Mam jedno pytanie

avatar użytkownika Tymczasowy

 

W dawnych, zlych czasach, nie brakowalo naszych demonstracji na ulicach. Tych olbrzymich z okazji Swieta Niepodleglosci, tych systematycznych, wytrwalych jak Smolenskie Rocznice, i tych przeroznych, dokonywanyh przez bardzo odwaznych ludzi. W koncu to byl czas gdy odwaga bardzo zdrozala. Pozostane przy przykladzie Ewy Stankjiewicz, niezwyklej dziewczyny, jak z marzen, rezyserki z wyksztalcenia. Oto tylko trzy przyklady Jej aktywnosci w trudnych, podlych, czasach. Jako przewodniczaca Stowarzyszenia Solidarni 2010 - w dniu10 IV 2011 r. - protest pod Palacem Prezydenckim w Warszawie. W dniu 21 IV 2012 r. - Ogolnopolski Narsz w Obronie TV Trwam i wolnych mediow.A w dniu 9 IV 2013 - protest przed ambasada FR w Warszawie. To tylko drobny ulamek dziela stworzonego przez Ewe.

Pytanie brzmi, czy wszystkie tzw. akcje bezposrednie, demonstracje uliczne, doprowadzily do przyspieszenia wyborow do polskiego parlamentu?

Znajac odpowiedz, zapytajmy o, za przeproszeniem, "moc" sprawcza fircykow zaklocajacych pochowek bohaterow narodowych "Inki" i "Zagonczyka". Takze o o pyskowanie kilunastu pipkow w Filharmonii Narodowej w czasie finalowego koncertu festiwalu "Chopin i jego Europa". Syfki takze probowaly wygwizdywac Zawisze Czarnego, czyli Pana Ministra Antoniego Macierewicza w Poznaniu w czasie obchodow rocznicy czerwcowej. W normalnych warunkach jest ona zadna. Jezeli jakis patafian wyobraza sobie, ze mozna robic polityke i dokonywac waznych zmian przy pomocy kilkunastu ciuli wysylanych tu i tam, to sie bardzo myli. Jakis lysy pedal z ruda garbuska i wyroslakiem robiacym sie na nastolatka maja zmieniac bieg dziejow? Tak to nie pracuje. To se ne da!

Pozostaje zachowac spokoj. Ja wiem, ze chetnych do daniu kopa w kaldun wieprzowatego Bolka nie brakuje. Sam bym tez chetnie trafil Lisa w kinol i wyslal go na operacje plastyczna. Mighnig potrzebuje dluzszej obrobki fizycznej, by go uzdrowic z jakaniny. Tyle, ze to nie warto. Lepiej sobie przy herbatce-kawie-piwku-winku-wodeczce poczytywac informacje  dostarczane co pare dni, przez wladze wlasnie uzdrawaiajace Polske. Na przyklad taka, ze niebawem 30 000 SB-kom zostanie przystrzyzona emerytura. TO JEST PRAWDZIWA INFORMACJA! A nie bebelucha, biezaczka wydobywajaca sie ze sciekow mediow glownego nurtu.

Uposledzeni krzykacze zaklocajacy rozne uroczystosci i obrazajacy przedstawicieli prawowitej, naszej, polskiej wladzy powinni byc potraktowani natychmiastowo, zgodnie z wypracowanymi wzorami. Przed wystepem na Uniwersytecie Wroclawskim w czerwcu 2013 r.,smierdzacego oficera KBW, robiacego dzis za medrca, protestujacych patriotow nieslusznie aresztowala policja. Dzis, trzeba za kazdym razem niesubordynacji wrogich Polsce lujkow dzialac w sposob opisywany wowczas w prasie: "Z sali musiala usunac ich policja wyposazona w bron gladkolufowa". Czekaja  nas przynajmniej dwie kadencje pelnej wladzy (dr Duda tez wygra ponownie) i jakis komfort naszym poslom i ministrom sie nalezy.

Poki co, sprawy traktowane sa w bialych rekawiczkach. gdy nastapily protesty przeciwko J.Klacie, teatralnemu medrkowi z Krakowa o operetkowym wygladzie, wydawac sie moglo, ze wladza zmiecie pipka jednym machnieciem malego palca. Tymczasem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa narodowego poinformowalo, ze "nie planuje zmian na stanowiskach kierowniczych w Narodowych Instytucjach Kultury, niewynikajacych z konca kontraktow podpisanych przez dyrektorow instytucji". Mozna i tak, kontrakty kiedys musza w koncu wygasnac. Czasu pozostalo bardzo duzo. Choc nie dla Esbekow, ktorych prawie 30 000 bedzie musialo zmienic drastycznie swoj budzet domowy. Oni nie zastanawiali sie, gdy skrytobojczo mordowali patriotycznych ksiezy i dzialaczy "Solidarnosci", strzelali do dzieci na demonstracjach,wsadzali do wieznia jedynego zywiciela rodziny czy wysylali ludzi na niechciana emigracje.

Je... czekistow, NKWD-istow, Kagiebistow, Ubekow i Esbekow oraz KOD.

 

3 komentarze

avatar użytkownika UPARTY

1. Demonstracja, jeśli nie jest tak liczna,

demonstranci są w stanie zadeptać swoich przeciwników nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na przebieg zdarzeń politycznych, ale pośredni wpływ ma olbrzymi.
Przede wszystkim jest dowodem istnienia formacji demonstrującej, po drugie pozwala wprowadzić do obiegu publicznego aktualne hasła, po trzecie jeśli demonstracje są cykliczne pozwalają na wytworzenie się środowiska osób na wzajem znajomych z widzenia i co najważniejsze pokazanie ciągłości struktur społecznych.
Te wszystko przekłada się na możliwość uzyskania szerokiego poparcia dla partii politycznej.
PIS nie dał by rady wygrać wyborów, gdyby nie było tych demonstracji zarówno organizowanych przez Solidarnych 2010 jak przez GP i inne środowiska. Te demonstracje niejako zatrzymały w przestrzeni publicznej sprawy, które były ich początkiem a przez to stały jądrem kondensacji spraw dla nas ważnych. Bez tych jąder kondensacji nie dało by się stworzyć żadnego programu politycznego, nie dało by się uzasadnić potrzeby konkretnych wyborów jednej lub drugiej opcji politycznej.
Tak więc te demonstracje mają znaczenie.

uparty

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Nikt nie przeczy

Tyle, ze idzie mi o TE demonstracje, ich motywy, zrodla wsparcia,wielkosc oraz dajaca sie juz ocenic dynamike. A wplyw "posredni, olbrzymi" bedziemy mogli niebawem poznac, gdy wyjda zapowiadane masowe demonstracje. Trolli nagradza sie pewnie od ilosci wpisow. Kijowskich nagradza sie pewnie od glowy.
Nie da sie zaprzeczyc, ze mas media rzadza sie swoimi zasadami. Pokazuje sie kontrast, chocby to nawet byl jakis niskiego wzrostu,zabawny lysy pedal. Sam jeden by wystarczyl. W tym samym czasie mass media racza nie zuwazyc nawet milionowa demonstracje w obronie zycia.
Tak czy inaczej - pozyjemy, zobaczymy! Przepraszam za rusycyzm.

avatar użytkownika guantanamera

3. No więc

Obraz działa na na nas mn.w. 80 000 razy szybciej niż słowa.
I w ich demonstracjach idzie o ten obraz. T e j grupy z t y m i hasłami, t y m i chorągiewkami. Żeby ich widziano.
Ona nie musi być duża ta grupa - TVN i tak ją pokaże. Będzie sygnał - są, działają. Nawet nie trzeba słuchać co gadają.
Oni chodzą na te demonstracje żeby ich TVN pokazało. I inne telewizje też ich zawsze pokażą... A Idzie o skuteczność działania obrazu na ludzki mózg.
Dlatego m.in kiedyś namawiałam, żeby ich otaczać wygłupami - jakimiś tanecznymi i śpiewającymi grupami, albo odsuwać się demonstracyjnie od nich. Bo wtedy to byłby nasz obraz, a nie ich.