych wartości".

Na antenie TVP Info o spocie wypowiedział się Maciej Świrski, prezes fundacji Reduta Dobrego Imienia. W jego ocenie film opublikowany przez Parlament Europejski to "klasyczna propagandówa, w stylu komunistycznej propagandy". Świrski zapowiedział też skierowanie protestu do PE w tej sprawie.

– Na początku widać sceny, które w oczach przeciętnego Europejczyka mogą przedstawiać Polskę jako kraj ogarnięty prawicowym ekstremizmem czy faszyzmem – mówił Świrski i dodał, że w filmie wykorzystano nie kadry z aktualnych wydarzeń w kraju, a archiwalne materiały z poprzednich marszów Komitetu Obrony Demokracji czy z Marszu Niepodległości.



Fot. Europartv

Prowokator Hadacz w spocie Parlamentu Europejskiego! Gra w nim "polskiego nacjonalistę".…

W spocie przedstawiono Polskę, jako kraj, w którym coraz mniej
ważne są zasady demokratyczne. Film od pierwszych sekund epatuje
antypolskimi treścia



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. ach, bohatyry Beneluxa :)te bażanty Guye :)


Holenderski podręcznik ze zdjęciem Fransa Timmermansa



Holenderski podręcznik ze zdjęciem Fransa Timmermansa


/ Źródło:

Facebook

/

Małgorzata Bos-Karczewska


W holenderskich podręcznikach do przedmiotu odpowiadającego
polskiej wiedzy o społeczeństwie pojawiła się wzmianka o Polsce, która
prezentowana jest jako zły przykład korzystania z wolności mediów
i demokracji. O sprawie poinformowała Małgorzata Bos-Karczewska,
redaktor naczelna portalu Polonia.nl.

O swoim odkryciu Bos-Karczewska poinformowała na Facebooku. Wzmianka
o Polsce znalazła się w holenderskich podręcznikach nauki
o społeczeństwie dla klas maturalnych.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

8. Czas zamieścić w polskich podręcznikach informację o

holenderskim kolonializmie, o holenderskich zbrodniach, o współpracy z hitlerowskimi Niemcami w czasie II Wojny Światowej i pozostałej z tamtych czasów prawnym wsparciu dla eutanazji i narkotyków.
Rodzice. Nie pozwalajcie swoim dzieciom na wycieczkę do Holandii, to kraj w którym Twoje dziecko może legalnie nabyć narkotyki.