"Seryjny Samobojca" zostawia slad

avatar użytkownika Tymczasowy

 

W stanie wojennym i pare lat potem, rezim Jaruzelskiego dokonal ponad sto zbrodni. W III RP tempo spadlo, bylo okolo 50 dziwnych, tajemniczych smierci, ktore wzbudzily pytania o udzial tajnych sluzb i agentow. Wsrod nich pokazna liczbe stanowia samobojstwa. We wszystkich przypadkach wykluczono udzial osob trzecich. Nie znaleziono zadnych dowodow, ktore by mogly o tym swiadczyc. Jednakze, nikt mi nie zabroni przewrotnie zadac pytania o przyczyny niezauwazenia sladow i okolicznosci, ktore byc powinny, ale ich nie stwierdzono.Ha!Co gorzej, byla to systematyczna recydywa ignorowania tego rodzaju niewidzialnych faktow, ktore gromadzily sie stopniowo i nieublaganie,z kazda sprawa. I to wlasnie jest bardzo podejrzane.

Krotkie wyjasnienie, czesto w tekstach wiecej mozna wyczytac pomiedzy liniami niz w samym tekscie. Takze w dyplomacji, czesto to czego nie bylo czy nie bylo powiedziane,jest wazniejsze niz to co bylo i co powiedziano.

Rocznie samobojstwo popelnia okolo 1 miliona ludzi na swiecie. Dodac nalezy, bo to jest tez wazne, 20 razy wiecej osob, ktorym proby odebrania sobie zycia sie nie powiodly.Z corocznych raportow WHO mozna sobie sporzadzic liste krajow, ktore zwykle lokuja sie w pierwszej dzisiatce. Sa to: Litwa, Sri Lanka, Kazachstan, Poludniowa Korea,Lotwa,Wegry,Gujana, Surinam, Japonia, Wegry i kilka innych. Polska do niech nie nalezy. Otwiera zwykle poczatek trzeciej dziesiatki. Nie jestesmy spoleczenstwem samobojczo usposobionym.

Pokazna liczba przypadkow, to latwosc obliczen statystycznych oraz dobre rozpoznanie symptomow i przyczyn tego zjawiska.Obie listy sa dawno ustalone i mozna je uznac za bardzo dobrze uzasadnione. Zaczne od symptomow, ktore zwykle moga byc latwo zauwazalne przez otoczenie. Na czele jest depresja, a po niej wycofywanie sie z zycia rodzinnego i innych kontaktow spolecznych, wspominanie o samobojstwie, porzadkowanie wlasnych spraw (oddawanie roznych rzeczy), utrata energii, wyrazne zmiany osobowosciowe, zmiana codziennej rutyny, poprzednie proby samobojstw, zegnanie sie z bliskimi w szczegolny sposob, jakby bylo to ostatnie w zyciu pozegnanie.

Liste przyczyn samobojstw otwiera depresja i zaburzenia zdrowia psychicznego. Odpowiadaja one za 90% samobojstw. Dalej ida:smierc  kogos bliskiego, historia rodzinna (genetyka),powazna choroba, powazny wypadek, chroniczny bol,alkoholizm, narkomania,rozwod, utrata pracy (domu),izolacja spoleczna, filozoficzne pragnienie (fascynacja) smierci, homoseksualizm, anoreksja.

Jak pamietam, a dzis sprawdzilem na internecie, jako zywo (to slowo tu nie pasuje) w zadnym przypadku tajemniczych samobojstw w Polsce pookraglostolowej wyzej wymienionych "paradygmatycznych" czynnikow nie znalazelem. Wrecz przeciwnie, samobojcy mieli sie bardzo dobrze i budowali optymistycznie plany na przyszlosc. G.Michniewicz, Dyrektor Generalny Kancelarii Premiera Tuska powiesil sie tuz przed Wigilia w dniu 23 XII 2009 r. Byl radosny, cieszyl sie na spotkanie z rodzina. Taki czlowiek wiesza sie na kablu od odkurzacza? Ekspert lotniczy, Dariusz Szpineta leci na wakacje do Indii. Wakacje to czas odprezenia, radosci i ladowania akumulatorow. Jak sie okazuje, nie dla osob dotknietych reka Seryjnego Samobojcy. A.Lepper, czlowiek o twardej skorze, czesto dostawal razy, bo czesciowo o nie sie prosil. dbal o tezyne fizyczna. Mial chorego syna, co mogloby byc wystarczajacym wzmocnieniem checi zycia. Powiesil sie na pasku od spodni w biurze partyjnym. Niedlugo po nim tajemniczo zeszla ze swiata dwojka jego adwokatow i doradca.Widac "Seryjny" upodobal sobie tamto towarzystwo.

Nie mozna tez zapominac o sprawie nadreprezentacji. Przecietnie w swiecie wypada 16 udanych samobojstw na 100 000 ludzi, czyli jeden na 6 250 rocznie. W sposob nieuprawniony przeniesmy to na kategorie zawodowe. W dniu 25 V 2016 r. powiesil sie w Minsku Mazowieckim Waldemar K.,pulkownik SKW. Wczesniej zrobil to samo oficer SKW sluzacy w Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodztwa Marynarki Wojennej w Wejherowie.Jak liczne musialyby byc kadry oficerskie SKW, by dopasowac sie do statystyki.

Jeszcze gorzej jest z twardymi ludzmi - komandosami i ich elita "Gromem".Iluz moga oni liczyc generalow i pulkownikow? Oni tez zabijaja sie na przekor statystyce. W dniu 16 VI 2012 r. zastrzelil sie w garazu gen.Slawomir Petelicki. Nie byl mankutem, ale strzal padl z lewej strony. Chcial sie pogimnastykowac przed smiercia? Mial calkiem niezle plany zyciowe. Pozniej, w lutym 2016 r. zastrzelil sie w lesie pulkownik komandosow Slawomir Berdychowski. Idac sciezka statystyczna zapytam, czy  w tych dwoch sluzbach bylo wczesniej 80 przypadkow nieudanych samobojstw w tych kilku ostatnich latach?

Mam nadzieje, ze nie chce wejsc do konkurencji ABW. W 2009 r. powiesila sie Barbara P., podpulkownik tej agencji. Ktoz ze smiertelnikow (znow niewlasciwe slowo) zna trase "Seryjnego"? On jej w prasie i TV  nie podaje.

Prawde mowiac, jestem zawiedziony. Jest w Polsce tylu waznych prokuratorow, sledczych roznej masci, a ja nie zauwazylem nawet jednej prostej wypowiedzi: w tych wszystkich tajemniczych samobojstwach nie ma sladu po elementarnych, typowych symptomach i przyczynach samobojstw.Samobojcy jakby mieli szczepionki przeciwko sklonnosciom samobojczym. Ich sylwetki psychologiczne byly przeciwienstwem modelowego samobojcy. To jest wiedza na poziomie szkolnym. Dlaczego tego nie uczyniono? Mam z tym problem.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

"Samobojcy jakby mieli szczepionki. Ich sylwetki psychologiczne byly zaprzeczeniem modelowego samobojcy. "

Nie ustalono i nie podano przyczyn rzekomych samobójstw w żadnym z przypadków z ostatnich 8 lat. To już stało się regułą we wszystkich przypadkach tych zaskakujących wszystkich śmierci.
Czekamy na pracę śledczych. Dopiero zaczęli. Dobrze, że nie czekano do poniedziałku, czyli można , jak jest dyspozycja zwierzchnika.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

2. Mała uwaga...

Wiem, że to zwykła literówka, ale warto poprawić a dla mnie jest to dość ważne. G. Michniewicz zakończył swoje życie w dniu 23.12.2009 roku (a nie 2010 roku).

Ostatnia śmierć pułkownika SKW podobno jest faktycznie samobójstwem. Podobno mogłoby ono wynikać ze stanu zdrowia pułkownika. Sekcja zwłok przeprowadzona w święto Bożego Ciała (dzień po śmierci) nie pozwala na przyjęcie, iż do śmierci mogłyby przyczynić się osoby trzecie.

Osobiście wielokrotnie pisałem o "seryjnym samobójcy" i "nieszczęśliwym wypadku" w III RP. Zaczęli oni grasować jeszcze w czasie obrad OS a później przez całą III RP.

Sądzę, że w 3/4 były to zabójstwa, ale też w wielu przypadkach tak potrafiono zaszczuć ludzi (i ich rodziny), że faktycznie jedynym wyjściem (chociażby dla ochrony najbliższych) było odebranie sobie życia.

Nie wykluczam też, iż nawet dokonanie samobójstwa mogło mieć przyczyny po stronie "wyrzutów sumienia" a również tego, że w niektórych przypadkach faktycznie wiązało się to z depresją i innymi czynnikami ryzyka.

Niemniej uważam, że teraz te wszystkie przypadki powinny zostać powtórnie zbadane. Może jest potrzebna jakaś ustawa, ale tego wymaga interes Polski.

Pozdrawiam serdecznie

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Dzien tygodnia

Wsrod danych statystycznych musza byc podane dni tygodnia. Ciekawe czy w calej populacji samobojcow preferowany byl piatek. Ktos moglby to sprawdzic.
W 2013 r. popelnilo samobojstwo w Polsce 6 101 osob, w tym 5 196 mezczyzn. Najczesciej w mieszkaniu - 3 611 i pomieszczeniach zabudowan gospodarczych. Jakze malo nieszczesnych wybralo najlepszy sposob, czyli ciepla woda w wannie, podciecie zyl. Bezbolesne. Wprost "serene". Natomiast zdumiewa odwaga az 647, ktorzy rzucili sie z wysokosci. Ja mam lek wysokosci. Nie rozumiem tez tych 158, ktorzy rzucili sie pod pojazd.

avatar użytkownika gość z drogi

4. ad rem śp pana Michniewicza w grudniu 2009

jest to tragiczny i bardzo "dziwny przypadek" i warto do niego wrócić...
Dyrektor Grzegorz Michniewicz po rozmowie ze swoim przełożonym Tomaszem ARABskim,zrobił to,
co zrobił...,
czy na skutek rozmowy,czy nie,tego nie wiemy...Wiemy tylko tyle,ze wcześniej dostał jakiś telegram i ze miało to związek/podobno/z powracającym z Rosji "wyremontowanym "samolotem TU 154 M,dużo na ten temat pisał kiedyś w sieci pewien bloger Jest jeszcze jedno pytania ,dlaczego tak sumienny i kulturalny/jak Go określali /urzędnik,nawet nie zasłużył na nekrolog ?
pamiętacie państwo słynny skrót K.A.T? czy aby nie był to początek śmiertelnej drogi ,drogi do Smoleńska ?
grudzień ,2009 rok /i pamiętajmy do kogo należały "warsztaty remontujące"
Samolot... mnóstwo pytań ...bez odpowiedzi...do zdarzeń,z przed smoleńskiego dramatu.../
pozdrowienia

gość z drogi